Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bolesław_Pączyński

Użytkownicy
  • Postów

    2 121
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Bolesław_Pączyński

  1. Tak zgadzam się z powyższymi komentarzami, ładny kawałek poezji przedstawionej tak barwnie. Serdeczności Oxy:)
  2. Czas wyruszyć na Mazury, po jeziorach łajbą płynąć, podziwiać piękno natury w ciche ustronie zawinąć. W samo serce Puszczy Piskiej naturze iść na spotkanie, przyrodzie tak sercu bliskiej podać dłoń na powitanie. I nocować nad brzegami zatopionych jezior w głuszy, słuchać świerszcza wieczorami, cisza, spokój,lżej na duszy. W zatoczce jacht się kołysze, wietrzyk czesze taflę wody, skrzydlatym trzepotem ciszę przerwał raptem łabędź młody. Szkwał zaplątał się w szuwary, cichnie chwilę uwięziony, nagle jakby nabrał wiary- targnął trzciny jak szalony. W dalszy rejs wyruszyć pora, łajba żagiel już rozwija, czas wypłynąć na jeziora, bo wiaterek także sprzyja. Płynąc tak żeglarskim szlakiem przez nasze piękne Mazury, łajbą jak skrzydlatym ptakiem podziwiając cud natury.
  3. Podoba mi się Krysiu Twój wiersz, życie nas nie rozpieszcza żeby być- trzeba mieć. Ileż złotówek bym miał gdyby wyliczyć marzenia bez wahania bym je dał żeby rozwiały zwątpienia. Ciepło serdecznie:)
  4. Króciutki ale dużo mówi myśli poezją przelane. W półśnie dotyk jakby tchnienie działa tak kojąco, miło ulatuje jak marzenie może wcale go nie było? Serdecznie pozdrawiam:)
  5. Zajrzeć do ciebie milutko jest lirycznie, choć tak krótko Serdecznie:)
  6. Wiersz Twój Aniu nie przepadnie wielu z nas go przeczytało że starocie- ale ładnie dla mnie miło się czytało. Serdeczności Aniu:)
  7. Tego się nie zapomina, pamiętam w pracy to zgranie tą jedność, szkoda że brak tej jedności teraz Wiersz Twój jest super, wspomnieniem malowany pobudza wspomnienie tamtego lata tego się nie zapomina. Tak pamiętam oczywiście i to lato tą brawurę kiedy także osobiście człek nadstawiał swoja skórę. pozdrawiam Oxy:)
  8. A mi owszem czemu nie jest tęsknota, jest liryka i dla mnie podoba się czegóż tu chcieć od wierszyka. Miły przyjemny w czytaniu, ach te marzenia!!! Serdeczności:)
  9. Dziękuję będę się starał je unikać. Pozdrawiam:)
  10. Dziękuję Martusiu za odwiedziny. Może ten wiersz doszlifuję lecz nie chce straszyć zwierzyny jeszcze jeża zdegraduje ucieknie biedak w maliny. Serdeczności:)
  11. Dziękuję za miłą wizytę, przeczytanie oczywiści wiem ze go można dopracować Pozdrawiam serdecznie:)
  12. Dziękuję Oxy, a tak tak Ktoś zainspirował Ktoś kto napisał śliczną wierszo-bajkę "Urywki z życia lasu" Serdeczności:) Jak to miło Kogoś zainspirować - znaczy, że mój wierszyk nie poszedł w niepamięć. :-) Ależ oczywiście jakby miał iść w nie pamięć Twój bardzo mnie pobudził więc wygrzebałem i swój. Mecz się zaczyna miłego wieczorku:)
  13. Dziękuję Oxy, a tak tak Ktoś zainspirował Ktoś kto napisał śliczną wierszo-bajkę "Urywki z życia lasu" Serdeczności:)
  14. Za komentarzyk dziękuję taki milutki z kolorem, wierszyk nic nie prorokuje ot taka bajka z humorem. Pozdrawiam:)
  15. Samopas sobie chadzały zwierzaki po całym lesie od stada się oddalały, diabeł wie gdzie znów ich niesie. Aż nie zdzierżył borsuk stary Rzekł:- Tak dłużej być nie może nie ma na tą młodzież kary musi ktoś rządzić w tym borze. Wnet ogłoszono wybory, borsuk miał już kandydata jeża-On do działań skory więc zaczęła się debata. Kandydaturę poddali wnet pod tajne głosowanie, jeża na wodza wybrali wśród aplauzu na polanie. Podczas swego panowania zamieszkał On w zagajniku, wizytacje, sprawozdania tych spraw było wprost bez liku. Dzik miał tak skwaszona minę bo on także kandydował zrył całą młodą dębinę potem w knieje pocwałował. Chrząkał, prychał, sapał srodze, omijały go zwierzaki gdy dumny stawał na drodze bo był groźny i zły taki. I jeżyka wciąż wyzywał od wyliniałej kolczatki on nerwów nie okazywał bo wyssał to z mlekiem matki. Aż pogróżki i przechwałki rozdrażniły raz jeżyka kiedy powracając z działki zastał w zagajniku dzika. Jeż fuknął ryjkiem zakręcił stawaj, krzyknął-głupi dziku daleko żeś się zapędził dobrze Ci w tym zagajniku? Kłębkiem wpadł pod dzika nogi ten oniemiał-cóż się dzieje? i nie wybierając drogi pognał na oślep przez knieje. Jeż dobrze rządy sprawował i posłuch miał u zwierzaków, dzik już więcej nie pyskował i trzymał się bardziej krzaków.
  16. Moim zdaniem to nie ujma dla wiersza że jest w nim tyle uczuć i troskliwości, wręcz odwrotnie autor pisze sobą, oczywiście mi się podoba. Ciągle żyjesz wspomnieniami trudno tęsknotę oddalić wraca zwłaszcza wieczorami w sercu tak zaczyna palić. Pozdrawiam :)
  17. Dobry wiersz, nasza codzienność i ta gorzka prawda. Naga prawda nic nie kryje dobro i zło pokazuje w slamsach i pałacach żyje i tak często w oczy kłuje. Serdeczności:)
  18. Bardzo barwny ,ciepły i płynny w czytaniu i o to chodzi aby go czuć, wiersz jest super. Miłością dozgonną i szczerą kochać gdy serce jeszcze płonie niech uczuć wiatry nie rozwieją nawet gdy szron pokryje skronie. Pozdrawiam:)
  19. Oczywiście już poprawiam, miałem tak początkowo ale nie wiem po co zmieniłem. Dziękuję za radę,miło ze lubisz i takie wiersze. Serdeczności:)
  20. Dziękuję za tak słodki i miły komentarz poezją Nocą gdy jesteś już strudzona gdy sennie mrużysz swe oczęta to myśl czasem płynie szalona lecz rankiem już się nie pamięta. Pozdrawiam cieplutko Madziu:)
  21. Oxy wiersz na czasie i też mam w zanadrzu taką bajkę o zwierzakach wybory może go następnym razem dam, Twój mi się bardzo podoba jest na czasie z humorem i o to chodzi. Tak to na tym świecie bywa jak wśród zwierząt tak u ludzi, instynkt władczy się odzywa i chęć żądzy w nas się budzi. Tak stworzona jest natura życie czasem jest tak dziwne nie dopuść do władzy tura kiedy myśli ma naiwne. Serdeczności Oxy:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...