Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wiesław J.K.

Użytkownicy
  • Postów

    4 171
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Wiesław J.K.

  1. @Łukasz Jasiński Dziękuję za obszerne informacje. Mój brat odbywał służbę wojskową na Żwirki i Wigury. Pichcił tam smaczności, na ten przykład grochówka wojskowa, rarytas. Był czas w moim życiu, że spałem zamiast na łóżku na dmuchanym materacu, taka namiastka spania pod namiotem. @affInnymi słowy wygoda na całego, a krzesła również przechodzą metamorfozę. Pozdrawiam.
  2. @grzegorz-kot67@o2.plTych elektrycznych to lepiej unikać. Pozdrawiam Cię Grzegorz!
  3. Myślę, że nie potrzeba specjalnego wykształcenia, aby po prostu widzieć piękno. Piękno i brzydota to oczywiście tylko określenia, ale nawet małe dzieci używają takich określeń w swoim postrzeganiu naszego świata. Poniżej zacytuję Małgorzatę Zalewską: "To wszystko dlatego, że… piękno jest w oczach patrzącego. To jedno z moich ulubionych powiedzonek, które tak dobrze wyjaśnia jak funkcjonuje nasz świat. Piękno jest w oczach patrzącego (w j. angielskim „beauty is in the eye of the beholder”). Bo to każdy z nas, sam, osobiście, decyduje co jest dla niego atrakcyjne. Na podstawie własnych wewnętrznych obrazów, wartości, przekonań, potrzeb."
  4. Pamiętam w czasach mojego dzieciństwa, mieszkaliśmy wtedy we Wrocławiu, mieliśmy kuchenne taborety, a dla nas dzieci to była fajna zabawa. Taboret odwrócony do góry nogami służył jako "pojazd" - kładło się plecami na tak odwrócony taboret, a później odpychało się nogami po podłodze. Pozdrawiam serdecznie. 😎
  5. Dokładnie tak było jak napisałeś. Moja świętej pamięci babcia ze strony mamy, opowiadała nam dzieciom w latach 70'tych ubiegłego stulecia, że pamięta zimę na wsi, chyba na początku tamtego stulecia, że zaspy śnieżne osiągały nawet kilka metrów wysokości.
  6. Dawne to już czasy, mieszkałem wówczas na Grochowie, niedaleko placu Szembeka. Pamiętam jak szyby były ozdobione lodowatymi kwiatami, ( Dziadek mróz na szybach) . Pozdrawiam!
  7. @viola arvensisKolejny świetny wiersz w Twoim wykonaniu. Tak ten świat byłby całkiem inny, bez ludzi...może trochę pesymistycznie to zabrzmi, lecz cała negatywna energia lęgnie się w ludzkim umyśle i sercu. Pozdrawiam serdecznie.😎
  8. @egzegetaWiktorze, powyższe słowa całkowicie pokrywają się z moim zrozumieniem zrządzeń boskich. Pozdrawiam serdecznie!
  9. @viola arvensisO ciało również trzeba dbać - "W zdrowym ciele zdrowy duch" jak to mówi słynna łacińska sentencja.
  10. @M_arianneKrzesła raczej tym się nie przejmują...😎
  11. @Nata_KrukPrzyszła mi taka myśl: czy świat byłby lepszy bez nazw i numerów, czy chaos panował by wszędzie... Wiersz przedni. Pozdrawiam! :)
  12. @Nata_KrukTrudno byłoby mi ominąć ten wiersz - Październikowy jestem pan, kolorów pełen stoi dzban...tak mi się zrymowało, ale planuję kupić sobie kolorowy dzban. Pozdrawiam serdecznie.
  13. @FaLcorN Wszystko jest ulotne, czasem wolniej, czasem szybciej, przemija.
  14. @violetta Cudowna dusza ciało upiększa! Harmonijnie! :)
  15. Nie ma to jak wygoda :) Dziękuję Nato! Tak, co pióro na myśl przyniesie, to nawet krzesło może być uhonorowane. Pozdrawiam serdecznie.
  16. Cierpliwie znosi utrapienie zadków, które przeróżnych zapachów oddechy wydają. Cztery badyle, powiedzmy nogi i staniem się nie męczy całymi dniami. Po prostu stoi i czeka, zwykle na człowieka. Miękka poduszka pośladki tuli, bocznymi poręczami ciężary wspiera, a z tyłu dając plecom oparcie. Uff! Tylko czasami westchnie!
  17. @Straconyhahahaha no dobra, tylko nie kokosem, najlepsza będzie malina, taka już dojrzała. Takie odkrywanie kojarzy mi się ze spełnionym snem.
  18. @Leszczym Ach! Najlepsze są zakazane owoce, takie chodzą słuchy. 😎 ***
  19. @beta_b
  20. @zuzajI nawet w ciemności doły omijam. - Tak mi się zrymowało. Wiersz podoba mi się, więc pozdrawiam z upodobaniem i serdecznie. 😎 ***
  21. @StraconyPorusza myślenie. Pozdrawiam 👻
  22. @Duch7milleniumPłachta nocnego nieba gwiazdami uścielona, to widok dech w piersiach zapierający, a księżyc patrzy z góry, być może z dołu, na błękitną planetę, która oceanami pokryta, podobna do potopu co niegdyś zagościł w jej strony, nadzieję kryje w pozostałych jeszcze lądach, a dusze w błyszczących sandałach spacerują beztrosko po firmamencie i nie szukają drogi powrotnej, są tam u siebie. Duch(u)7millenium, wiersz Twój nie siądzie na ławie oskarżonych - żartuje w tym momencie, lecz zasługuje na wiele razów pochwał i uśmiechów, odważnie stworzony niech idzie w świata cztery strony. Pozdrawiam serdecznie!
  23. @MIROSŁAW C.Uczta radości w nieskończoność. Pozdrawiam!
  24. @affRozumiem! Myślę, że pewnym można być tego, że niespodzianki zdarzają się od czasu do czasu. Pozdrawiam. :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...