
Bea.2u
Użytkownicy-
Postów
2 725 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Bea.2u
-
Alabaster (róż) jest dla Ciebie ;) łącznie z podkładem muzycznym: www.youtube.com/watch?v=ZVJTcTrDalQ Ale takiego różu to się chyba nie spodziewałaś. Dziękuję za szybką reakcję na wiersz :)) Pozdrawiam. alabaster przyjmuję z niemałym zmieszaniem :) i to cudo mruczące też :)) ech.. potrafisz podrapać za uszkiem ;)
-
widzę, że przyszedł czas na zbiorowe indywidualne cierpienia, ech ten wiersz jest jak spławik idealnie wyważony w jaskrawym kolorze złółto-czerownym obciążony kaminiem. absolutnie za :)
-
tak, być może. to tylko wstęp, zaczątek wiersza, który oparłam na miksie spostrzeżań. niestety znów okazuję się wtórna. w takim razie pomyślę nad zmianą. dlaczego dopiero teraz mi to mówisz? Bo jestem " bufonem, który ma ambicje większe od możliwości " a to obliguje do pewnych zachowań... : ) :)) a, jak tak, to spoko, kiedy wpadniesz do starszych?? coś upichciłam, niestety znów eklektycznie, ale przynajmniej zamknę temat, bo mam go dość. tam tam :)) Odwróciłam się na chwilę i patrz dzieci nagle niedorosłe bawią się w teatrzyk internetowy zbłąkanym rozsypane zamki z googla w oczy granice słowniki daty w wytartym pastelowym stylu passe - dzieci nagle niedorosle to raczej w temacie nieudanych prób wychowawczych na moim rodzonym.. więc może całkiem zrezygnować? czy wszystko do kitu lub jeszcze gorzej? jestem w pracy, więc tak na prędce tylko tyle :) PS a ten cytat, to nie z mojej prozy :P coś od niepokornych zapadło w pamięci? - wyrzucić ;)
-
Witam, mnie byloby ich żal. primo - były pierwsze, secundo (z wyjątkiem teatrzyku wkomponowanego impulsywnie;) -wynikają z osobistego zaskoczenia sposobem upływu czasu, skasować to wyciąć wierszołowi połowę serca. i chyba komponuje się z dalszym biegiem czasu para-literackim, czy nie?? właściwie, to dlaczego są takie złe?? a co do reszty :)) bardzo, bardzo wielką przyjemność mi Pan sprawił :)) fru ? Owszem, " zaskoczenie sposobem upływu czasu " jest osobiste ale jednocześnie w jakiś sposób powielone, obiegowe, nie wychodzące poza formułę towarzyskiej pogawędki czy też dobrotliwego mamuśkowania. Językowo początek usypia a Józio, Olesia i infantylny reżyser jakoś kłócą się z soczystymi fragmentami typu : pokłosie lirycznych traw pokłada się ze śmiechu nadchodzi czas hardkorowych miejscowników Gdybyś utrzymała styl początku, wiersz byłby bezbarwny, niewidoczny... tak, być może. to tylko wstęp, zaczątek wiersza, który oparłam na miksie spostrzeżań. niestety znów okazuję się wtórna. w takim razie pomyślę nad zmianą. dlaczego dopiero teraz mi to mówisz?
-
[quote]właściwie, to dlaczego są takie złe?? ??
-
Śmierć i mężczyzna
Bea.2u odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
biorąc pod uwagę tytuł "śmierć i mężczyzna" wiersz staje się bardziej rozbierający psyche niż fizis jestem absolutnie na tak :) -
Erotyk poza miastem
Bea.2u odpowiedział(a) na un papillon utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wata słowna jest domeną prozaików?? nie wiedziałałam... może dlatego, że zwykle nie doczytuję takiej prozy. w sprawie wiersza, fakt, prozatorski, może wymaga trochę ciachnięć, ale sensowny :) pozdrawiam /b -
bez: zubożała nam codzienność o kilka dni bez siebie. i coś bym poprzestawiała :)
-
Witam, mnie byloby ich żal. primo - były pierwsze, secundo (z wyjątkiem teatrzyku wkomponowanego impulsywnie;) -wynikają z osobistego zaskoczenia sposobem upływu czasu, skasować to wyciąć wierszołowi połowę serca. i chyba komponuje się z dalszym biegiem czasu para-literackim, czy nie?? właściwie, to dlaczego są takie złe?? a co do reszty :)) bardzo, bardzo wielką przyjemność mi Pan sprawił :)) fru ?
