-
Postów
4 586 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Treść opublikowana przez Wiesław J.K.
-
...promień słońca...
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@A-typowa-bDziękuję i również pozdrawiam! :-) -
Sen o motylu
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Kwiatuszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Kwiatuszek Ciekawa rymowanka i do tego z motylem. Pozdrawiam. :-) -
@Nata_Kruk Fajnie! Pozdrawiam! :-)
-
...promień słońca...
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Nata_KrukDziękuję Nato za wizytę i słów parę miłych. Pozdrawiam wiosennie! :-) -
...promień słońca...
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@KwiatuszekTak, to jest już antyk. :-) Dziękuję i pozdrawiam! ______________________________________________ @Rafael MariusRzeczywiście tak to wygląda, a więc łapmy te chwile, kiedy to tylko możliwe. Pozdrawiam! -
@Kwiatuszek Fajne! Pozdrawiam! :-)
-
Tu i teraz
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius...promień słońca...już zamieszczony, miłego czytania. :-) -
Promień słońca, słońcu skradziony siedzi we mnie zupełnie oszołomiony. Pyta siebie, co tu robię? Zamiast w glebie, zamiast w niebie siedzę tutaj sobie. Gdzie ja jestem? Cóż za mroki, kręte i zawiłe drogi! Gdzie ja jestem?! Ty potrzebny mojej głowie, na to mu odpowiem. By rozjaśnić moją duszę, by oświecić moje myśli. Ty chwilowo w mroku nocy, gdy udzielisz mi pomocy to w nagrodę oddam ci swobodę. Lecz promień nie czekając końca, uciekł z powrotem do słońca, gdy zapomniałem o nim na chwilę, uciekł mi, a myślałem, że był to żółty motylek. Grudzień 1979 roku. Z dedykacją dla mojej siostrzyczki Małgorzaty. *********************
-
Tu i teraz
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael MariusPoszukam w archiwum i zamieszczę tutaj. :-) -
@violetta Wygląda pysznie!
-
@violettaGotowanie w domu nie szkodzi nikomu, gotuję ziemniaki właśnie jestem taki. ;-)))
-
Iwono, gdy się bliżej przyjrzeć jaki znak pan mundurowy trzyma, można zauważyć, że jest to znak Stop, ale, zaznaczam ale jest on przekreślony krzyżykiem, a więc wolno. Pozdrawiam na wesoło! :-)))
-
@iwonaroma
-
@staszeko Celnik to "majtekowicz" nie mylić z majsterkowicz. ;-)
-
@violettamój dom to cały Wszechświat i zawsze tam jestem :-)
-
@violettawolnoć Tomku w swoim domku, czy to nasz dom... ;-)
-
@violettaNie tylko przeplatają, ale wszystko plątają - te myśli. Kochać - zależy co? kogo? Trzeba zacząć od samego siebie, a wówczas takowa przeplatanina i plątanina powoli zaczyna układać się w coś...;-)
-
@violettaPewnie, że tak i już! :-)))
-
Tu i teraz
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pamiętam napisałem dawno temu wiersz z dedykacją, był to wierszyk dla mojej siostrzyczki, która w tamtym czasie wyjechała z Polski do innego kraju. Ostatnie dwa wersy Twojego wiersza przypomniały mi tamten wiersz. Pozdrawiam! -
na dobre, nadzieja kruszy złe
-
oczy masz po to
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zaczarowane pudełko życzeń. -
oczy masz po to
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@violettaWitam Cię serdecznie Violetto, życzę więc miłego dnia. :-) -
oczy zawsze otwarte tylko udają zamknięte pod powiekami spojrzenia zapomnianych snów budzą nowe rano ale po co przecież znów będzie tak samo tylko inaczej a szare dni tak dla niepoznaki pokolorowały wszystko niech się oczy nacieszą właśnie po to Kwiecień 2023 -----------------------------------------
-
Smutna planeta
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@staszekoTak, pomyślałem o tym, gdy zamieszczałem ten wiersz w komentarzu. Biorąc pod uwagę, że wiersz napisałem w 2002 roku, pewne jest to, że moje obecne postrzeganie świata i rzeczywistości różni się diametralnie od tego co się działo w mojej mózgownicy wiele lat temu. Ktoś mi kiedyś powiedział, że jestem urodzonym optymistą, chyba tak jest, ponieważ życie nauczyło mnie, że dobro i zło są korelatywne, czy też współistniejące obok siebie. Szczęście, radość itp. zawsze przygarniam do siebie jak najukochańsze osoby. Z negatywnych doświadczeń staram się wyciągać wnioski i tak postępować, aby się nie powtarzały. Również nie jestem specjalnie religijny. Nauczyłem się tolerancji i zrozumienia w tej materii. Wszechświat jest dla mnie religią w szerokim tego słowa znaczeniu, a osobiste doświadczenia wyznacznikiem tego, czego "muszę" się nauczyć w tym życiu. Dziękuję Ci za obszerny komentarz i pozdrawiam Cię serdecznie. P.S. Wcale nie żałuję, że wysłałem odnośnik. :) -
@W.M.JPrawda, można dostać oczopląsu od naszych avatarow. ;-)))