
Bea.2u
Użytkownicy-
Postów
2 725 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Bea.2u
-
wszystko przez to LSD ;) jak zwykle zakręcone i mocne.
-
Moni, obraz jesieni malowany delikatną ręką ;) pozdrawiam :)
-
a mnie się całość podoba włącznie ze łzami w dłoniach :)
-
Agrykolą w dół (czyli nie zabieraj Peela na spacer ;)
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam :) masz rację, jak czytam to faktycznie wiersz jest przełdowany metaforami, ale wiersz powstał z marszu, to moje takie skojarzenia, które być może należałoby trochę "ogarnąć" a brak mi chyba do tego warsztatu. co do żeber, to Twoja wersja zmienia znaczenie i wolę pozostać przy starych drzewach co do amatorszczyzny, to fakt jestem amatorem, dopiero próbuję pisać "na poważnie" cokolwiek to oznacza. dzięki za uwagę :) pozdrawiam /bea Nie chodzi o ilość metafor - wiersze wielowarstwowe mogą być w całości jedną wielką metaforą. Chodzi o obciachowy rodzaj metafor dopełniaczowych, zwanych w slangu poetyckim dopełnieniami. rozumiem, nie wiedziałam, że to obciach. jeśli zechciałabyś poświęcić mi jeszcze chwilkę, to może podpowiesz mi, jak powinny brzmieć te wersy? obiecuję też pogłówkować samodzielnie :) dzięki :) /bea -
Agrykolą w dół (czyli nie zabieraj Peela na spacer ;)
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:) czytam Wasze wiersze, są żywe, aktualne, dlatego podoba mi się ten portal. zapewne mam duże zaległości w literaturze. dzięki i pozdrawiam /bea -
Agrykolą w dół (czyli nie zabieraj Peela na spacer ;)
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawe kto tak krzyczy? Co wykrzykuje wiadomo: rety co tu się wypisuje! ciekawe? a co zwykle krzyczy o zmroku? tylko cisza? a byłeś kiedyś wieczorem w Łazienkach?? pozdrawiam :) /bea -
Agrykolą w dół (czyli nie zabieraj Peela na spacer ;)
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam :) masz rację, jak czytam to faktycznie wiersz jest przełdowany metaforami, ale wiersz powstał z marszu, to moje takie skojarzenia, które być może należałoby trochę "ogarnąć" a brak mi chyba do tego warsztatu. co do żeber, to Twoja wersja zmienia znaczenie i wolę pozostać przy starych drzewach co do amatorszczyzny, to fakt jestem amatorem, dopiero próbuję pisać "na poważnie" cokolwiek to oznacza. dzięki za uwagę :) pozdrawiam /bea -
Agrykolą w dół (czyli nie zabieraj Peela na spacer ;)
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki za zachętę i dopuszczenie możliwości, że może być lepiej :)) pozdrawiam -
Agrykolą w dół (czyli nie zabieraj Peela na spacer ;)
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Haniu, dzięki, nie wiem, czy taka wspaniała, ale moja :) pozdrawiam :) -
Agrykolą w dół (czyli nie zabieraj Peela na spacer ;)
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Peel schodzi w dół! Wow! A umie też cofać się do tyłu i skakać do góry? Pleonazm. I to w dziale Zet. oj tam, grzech z rodzaju ciężkich? jakoś poprawię... -
Agrykolą w dół (czyli nie zabieraj Peela na spacer ;)
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak to było? dobry mój jak i Twój.. ale dzięki -
Filiżanka zapomnienia - reedycja
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To w zamyśle miało być śmieszne? wyraz desperacji tak, miało być śmieszne. -
Agrykolą w dół (czyli nie zabieraj Peela na spacer ;)
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wierszołów mrocznie pomrukuje, że chyba dziękuje ;) -
