aluna

Dzięki Aniu za odwiedzinki!Poprawiłam! Serdeczności z promykami!

Dziękuje za przeczytanie i ciekawy! Pozdrawiam serdecznie ktosia obcego!!!

Dzięki Basieńko za lubię .... Całuski z promyczkami!!!

Dzięki Judytko za Twoje w moje! Słonecznie i ciepluśko!

nowa sukienka kratka w kratkę twoje szach mat

proponuję tak: opętana przewlekam korale różańca Pozdrawiam - Ania Te paciorki to takie oczywiste,dzis różance są przepiękne ,dlatego skojarzyły si ez koralami! Pozdrowionka tygrysku!

proponuję tak: opętana przewlekam korale różańca Pozdrawiam - Ania Dzięki ANIU za odbicie! Serdeczności kochanie!

Wena ,wena ...zagościła na dobre !!! Uściski!

Druga wersja przenika na wskroś!!!Fantastyczna!!! Ściskam!

Droga mario nika temat przegadany,ale mozna coś zrobić ,pozwole sobie na male moje.... tęsknoty pukają zamyślona czekam lat przybywa i jeszcze coś odmieniona przycupnięta na dłoni nie zatrzymam tak tęsknię złość bez powodu ty bez humoru wyznania na nowo wierzę jak ci to powiedzieć Takie moje! Uściski! PS. przepraszam za okrojenie, to Ty jesteś Autorem to Twój wiersz!

Pocałunek fałszywca przenika na wskroś szklane oczy,błądzą dotkniętej drżącej. Niech nie głaszczą mojej naiwności bardzo boli ----------------- bez tego. Zamieram ze strachu. Życie i śmierć to jedność.

Doga moja tereso,wiersz jest bardzo osobisty,wczoraj nie wiedziałam co spotkało mnie dziś!!! Gorące! PS.Dziękuje za zainteresował!

Dziękuje Aniele Ty moj !Cosik tam zmieniłam! Najmilejsze z serca!

Alunko, póki... jak dla mnie za dużo enterów... cenne przesłanie :) Dziękuje Kochana tereso za cenne!!! Jestem po pracy a wiesz tentego, zwykłe foux pas! Ściskam! Ania pozdrawiam :)

opętana lękiem strachem przewlekam paciorki różańca

Dziękuje mario nika za miły komentarz!Jesteś WRAŻLIWA ,dobrze odczytałaś przekaz! Uściski!

Tak trudno odzyskać najważniejsze najcenniejsze. Jak cudem powróci i tak nie łatwo zachować. Jedyna rada żyć póki się da. Wczorajsze nie wróci.

Płacę rachunki właściwie nie wiem za co powietrze wodę, modę i wolne myśli najdroższy rachunek sumienia brak pokwitowania trzymam różaniec w ręku gorący od przemodlenia.

Płacę rachunki właściwie nie wiem za co powietrze wodę, modę i wolne myśli najdroższy rachunek sumienia brak pokwitowania różaniec gorący od przemodlenia.

Ty DROGA tereso potrafisz apetycznie poezję...! Uściski!

Dzięki MOJA droga Franko!Mina zniknęła! Wali śnieg ,chodzić trudno, ale to luty...więc jeszcze troszkę poczekamy!Gorzej ze zdrówkiem! Ściskam!

Sęks BorysKu za interesujący!Porawilam! Serdeczności!

A gdyby wesoły trochę senny skąpany w moich oczach szukasz spełnienia dawnych marzeń takie brodzenie w poszukiwaniu akceptacji przypomina mi spacer po kałużach coś na granicy zabawy i utraty czystości łatwo złowić łatwo utopić zobacz zbieram goryczki radości dwie łzy Nie gniewaj się tylko, że tak się rozpanoszyłam w Twoim wierszu. Chciałam pokazać jak wg mnie można wiersz rozbudować, rozluźnić. To tylko jeden z pomysłów. Pozdrawiam serdecznie :) Dziękuje Droga Franko za Twoją interpretację! Skorzystałam! Uściski!

Dzięki Drogi Krzysztofie za podoba i sensowność! Serdeczności!

Dzięki Droga tereso za przeczytanie! Ściskam!