Wiesław J.K.

@Rafael MariusW mojej rodzinie, już za moich czasów, pamiętam tylko, ale jak przez mgłę, mojego dziadka ze strony mamy, który urodził się w 1896 roku. Zmarł w 1965. Był ułanem Pilsudskiego. Cześć jego pamięci!

@Deonix_Proszę bardzo! Pozdrawiam serdecznie. 😎 @Deonix_ Lubię takie wiersze z krajobrazem wiejskim. Zapraszam ponownie w odwiedziny mojego wiersza: "Wakacje na wsi." 🙂

@Rafael MariusPrawda. Tamte pokolenia, zwłaszcza te powojenne przetrwały nieprzyjazne czasy i dzięki nim obecnie Polska jest lepsza. Niech Bóg zawsze błogosławi Polskę.

@M_arianneTo już niedaleko. 😎 @Nata_KrukNato, jak to w wierszu, interpretacja otwarta dla czytelnika...może być starsza pani. 😎 Pozdrawiam serdecznie!

@Jacek_SuchowiczDobre Jacku! Pozdrawiam! 😎 Natomiast jeśli chodzi o mnie, to zapamiętałem jeszcze z wczesnego dzieciństwa taki zegar z kukułką wiszący na ścianie u jednej z moich babć.

poeta w słonecznych okularach nie tylko na różowo spostrzega rzeczywistość widzi on również dzień szary i zachmurzone niebo a w błysku błyskawicy deszczowe ożywienie natury i odwiecznych marzeń -----------------------------------------------

@andreasOptymistyczne kukanie! Pozdrawiam serdecznie! 😎

zegar z kukułką usiadł na krześle starszy pan słuchał kukułki ciągle wpatrzony w tamten miniony czas i w te posiwiałe wspomnienia w zaczarowany zmatowiały obraz

@Wiesław J.K.Mój szwagier, gdy nasza rozmowa dotyczy Alberta, zawsze stwierdza, że Al to był kot z duszą dobrego człowieka. Przykład: gdy przyszedł czas karmienia kotów, a było ich wówczas sporo, Albert zawsze czekał, aż wszystkie zaspokoją głód i dopiero potem sam zabierał się do jedzenia. Bardzo lubił ze mną spacerować po leśnej drodze i czasami siadaliśmy obok siebie na tej drodze. Lubił siedzieć mi na kolanach, ale nigdy nie dał się trzymać na rękach, tego nie lubił. Bardzo mi brakuje tego ukochanego stworzenia.

@aniat.Lata młodości kruszą zastygłe chwile przeszłości. Miejmy nadzieję, że wszystkie te niezapomniane dobre czasy, gdzieś tam we Wszechświecie żyją na zawsze.

@Nata_KrukCiekawy czwartek. 😎

Pamiętam w ogrodzie mojej babci było sporo owocowych drzew, jednym z nich była właśnie jabłoń papierówka, nasze ulubione wówczas owoce. Były tam również wiśnie, grusze, nawet jedno drzewko moreli albo brzoskwiń, nie pamiętam dokldanie które to było drzewo. Piękne to były czasy spędzane na wakacjach na wsi zamiast na koloniach. Smak tych owoców był rajski.@Dekaos Dondi

@m1234 "zrzucone tyranią słońca" Słońce w pewnym sensie jest tyranem, potrafi zasuszyć chłodne marzenia o wodzie. Z drugiej strony jest również dobroczyńcą, bez niego życie zamarzłoby na wieki.

@EwelinaNiebo zapewne wszędzie wygląda podobnie, a w obecnych czasach pogoda się zmienia. Pozdrawiam!😎

Być może tęskni i czeka na możliwość spełnienia tego pragnienia. Może szuka drogowskazów przeznaczenia...

@Dark_Apostle_Transcendencja agnostyczna...

@Dark_Apostle_Fatamorgana rzeczywistości! 😎

Ekscentrycznie!

@mariusz ziółkowski Czasami wyrwa w płocie to jak okno na świat. Pozdrawiam serdecznie! 😎

@ViennaP na szczęście mamy sumienie, które nas od czasu do czasu podgryza. ;) Sumienie to jak kompas rzeczywistości. 😎 @affGorące raczej najlepsze jak dla mnie. 😎 Wspaniale! @Łukasz Jasiński Zajrzę tam, dziękuję!

@ViennaPZgadza się, co by sobie krzywdy nie robić, a przy okazji innym, jak wiadomo nadmiar używek na zdrowie nie wychodzi i różne miewa konsekwencje. 😎

@ViennaPZaskoczenia nie było, ale dziękuję za kolejną ciekawostkę na temat libido - chmielową. Tak się składa, że trafiła ta ciekawostka na abstynenta. Tak, nie powiem, dawnymi laty piwo było moim ulubionym alkoholem. 😎

@ViennaPTak, sypane są niewątpliwie najlepszej jakości. Herbaty ziołowe również polecałbym każdemu bez względu na płeć. Nowinką jest dla mnie to, że zielone w codziennym wydaniu wchodzą na kurs kolizyjny z męskim libido. Dziękuję i pozdrawiam!

Zapewne niełatwe pytanie, ponieważ wybór jest duży. Czy takie w saszetkach (torebkach), czy te bez torebek? _________________________________________________