Agrykolą w dół (czyli nie zabieraj Peela na spacer ;)
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wszystkich oczekujących na reedycję filiżanki po raz drugi i n-ty przepraszam, sama się rozczarowałam brakiem konsekwencji, ale cóż, może innym razem. pozdrawiam ;) -
Agrykolą w dół (czyli nie zabieraj Peela na spacer ;)
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z placu na rozdrożu zsuwam się kamiennym zmierzchem stare drzewa jak przyjazne żebra i mostek złamanych serc pod nogami jesień ciężkie krople chłoną kurz jęk żelaznych bram zieleni rynsztokiem spływa potok słów ostrze krzyku tnie zgniłe powietrze światełka w latarenkach pamięcią płonie przestrzeń aleją dni schodzę przecież nie ja. -
Piotr Kmita to ja :D:D gratulacje dla Pancolka Piotrze, Tobie też gratuluję :)) Jednocześnie wyróżnieni zostali buszujący na orgu... :)) idę zajrzeć do Twoich wierszy /bea
-
Moje gratulacje :) to z pewnością wielkie wyróżnienie a co dalej? Pozdrawiam /bea
-
ktoś tu miał walczyć o kultruę forum, czyż nie? :) adolfie, porównaj moją wypowiedź z tymi, którymi mi się oberwało... łaskawie włącz krytyczną ocenę rzeczywistości :)
-
kiepski pomysł, o ile w ogóle miał coś współnego z myśleniem. rozwiązałabym kwestię porządku na forum inaczej, ale to nie mój problem ;P
-
Filiżanka zapomnienia - reedycja
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
teściową?? uwaga, teściowa też może być twoim sąsiadem szczególnie na forum dla gallów anonimów ;) -
Filiżanka zapomnienia - reedycja
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W rzeczy samej: nie można odzyskać dobrego imienia, jeśli go się nigdy nie straciło. wiesz, kwestia tego, z czym się utożsamiasz, jakie granice przyjmujesz dobrego smaku. wśród kanibalów w dobrym tonie może byc zjedzenie sąsiada, wszystko jest względne a internetowe zachowanie i inetrnetowa "wrażliwość" bez wątpienia stanowią odrębność. Czy stanie się ona kiedyś normą i ludzie będą sobie pokazywać nawzajem tyłki... hmm.. jakoś w swoim otoczeniu nie spotykam się z takim zachowaniem. -
kiedy posłowie chodzili do szkoły panowały jeszcze jakies zasady współżycia w społeczeństwie. jak będzie wyglądał sejm za 10, 20 lat nawet nie chce mi się myśleć. do cedziennego języka wstawimy zały słownik wulgaryzmów :) ale przynudzam, sama z siebie się śmieję :)) bez serc, bez ducha... :) bez zasad, z pyskiem ubłoconym brakiem przyzwoitości w gumiakach kopniakiem we wrota przyszłości :))
-
Filiżanka zapomnienia - reedycja
Bea.2u odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Prawda? To może chcesz posłuchać, jak się przedstawiam z przodu? parafrazując twoje motto, można odzyskać spodnie, ale nie można odzyskać dobrego imienia... -
i to mam nadzieję na tyle...
-
;D dyskryminujesz zaczytane, seksowne nauczycielki? To się nie godzi. Ja nabrałem szacunku do tego zawodu w liceum, bo moja pani od polskiego... była... hmmm... powiedzmy delikatnie: obiektem moich młodzieńczych żądz ;) Nie pozostaje mi nic innego jak zaprotestować! Wiem, że się narażam, ale podaję to ze swojego doświadczenia: moja polonistka pewnego razu sfiksowała w czasie lekcji. W filmie "Dzień świra" Konrad także wciela się w postać takiego znerwicowanego polonisty - w końcu skądś wzięło się przekleństwo: "Obyś cudze dzieci musiał uczyć!" Pozdrawiam. jestem za "psychicznie niezrównoważona". rozumiem, że utożsamiasz się raczej z miśkiem koterbskim.. hmm.. gratuluję równowagi :)