Bolesław_Pączyński

Właśnie cóż by był wart bez tego świat, dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie:)))

No pewnie jak jeszcze są takie mrzonki to wszystko w porządku:))) Pozdrawiam serdecznie Oxywio:)

Dzięki za tak miłą wizytę, miło mi że Tobie miło:))) Oczywiście bardzo dziękuję za podpowiedź, przeoczenie, już poprawiam. Pozdrawiam serdecznie i majowo:)

Dziękuję Elu i za miła wizytę i za życzenia świąteczne. Pozdrawiam serdecznie, majowo:)

Też miałem ta grypę w styczniu dziękuje za miłą wizytę i życzenia, mam nadzieję że już wróciłaś do zdrowia. Pozdrawiam serdecznie i majowo:)

Bezwstydne myśli obnażone zrzuciły z siebie resztę szat do wyobraźni rozbudzonej z ponętnych pragnień żar się wkradł. Rozpalił ukryte pragnienia zmysły zbudzone rozkoszuję, gorące języki płomienia napływających uczuć czuję. Jakby ktoś na mnie urok rzucił tonę w napływie ich potoku, ulegam całkiem swojej chuci spragniony Ciebie jak w amoku. Przelotne o Tobie wspomnienie moje pragnienie obudziło i moich żądzy pokuszeniem marzenia we mnie rozpaliło. Wtem zegar północ na ratuszu wybił-wzywając mnie na jawę, wynurzam się z rozmyślań buszu dopijam już wystygłą kawę. Bezwstydna mrzonka się rozwiała nocą przy małej, czarnej kawie, żona do snu mnie zawołała, myśl jest ulotna-ja na jawie.

Bardzo ciekawy, dobry wiersz te stare tajemnicze młyny w malowniczym zacisznym ustroniu. W dziupli wierzby Rokitnicy którą wyżłobił ząb czasu, czasem echo zaskowyczy odbite od ściany lasu. Pozdrawiam serdecznie, majowo:)

Dobry taki swojski, cieplutki wiersz, nieraz zbaczamy z tej ścieżki pokory. Bym z sumieniem zgodnie żył z pokorą przez życie kroczył, żeby wciąż ten anioł był, obym w złą ścieżkę nie zboczył. Pozdrawiam serdecznie, majowo:)

Śliczna ta Twoja miniaturka. Rześkiej zieleni znów nabrało drzewko uczuciem podlewane w oazie troski wybujało, rośnie bo przecież jest kochane. Pozdrawiam serdecznie, majowo:)

Takie prawdziwe i dobre. Modły i błagania wznosimy do Pana i każdy się modli jak umie a datki składamy na tacę plebana w kościele na mszy, czy na sumie. Pozdrawiam serdecznie, majowo:)

Ciekawy i dobry wiersz. Choć im to przychodzi z trudem i na przeszkody trafiają, lecz wytrwale, niemal cudem one też szczytów sięgają. Wesołych Świąt, smacznego jajka, pozdrawiam świątecznie:)))

Tęsknota, zaduma, śliczny wiersz liryczny. Jeszcze raz powrócić tam gdzie błękitne lata wspomnień tyle Ci powiedzieć mam lecz już nie ma Cię koło mnie. Wesołych Świąt, smacznego jajka, pozdrawiam świątecznie:)))

Wszystkie kątki wysprzątane i zakupy porobione już strawy przygotowane i święconka jest na stole. Czas odpocząć choć chwileczkę po tej całej krzątaninie, wypić małą czarną z mleczkiem myśl zawiesić na futrynie. A raniutko podrepczemy do kościoła już świątecznie i potem śniadanko zjemy w gronie swoich bliskich grzecznie. I tak jak tradycja każe będziemy się dzielić jajkiem a nazajutrz dużo wrażeń w związku z lanym poniedziałkiem. Życzę święta radosnego Wam oraz Waszej rodzinie i na stole święconego niech tradycja nie zaginie.

Ach ta wiosna, miła ciepła poezja jak wiosenny powiew. Rozgrzeje ciepły promyk słonka, orzeźwi kwietniowy wiaterek, nastroi ducha trel skowronka w dni takie miły jest spacerek. Pozdrawiam serdecznie wiosennie:)))

Barwna poezja, lubię takie wiersze, piękno naszej matki natury. To tu szemrze tam znów wartko płynie i swawoląc zakola świdruje ma rezerwat to przetrwa- nie zginie jeszcze życie w jej nurtach pulsuje. Serdeczności Oxywio:)))

Przygaszone uczucia ciężko rozpalić gdy były zalane brakiem zaufania, stan apatii, zniechęcenia ale zawsze jest to lepsze jutro. Dobra ciekawa treść wiersza:) Niech zostanie choć iskierka, niech się tli uczucie Twoje a to jest nadzieja wielka bo to nie ma jak oboje. Serdeczności Krysiu:)

Śliczny barwny jak przystało na panią wiosnę cieplutka miła poezja. Skowronek się wtulił już w ramiona wiosny wydaje swe perliste trele i matka natura śle uśmiech radosny dywany kwieciste ściele. Serdeczności Aniu:)

Miła poezja przyjemnie się czyta. Przy świecach oczekiwanie wszystko sprawdzasz jeszcze raz słychać zegara tykanie, niezmiennie odmierza czas. Pozdrawiam serdecznie:)

Wiersz sympatyczny, początek z domieszką goryczy zakończenie cieplutkie i miłe. W codzienności zagubiona w monotonii szarych dni, wieczorami rozmarzona biegniesz do zielonych drzwi. Przekraczasz progi gościnne umęczona lecz radosna, myśli masz takie niewinne uśmiechnij się bo już wiosna. Serdeczności Krysiu:)

Wiersz dobry na tak , każdy z nas jest jak ten ptak. Niedosytem rozdrażniony w marzeniach jak ptak szybujesz, siadasz potem ukojony myśli ulotne notujesz. Serdecznie pozdrawiam:)

Też tak u Ciebie wiosennie i wiersz bardzo na tak. Bezcenny jest zapach życia woń tych pulsujących dni, chwile istnienia i bycia a tym byciem jesteś Ty. Wiosenne pozdrowienia Anno:)

Znów te ciepłe liryczne i dobre:) Sycić świadomość widokiem tak obłędnie zapatrzony, pragnień nie nakarmisz wzrokiem umysł dotyku spragniony. Serdecznie pozdrawiam serdecznie Krysiu:)

Dobry ten ocean:) Gdzieś w odmętach oceanu zatopiony fałsz i racje tyle jest w nim bałaganu kto tu ma właściwie rację? Pozdrawiam serdecznie:)

Ładna ta Twoja poezja z przyjemnością się czyta. I może ziszczą się marzenia które od lat były uśpione, wrócą z odmętów zapomnienia spełni się to co nie spełnione. Usiądzie znów u boku Twego będzie westalką, Twą boginką, panią ogniska domowego, będziecie szczęśliwą rodzinką. Serdecznie pozdrawiam:)

Dobry wiersz i podoba się. Już do przylądka nadziei przez sztormowe dni dryfujesz może jeszcze coś się sklei i może coś uratujesz. Pozdrawiam Krysiu:)