Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Don_Kebabbo

Użytkownicy
  • Postów

    1 399
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Don_Kebabbo

  1. ;) Każdy ma własne podejście, jakbym się nie buntował wobec takiego i miał jakiekolwiek poczucie rytmu i melodyki, skończyłbym w dupcudupcutechnodiskopolodupie ;) Grunt to nie dać sobie wmówić jak należy pisać.
  2. Le mal, może nie pamiętasz, ale zaczynając tu publikować (totalne bzdety i patos, którym teraz gardzę) to na Twój komentarz odpowiedziałem kiedyś na pw broniąc swoich głupich racji grafomana jak nawiedzony. I wiesz co? Jestem Ci mega wdzięczny za konstruktywne wytknięcie moich błędów - jeśli chodzi o wpojenie istnienia rytmu, jest to w dużej mierze Twoja zasługa, i w przejściu od patosu do ironii też możesz część zasług sobie przypisać ;) Krytyka daje więcej niż głaskanie - na tym forum można było kiedyś dostać niezły mentalny wpierdol i to było super. Rymować potrafi każdy, ale rymować tak, żeby szczękę zbierać z podłogi nawet jeśli się rymów nie znosi? Pamiętasz Antoniego Leszczyca? Ja poznałem za późno, żeby choćby skomentować. Nie pisłem prawie nic przez parę lat, pod koniec zeszłego coś mnie tak tyknęło (okołowspominkowo na starość chyba), ale i tak wszystko z rymem, bo swoję drogę już wybrałem ;) Może i wszystko już zostało powiedziane, ale jest tyle światów, ile się we łbie zmieści (S. J. Lec, który napisał również cytuj siebie), więc zacytuję coś z nienapisanego własnego: jakieś ujęcie masz do dodania. Nie byłem tu nigdy jakiś superaktywny w komentowaniu (raczej przeciwnie), ale brakuje mi tej atmosfery i ludzi, co dawniej - było co poczytać i z kim konkurować. Pozdrawiam.
  3. Wykrzyknik po "Nie krzyczę" [sic!] jest zamierzonym zabiegiem, czy to błąd? Spacja przed nim to błąd na pewno. Najlepiej byłoby zrezygnować z interpunkcji albo używać jej przez cały wiersz, a nie tylko tam, gdzie się przypomni. Trzykropki... ogólnie... to bardzo... słaby zabieg... - też polecam nie stosować ;) Jest jakaś myśl, ale brak Ci konsekwencji - strofy po dwa wersy sugerują co innego, ale to pozory: niby wiersz jest biały, a rymy się pojawiają i to beznadziejne (fruwała-trwała, wybieram-przebieram to tragedia). Dla mnie początek i koniec mogłyby zostać, środek wypada dość blado. Pozdrawiam.
  4. Sięga głębiej niż do zastawki. I nie bagatelizuje cierpienia, nie wiem skąd takie interpretacje. Zapożyczę słówko od Janka, ale widzę tu poezję, nie protezję ;) Pozdrawiam.
  5. Była taka majówka (akurat z niej wracając prowadziłem przez pół Polski auto kolegi na letnich oponach jak się zaczęło). Możesz mi nie uwierzyć, ale początkiem tygodnia widziałem bociana - albo ślepy jestem, albo przyjdzie ta wiosna ;) Pozdrawiam.
  6. Ja stawiam głównie na treść/przekaz (takie pisanie przeciw pisaniu o dupie marynie, choć też czasem mi się zdarza, nie mówię, że nie) - warunek ten musi być spełniony, bo inaczej jest zwykła rymowanka pod melodię Martyniuka ;) Co do rytmu - przyznam, że dopiero gdy zacząłem publikować, zwrócono mi uwagę na istnienie czegoś takiego (i jestem mega wdzięczny za tamtą krytykę). Edycja: te warunki nie są ogólnie dla poezji, ale dla mnie: rym pojawił się tam dlatego, że kiedyś często spotykałem się z podejściem, że każdy wiersz rymowany to pisanina na zasadzie pisania co ślina na pióro przy jego obgryzaniu przyniesie, zapisywania pierwszej lepszej bzdury jaka przyjdzie do głowy, byle tylko się rymło i najlepiej po częstochowsku - bo tak najłatwiej. Całe moje pisanie jest przeciw takiemu podejściu i przeciw takiemu pisaniu. Mógłbym powiedzieć, że piszę białe rymowane, ale to nie tak - nie są białe, to rymsztok.
  7. Co do wiersza (skoro tak się rozpisałem na inny temat, to nie wypada odejść i nic nie skrobnąć): jeśli chodzi o formę, to na pewno nie jest to najkrótszy wiersz, ale może wcale nie o to chodziło, tylko o to, że to te gwiazdy spadające nad polem rzepaku są tym najkrótszym wierszem - znowu można by się kłócić, że są krótsze, jak mrugnięcie okiem do kelnerki w ciepły wiosenny dzień, ale nie o to chodzi: autor ma swoją wrażliwość i widzi, jak widzi. Sam też napisałem tekst pt. "Dwie strofy o niczym", który wcale o niczym nie był, więc wykłócał się nie będę ;) Pozdrawiam.
