Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewa Rajska

Użytkownicy
  • Postów

    588
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewa Rajska

  1. czy masochistka? niee...ale pochwały nie pomagają robić poprawek(co nie znaczy, że nie są ważne!) nawiązanie do litanii- tak, zamierzone a jednak- może coś o treści? kiedyś było zbyt dosłownie, czy teraz nadal jest źle na ten sam temat? czy po prostu za słabo? dziękuję za komentarze! pozdrawiam ciepło ER
  2. wiem, że strasznie dużo zdrobnień. czekam na baty!!
  3. Laleczko mała, z lokami złotymi, o modrych koralikach w jasnej twarzyczce, na której rumieńce są jedynym ciepłym punktem śpij. Laleczko śliczna, z kruchutką duszą porcelanową, w którą wątłe życie tchnięto stawiając obok lustra śpij. Laleczko moja, śpij słodko. Księżyc z wojskiem gwiazdek dopilnują twoich snów, w dzień promyki będą czuwać śpij. Gdy cię porwali z twojego domku, wyrwali rączki i nóżki, nie dali sukienki, główkę w popiół zmienili śpij aniołeczku. dla ***
  4. nie wymyślony "z okazji"-tylko na tle "okazji"
  5. wystrzeliły korki zasyczałam lontem rozerwało mnie od środka z hukiem rozbłysłam zamigotałam dla nich strzępy przysypał noworoczny śnieg
  6. czyli, że jednak nie zrozumiałe. oki-obiecuję się poprawić. nie dokońca chodziło mi o to, żeby za pomocą wiersza powiedzieć komuś, że nie wiem, co robić-o nie. chodziło mi raczej o przedstawienie pewnego schematu, co mi się raczej nie udało-trudno. jeżeli jest on nieciekawy dla czytelnika, to oznacza, że albo nie zrozumiał(co bardziej prawdopodobne:), albo jest kompletnie nieczuły. ale nie wgłębijmy się w to już za grzech słabego pisania szczerze żałuję i postanawiam się poprawić dziękuję za komentarze!! pozdrawiam cieplutko ER
  7. no wreszcie-chociaż Ty jeden:) już się bałam, że to tak całkiem nieczytelne..:) dzięki. panie Vacker, mi się wydaje że przekaz conieco daje-może nie wszystkim-ale jeżeli znajdzie się jedna osoba, której coś da i która zrozumie, o co mi chodzi i zrobi cokolwiek w tym kierunku to ja jestem za tym, żeby każdy taki tekst wydostawał się z szuflady. nawet, jeżeli dla większości będzie beznadziejny. no ale to tylko moje zdanie:) dziękuje wszystkim za komentarze!!! pozdrawiam cieplutko ER
  8. oj nie nie-to nie tak, że wszyscy są niedobrzy i mi robią krzywdę. to raczej ja spróbowałam wejść w obcą skórę-widocznie nie pasowała... a że sama sobie nie radzę- więc ratuj! no, ale może rzeczywiście nie powinien był wychodzić z szuflady-tylko jaki dla niego wtedy sens istnienia? dzięki za komentarz! pozdrawiam ciepło ER
  9. Panie Macieju, a skąd pan wie, że to nie jest krzyk nastolatki z jeszcze niewykształconym kręgosłupem emocjonalnym? właśnie, że jest. co do reszty się zgadzam- banalne-ale właściwie chyba chciałam,żeby takie zostało hmm...niejasne...no tak...tonąć można w wielu różnych rzeczach-rzeczywiście nie zaznaczyłam o co konkretnie mi chodzi(tym razem zapomniałam się postawić na miejscu czytelnika-biję się w piersi) pani Stasiu, panie Jacku-macie rację obiecuję się wziąć do roboty-tylko po Świętach trochę ciężko:) dziękuję za poświęcenie czasu i cenne komentarze! pozdrawiam cieplutko ER
  10. nie wiem czym jestem i nie wiem gdzie ale tonę codziennie wróg co zdaje się być przyjacielem pociąga w dół wyszarpnij stąd i przytrzymaj na powierzchni a pokocham cię na zawsze
  11. do tych, dla których wiersz ma "to coś"-obejrzyjcie "niemy krzyk"- zobaczymy, co Wami wstrząśnie. wiersz jest słabiutki, ale porusza bardzo ważny temat,dlatego nie jestem na nie. ksiądz lub minister- bo powinni bronić życia i najgłośniej nawoływać do zaprzestania aborcji dopracowac (mocno!!!)technicznie i przedstawić każdemu!!!jeżeli uratuje choć jedno dzieciątko- warto pozdrawiam ciepło ER
  12. po pierwsze: wstaw polskie znaki- będzie trochę czytelniej, bo np. w ostatniej zwrotce to ma znaczenie-oczywiście można się domyślać:)tylko po co? po drugie-pytajniki troszkę by pomogły. temat śmierci-może i wyświechtany, ale powraca prędzej czy później do każdego- a jak my mamy ją wyrażać, skoro nie słowem? poza tym troszeczkę inne spojrzenie od tych, które tu ostatnie widywałam- duży + mimo wszystko tak średnio się czyta pozdrawiam ciepło ER
  13. a mnie się tez bardzo bardzo podoba- żeby tylko takie wiersze powstawały!!! ozdrawiam ciepło ER
  14. najbardziej banalny okres?????? no nie no- to ludzie czynią go banalnym nakładając pokrywkę całej tej beznadziejnej otoczki, ale w środku wcale nie jest banalnie!!!!to nie jest święto aniołków, gwazdek, śniegu, choinki i zakupów przedświątecznych!!!!!!!! chyba zbyt welu ludzi o tym zapomina:/ pozdrawiam ciepło!! ER
