Po co "przyszła"? Może zacząć ostro, bez ślamazarzenia: zdzieliła mnie złotym batem
aż gwiazdy spadły na ziemię - ten fragment fajny, kojarzy się z deszczem meteorytów, ze złotym deszczem (ekhm;) i wpadłam
w sieć dziwnego widzenia - to też ok jak dla mnie. Od tego fragmentu aż do końca - pospolite rozważania i stwierdzenia . .!
Dziękuje Fanaberko za czytania i za ...pisałam ten wiersz ..........łooooj dawniusienko, byłam ...i ...!Ale teraz z dystansu ...wiem ,że tak własnie było !
Obiecuje że popłynę ...i napiszę!
Ania