  8. (Audycja zawiera lokowanie produktu) Wedle rachunku prawdopodobieństwa możliwe jest takie ułożenie słów, żeby spełnione zostały wszystkie z poniższych warunków: - jest sens/przekaz - nie ma zbędnych słów - tekst jest rymowany Nie mogę się zgodzić na takie uogólnienie jak w Twoim komentarzu - ani tym bardziej, że wiodą prym: gdy zaczynałem tu publikować dostawało się bęcki za pisanie z rymami właśnie. Dużo dobrych autorów odeszło z forum i szkoda, bo taka krytyka, jaka była kiedyś, potrafiła dać kopa. Całą swoją pisaninę oparłem na sprzeciwie wobec podejścia, że nie da się rymować bez przegadania i pitolenia do celu (chciałem udowodnić, że da się napisać wiersz rymowany bez żadnego zbędnego słowa - raz na innym forum dostałem komentarz (cytuję w całości) "Bez to.", więc chociaż raz byłem blisko ;)). Są różne drogi pod prąd, Witoldzie. Pozdrawiam. PS. Zapraszam do mojego pstryczka w nos wierszokletom od Rubika i Martyniuka, o których napisałeś: https://poezja.org/utwor/165639-wokół-rynku/ i polecam mistrzowski cioswnos sprzed lat autorstwa Oscara Dzikiego (bez obaw, ten już się nie rymuje): https://poezja.org/utwor/26004-poeta-uznany/
  9. Dobre. Umiesz dobierać słowa, jest wyraziście [sic!]. "ślepiami" tylko trochę zraziło - jest zbyt oceniające na mój gust, ale to Twoja twórczość/wrażliwość i masz prawo do używek ;) Pozdrawiam.
  10. Kebab, wybacz, jest zajęty Wszak na rożnie się obraca No i w kółko (po raz enty) Puszcza - zrzęda - taki ansambl: Pozdrawiam :)
  11. To nie był złośliwy komentarz - lubię zabawy słowem i odniosłem się do tego, co najbardziej do mnie przemawia. Mogłem przytoczyć ten sam fragment (spodobał mi się: niby paradoks, ale niekoniecznie; i dobór słów precyzyjny, bo np. "trudno" w miejscu "ciężko" nie wyraziłoby tego samego, mimo że niby synonim) i zamiast tego, co skrobnąłem, napisać jak Wędrowiec Jakbym czytał o sobie - ale nie chciałem się powtarzać ;) Jest więcej momentów, które wyłapuję tu dla siebie (te pesymistyczne akcenty z tym, że odbić się nie ma się od czego i inne rzeczy minione) i parę takich, które niezbyt do mnie trafiają (oj). Nie zmarnowałem czasu czytając ten wiersz. Pozdrawiam.
  12. W epoce plastiku głupawego naprawdę nietrudno o takie. Nieźle pokombinowane. Pozdrawiam.
  13. Tytuł już jest super pokombinowany. Pozdrawiam.
  14. Twoje korponiebo to niezły satyraj, ale z puentą się nie zgodzę: coś mi się zdaje, że wcale nie wiedzą, że nie o to wżyciu chodziło - gdyby tak było ten młynek już dawno przestałby się kręcić, a skoro jest o czym pisać, znaczy że mieli. Pozdrawiam. PS. Polecam uszczknąć kawałek:
  15. ciężko nieść pusty łeb - zgadzam się w stu procentach, a jak jest zakuty, to już dopiero... Pozdrawiam.
  16. Pamięć lubi płatać. Pozdrawiam.
  17. Uśmiechnąłem się. Pozdrawiam.
  18. nagłos absolutny śródgłos wygłos absolutny kroków dźwięk słabnący coraz cichszy Było nie namawiać ;) Pozdrawiam.
  19. Tak, słyszy się. Coś chciałem poprzestawiać, ale się powstrzymam ;) Pozdrawiam.
  20. Początek niezwykle estetyczny, złożony, dostojny i znaczący w kontekście tytułu, acz do mnie bardziej przemawia to, co po nim. Niemniej jednak akceptuję tę unię ;) Pozdrawiam. PS. Ostatnie dwa wersy mistrzowskie.
  21. A te, co się nie wydały I łapiący je za słówka W internecie krążą całym Bywa ich tam spora grupka ;) Pozdrawiam. PS. Dobrze się czytało, ciekawy temat i podejście do niego, ale coś za szybko się urwał tak na moje oko.
  22. Jeśli malasz poza kwiatkiem Coś szkicować więcej umie Pójdzie z łąki na rabatkę I szlafmycę domaluje ;) Pozdrawiam.
  23. Jak legenda głosi o nich Pod niejedną goszcząc strzechą Gdy pękają żabobony To i tydzień słychać echot ;) Pozdrawiam.
  24. No wiedziałem, że coś jest w narzeczu ;) Nie wygłupiaj się - tekst jest przedni, a zakończenie to istna bomba. Myślę, że i Janko się zgodzi, że warto było poświęcić czas na tę rozmowę o średniówce ;) Pozdrawiam raz jeszcze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...