-
faktycznie zwycięzca ma tylko jeden wiersz, więc nie ma problemu z identyfikacją. sympatyczne postscriptum :P Gratuluję :)
-
Wystarczy zrobić podsumowanie w dziale konkursy i juz będzie ślad. to nie wymaga wiele pracy. a o calej zawierusze wokół konkursu nie mialam pojęcia. w temacie finansów i patronatu - niestety nie mam recepty. pozdrawiam /b
-
Sedno tkwi w PS. dlatego dziwilam się, że odnosisz się tak jednoznacznie do tekstu, skoro jesteś nowym "członkiem" orga. niedomówienia związane są z tym, ze okreslenia byłyby nadmiernie dobitne. To nie jest obrazek na scianę, raczej graffiti portalowe, sposób ekspresji wobec życia portalowego. Dlatego też jeden z komentatorow nazwal ten wiersz publicystyką. Czy może istnieć bez portalu? jak mówilaś, trzeba się skupić i zapytać samego siebie dlaczego.. poświęcić trochę więcej czau niż czytelnicy orga, ale da radę, bo np czy taki przerost nie komponuje się uroczo z niedostatkiem... itd, itd... a poza tym, czyż takich portali niejest multum? i czy nie można tego tematu ująć bardziej ogólnie?? ta cienka biała linia jest znakiem naszych czasów. można wszystko. tylko uznawanie słów za frazesy zamyka drogę do poznania. wszystko można nazwać frazesem i odwrócić się plecami.. jak kto woli.. wolna wola. a ponownie nawiązując do spektrum portalowego, to bywają tu bardziej zawiłe łamigłówki niz moje :)) /b
-
Ι Χ Θ Υ Σ czyli diabelskie schody
Bea.2u odpowiedział(a) na Michał_Kućmierz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzieńdoberek.. :) jak samopoczucie? każde uzasadnienie jest niemalejącą ciągłą dramatu poety z krwi i ości można się tlumaczyć na wiele sposobów. będzie ciąg dalszy? byłby pouczający ;) /b PS a te sprzeczności to krew i ości? -
dylemat moralny
Bea.2u odpowiedział(a) na Maciej_Satkiewicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bardzo fajne ujęcie zmagań własnego ja ze scenicznym. ładna metafora w zawieszeniu weryfikuje się każde przęsło stąpamy po mostach wiszących, balansujemy na krawedzi, ktora stanowi podstawę całej nadbudowy. własnymi stopami ją odkrywamy. światła się nie czepiam, bo daje złudzenie bardziej mistyczne :) -
Poczucie epilogu.
Bea.2u odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ależ nie, mówiłam, tylko, że "po wódce" jest niepotrzebne, bo zataczające się pejzarze sugerują jednoznacznie na stan wstawienia.. abstrahując oczywiście od innych powodów stanów odmiennej świdomości. całość podobala mi się i w formie i w treści. a zaznaczony fragment - po prostu mój :)) ech, mam coś ze swojego ulubionego prezydenta, wciąż muszę się tłumaczyć ze swoich własnych słów ;) /b -
ależ nie, żle zrozumiałaś. 1. Chciałam dowiedzieć się, co spwodowało, ze pomijając tytuł nie podoba Ci się wiersz. 2. Jestem za teorią jezyka wg profesora Miodka. Póki jest żywy wchłania pewne elementy obce. i nikt nie powinien się w grobie przewrawać, bo język polski istnieje i ma się nieźle. Poza tym pewne skojarzenia łatwiej przywołać w języku oryginalnym, a przywołać trzeba bylo, bo dzisiejsze pokolenie może calkiem juz nie kojarzyć faktow sprzed xx laty.. i to cala filozofia. pozdrawiam /b
-
powinny... W dziale konkursy rzeczywiście nie ma - całkiem możliwe, że są gdzieś w forum dyskusyjnym. A co do tomiku - w sumie odpowiadam 4 raz z rzędu - gdzieś padł pomysł, żeby zrobić tomik z wierszami konkursowymi i gdzieś padło pytanie, kto by mógł go zrobić. I wtedy zgłosiłem gotowość działania. Potem była cisza, potem ktoś poruszył temat, potem poruszyłem go jeszcze ja, znowu cisza i znowu mamy kolejne pytanie dotyczące tomiku. Dlatego napisze jeszcze raz - żeby wydać tomik, należy poświecić jakąś sumę. Jeżeli danej sumy nie ma, tomiku też nie ma. Kwestia druga - można by zorganizować jakąś akcje zebrania drobnych kwot i przeznaczać ją na jakieś wydawnictwa/konkursy (np. raz do roku) Ale jeżeli to ma działać na zasadzie - kto płaci, ten zostaje wydany, to ja w to nie wchodzę - po prostu pewnych wierszy nie będę firmował i tyle. Wg mnie rozsądne jest wydanie tomiku dla potencjalnego zwycięzcy, ale jak rzuciłem ten pomysł, to od razu podniósł się wrzask, że jak to, że tak się nie godzi. Ale podyskutować nad pomysłem wg mnie warto. warto. mnie nawet nie o tomik chodziło, tylko ten wątek z konkursem jakiś urwany. jakby byl