Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Franka Zet

Użytkownicy
  • Postów

    1 291
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Franka Zet

  1. Dawno Cię nie czytałam. Przychodzisz z pięknym wierszem. I bajkowym i pomyślanym. Pozdrawiam.
  2. "tym którzy odeszli ...", te pierwsze trzy słowa psują. Bo potem, że czekają jest dobre. W całości - nie. Pozdrawiam :)
  3. Stasiu, świetne! Zwłaszcza w zestawieniu tych dwóch wierszy. Awers i rewers. Oba dobre. Pozdrawiam :)
  4. Stefanie, nie wydaje Ci się, że koresponduje z moim? Biorę go in plus i pozdrawiam :)
  5. Próbowałem wykorzystać pewną sferę skojarzeń i uciec od patetyczności oraz fałszu. Taki był zamiar. Pozdrawiam Krzysiek Wiem, że próbowałeś uciec od patosu, to widać w tym wierszu. Pisząc "zbyt dopełnia fałszywy patos" miałam na myśli moment, w którym został napisany. Po prostu za dużo było histerii wobec tego dramatu i każdy wiersz, który dotyka tematu jest dla mnie o kolejny zbiór słów za dużo. Twój jest najlepszy spośród tego, co czytałam.
  6. Pozdrawiam :) Mocno Posunięta w Latach F.
  7. A Ty z jakiejś geologicznej branży jesteś? Mój syn jest geografem (hydro-geomorofologiem) i te sandry zapachniały mi znajomo. Buziaczki posyłam :)
  8. oo Fran:)wypelniacze tez zauwazyłam;)czy mogę?...ciezko jest, jesli jednak wiersz klasyczny,rymowany.W rymy ciezko zaplesc mysli, jesli maja byc głebsze... Beatko, Twoim myślom niczego nie brakuje; nie muszą być głębsze. Dla mnie to kwestia pracy nad formą, sięgania po nowe słownictwo. Nie słuchaj, kiedy Ci piszą: ładne. Bo to jest ładne - też tak myślę po przeczytaniu. Ale "ładne" to na Ciebie po prostu za mało. Pozdrawiam wieczorową porą :))
  9. P.S. I to nawiązanie do sandry. Naprawdę się podoba.
  10. Wilcza, tu jesteś! Twój wiersz przypomniał mi moją miłość do ugorów. Do dzikich miejsc porośniętych nierówno trawą, zielem, chwastem. Nagrzane słońcem, w lecie, pachną niezwykle. Intensywnie, mocno jak wspomnienia. O, Wilcza, takiej Cię nie znałam. Ładne:)
  11. Znów Twoje przestrzenie, takie jak lubię. Tylko koniecznie bez pierwszego wersu. Pozdrawiam, Adaśku :)
  12. Dobre to jest, Żubrze. A jak ją spotykasz zróbże minę uprzejmą, zróbże :)
  13. Bernie, dla mnie najlepsza pierwsza. Trochę jest wypełniaczy w rodzaju "ten", "tak". Dlaczego "chwiejnym zamysłach taborecie"? Rozumiem, ze się chwiał, ale zamysły? Mam wrażenie, że nie potrafisz się odważyć pójść dalej w swoim pisaniu. A powinnaś i możesz. Pozdrawiam serdecznie :))
  14. "tamta strona jest wschodem". To wieloznaczne, kojarzy się ze śmiercią, ale nie w sensie geopolitycznym. Myślę, że gdyby był napisany nie w tej chwili, podobałby mi się bardziej. Trochę zbyt dopełnia fałszywy patos szumów medialnych. Pozdrawiam :)
  15. Myślę, że Maciej ma rację - za bardzo dookreślone. Pozdrawiam :)
  16. Się nie zgodzę z Kolegą. "Mają tylko usta" to bardzo dobra konluzja, słuszne wyodrębnienie spośród ludzi. To na pewno kobiety:) Pozdrawiam, Stefanie :)
  17. Bea - świetne to haiku, genialne! Jaka szkoda, że się tak mało osób to czyta. A czy nie powinno być "oficyjery"?
  18. Czytałam wszystkie Twoje stacje. Myślę, ze w całości będzie to bardzo piękne. Tutaj zasmakowały mi słodkie pąki grusz. Pozdrawiam :)
  19. Januszu, to najładniejsze za oknem butwieje Mirona "starocerkiewna pogoda" Pozdrawiam serdecznie-swiątecznie :)
  20. To może być chleb, po który wysyłamy biedronkę do nieba. Czyli zemsta w kropki.
  21. Ładne, Agatko. To Pi bardzo mnie ujęło i w ogóle obydwie kursywy dobre. A w środku minuty, godziny - normalka. Pozdrawiam :) PS Chociaż jak popatrzyłam na wpisy dających Ci plusy, to mnie śmiech ogarnął :)) Rozumiem, że jak zabawa to zabawa. Pijemy do rana wszystkimi możliwymi nickami. Dołączam ...
  22. Ech, chwycił mnie za serce ten wiersz. Geomorfologicznie. Po co? Leszku, kiedyś jakiś geograf przy odkrywce znajdzie w humusie człowieka i się z tego habilituje. Warto:)) A tak powaznie, to bardzo wielkopostne zastanowienie. Potrzebne. Pozdrawiam serdecznie :)
  23. Adasiu, znów lekceważąco zapisujesz przestrzeń. A ja to tak lubię:)
  24. Bad trip, dawno Cię nie było i trochę inaczej pisane niż poprzednio, ale myślę, że to nie przypadek. Widocznie taki moment u Ciebie. Jak zawsze nie omieszkalam przeczytać i nie żałuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...