Za kurtyną trwa ciągły
przekaz marzeń naszych
odradzających się co dnia,
do wyczerpania ,braku tchu.
Mija kolejny niezwykły dzień
tak niezwykły że aż zwykły.
Wieczorem kurtyna w górę
Odsłaniamy co było.
Czekamy na to co będzie.
Jak dotrwamy-
może spadnie złoty deszcz
z odrobiną piołunu.