niepowodzeniem. skoro na stronie internetowej jestogloszony, to powinny znaleźć się ttakże wyniki, dyskusje, komentarze. bo przeciez w konkursach nie chodzi o zebranie wierszy tylko o popularyzację poezji, stracil element edukacyjny. co mi daje przeczytanie wszystkich wierszy nadeslanych na konkurs? chcialabym, by przynajmniej część z nich zostala wyróżniona i wyrażnie zaznaczony zwycięzca lub zawycięzcy. wtedy to ma sens. a tomik.. przy braku funduszy faktycznie ciężka sprawa, trzeba znaleźć sponsora, patronat nad konkursem. wcześniej takie koszty się uwzględnia. ale do konkursów nie muszą być wydawane tomiki. Można się kiedyś pokusić o wydanie tomiku złożonego z kilku konkursów tematycznych oraz wierszy wyróżnionych na forum. (i wiem, kto byłby/nie byłby zadowolony ;) a wracając do początkowego pytania wystarczy dołączyć maly post w dziale konkursy :) fakt, że przez nieobecność może straciłam na aktualnych wydarzeniach, ale konkursy nie powinny ginąć wraz z sezonem. Pozdrawiam /b
-
nie dało się nie zauważyć ich mnogości w danym fragmencie :P :) mnogości? nie więcej niż w ilości przypadków ułożonych kolejno. moje pierwsze w zyciu zdanie zbudowane przypadkami, specjalnie dla Ciebie, Rachelo :) /b
-
1. - też nie bardzo za tym stanem przepadam 2.- :) 3. to byla swoista mea culpa, gdyż sama czuję przesyt plotkarski w wierszu, autoironia jednym słowem :) ale odetchnęłam z ulgą, bo byłam pewna, że zjedzą mnie za ten wiersz, czasem bywam odrobinę niepokorna ;) także cieszę się, że ma zwolenników :)) dzięki za poczytanie i zabranie głosu :) pozdrawiam /b
-
remedium
Bea.2u odpowiedział(a) na Katarzyna Leoniewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mówiąc szkolny, mialam na myśli źródło skojarzeń a nie ograniczony do zapisu odbiór wiersza. dalam plusa nie dlatego, że używasz zakreślacza w kolorze różowym, bez przesady. /b -
Martyno, milo mi, że mielonka smakowała. angielski wkroczył już dawno do naszego języka, niektóre zwroty się przyjęły w 100% tego teksu akurat się nie obawiam. dziękuję i pozdrawiam /b Może i wkroczył, ale z pewnością jeszcze go nie wyparł! co do obaw o tekst, cieszę się, że takowych nie posiadasz, bo byłoby absurdem pisanie wierszy po to, by się ich obawiać. Poza walorami smakowymi mielonki, całą resztą wciąż pozostaję zniesmaczona. Mimo wszystko, pozdrawiam. no tak, jak na wczoraj zarejestrowanego użytkownika zaskakująco wyrobione zdanie prezentujesz, na dokładkę bardzo wybiórcze, bo od bcojęznycznych tekstów tu się aż roi. ale co tam, zapewne kolezanka ma ochotę podzielić się uzasadnieniem swojej tak jednoznacznej opinii. pzdr. /b
-
chm... jak się autor upomni.. ;) wlaściwie autorem mógłby być każdy, tylko ten tekst tak zabrzmiał, że od razu mnie zaświerzbilo z ripostą, co nie oznacza, że nie cenię sobie rad. w końcu walczę z dopełniaczami jak chora, która musi się z nich wyleczyć. Jestem w liczbie pojedynczej, nic nie wiem o innych uwieczniaczach, choć to chyba nie takie złe.. :) A puszczyk, Rachelo, to nasza rodzima sowa, jakby nie było symbol mądrości boskiej Ateny, nie na sprzedaż ;) czy zdanie z zewem, o boska rozebrałaś na przypadki?? ;) serdecznie /b
-
"We warstacie" to mnie tylko głaskają, a ja chcę konkretnej opinii ;) Poza tym nigdy nie wprowadzam wielkich zmian. W przypadku tego wierchoła usunęłam jedno słowo "symfonia" i zmieniłam kursywę na angielską. Pozdrawiam. Niestety mam to samo zdanie. W warsztacie mam już pięć tworków i nic z tego nie wyniknęło.. W końcu po to jest forum by nad każdym wierszem móc popracować a przecież to czytający podpowiadają, że może nie calkiem wiersz jest gotowy. Zabieg niezwykle udany, po angielsku brzmi 100% lepiej i efekt świetny. /zmykam pa :)
-
:) tworek lekko eklektyczny, tym bardziej cieszę się, że jednak udalo mi się przemycić odrobine sensu/bezsensu w całości dzięki za pozytywny odbiór :)) ps. tez słyszysz ten chichot traw? ;) Żeby tylko chichot ;) :D ech, miałm coś innego wstawić, ale ta draka Olesi mnie ostatecznie zmobilizoawala i te trawska nieakermańskie po brzuchu łaskotały, na dodatek przeczytalam wiersz starego znajomego od dołu po górę w narzędnikach i czara goryczy się przelała.. /buziaki zmykam
-
A poza tym pomysł i zakończenie oraz w ogóle. Super :) :)) ech ! bałam się o ten twór ;) dzięki, dzięki, dzięki :))