  15. strasznie to długaśne... raczej tekst piosenki, a nie poezja, jakoś nie mogę połączyć sobie sensownie początku z końcem, gdzie pointa? ale ładnie napisane- tylko ja bym poobcinała, chyba, że to miały być słowa piosenki- zwracam honor. tylko, że teksty muzyki rozrywkowej to nie poezja. pozdrawiam cieplutko! ER
  16. no cóż- te rymy wpadły tu całkiem przypadkowo:) o cięciach pomyślę:) dziękuję za komentarz!! pozdrawiam cieplutko ER
  17. oki, znów nie oddałam tego, co chciałam, panie Krzywak, oczywiście, że poruszamy się w symbolice serca, ale może by tak pójść po linii prostej? trochę awantury w tym może i było, tylko chyba dawno pan nie był w takiej sytuacji jak ja, kiedy to pisałam i pewnie dlatego trochę pan poszedł w inną stronę. ale też dobrą:) pani Kocico- a jak inaczej napisać, że krwawię "mniejszymi" słowami? "leje mi się krew?"-to będzie cztery razy więcej słów. chciałabym, aby się trochę pani spróbowała wczuć w tą sytuację- strach jest naturalny, mamy dziurę, w którą on zaczyna się wgłębiać- co robi, jeśli się nie gnieździ? pyta pani, czy nie ma codzienności-gdyby to była moja codzienność...hm.. pani Lucyno, co jeszcze powinnam dopisać, aby sytuacja stała się jaśniejsza? kieliszek zsuwa się z półki-upada nie ja nim jestem-więc stoję trochę z boku, ale stoję blisko, więc kawałki szkła mnie dosięgają i ranią. to osoba, którą kocham-stąd serce, jedyne, czego się chce w takiej chwili, to żeby już nie musieć tej osoby w takim stanie oglądać- niech pójdzie spać i wytrzeźwieje. trzeba jeszcze coś dodawać? panie Pierniku, to rzeczywiście nie jest gra w skojarzenia- ale proste motywy chyba dają się odczytać, prawda? dziękuję wszystkim za poświęcenie czasu i komentarze!!! pozdrawiam ciepło ER
  18. kawałki szkła przedziurawiły mi serce tam gnieździ się strach niech już idzie spać bo krwawię
  19. może to ja jestem dziwna, ale totalnie mnie razi Twój styl. hmm... być może to wszystko jak dla mnie zbyt proste, zbyt dosłowne, jak ktoś kiedyś napisał "lepiej czyta się wiersz biały niż kiepsko rymowany"-pomyśl o tym. próbujesz na siłę wprowadzać jakieś środki poetyckie, które tutaj -jak dla mnie-kompletnie nie pasują. ale może to ja się nie znam pozdrawiam ciepło ER
  20. stare motywy całkiem na nowo- ja na tak! "tylko oczom nie zostawiaj go" jedyne zastrzeżenie- może bardziej poprawnie byłoby "nie zostawiaj go tylko oczom"- zmiana szyku zmienia trochę sens, ale nie będę nic mówić na temat poprawności, bo to mnie się ostatnio tutaj objeżdża za niapoprawne formy:) tak też jest ok:) oby więcej takich wierszy! pozdrawiam ciepło!! ER
  21. przekora to nie wszystko- pierwsze wersy jak z wykładu dla uczniów szkoły podstawowej, potem wyliczanka, kiepskie rymy, zero drugiego dna. początek sugeruje, że to ma być poważny tekst, a potem podchodzisz do picia jak do zabawy, imprez i nic więcej? albo sam żyjesz w ten sposób(tylko wtedy po co ruszać taki temat?), albo kompletnie nie masz z tym styczności- bo zbyt blisko siebie alkoholików to raczej nie masz(widać). przekora-oki, jeden, jedyny plus, cała reszta na minusie pracuj dużo, a coś z tego będzie pozdrawiam ciepło ER
  22. hmm...wiersz, z którego pochodzi pierwszy wers zdecydowanie bardziej mi się podoba od Twojego chociaż ten jest dobry technicznie, ale nie trafiłeś do mnie pozdrawiam ciepło ER
  23. hmm...mogę przyznać się, że -jak większość tutaj ludzi-nie jestem umysłem ścisłym i nie mam pojęcia na teman fizyki kwantowej, czyli nie rozumiem takiej dosłownej warstewki tego tekstu nie mogę jednak się powstrzymać, aby mimo wszystko nie odnaleźć tu drugiego dna-całkiem ciekawego. nie wiem tylko, czy ono nie jest czasem już moją prywatna fantazją. chciałaś napisać, że nie możesz się nauczyć fizyki, czy chodzi o coś głębszego?-jeżeli tak, to zaznacz to w jakikolwiek sposób, bo mimo wszystko, nie każdy-jak ja- zawsze szuka haczyka pozdrawiam ciepło ER
  24. no to zrobione- poprawiłam, chociaż właściwie "mi nie wolno" jest o wiele częściej używane w mowie potocznej. nie chcę pisać superpoprawnie tylko po to, żeby się podobało wszystkim fanatykom poprawnej polszczyzny (ehh...gdyby mnie dopadł prof. Miodek...:) z resztą to już nie pierwszy mój tekst, w którym są spory o poprawność, więc może po prostu postaram się robić jak najmniej błędów dzięki za komentarze! pozdrawiam ciepło ER
  25. oj boli boli- czasem nawet bardzo:) a jak się jabłuszko ugryzie to ajjjjjjjjj:):) fajne hiq pozdrawiam ciepło ER
×
×
  • Dodaj nową pozycję...