Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bea.2u

Użytkownicy
  • Postów

    2 725
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bea.2u

  1. gnat za gnat - lepsza taka niż ość za ość rywalizacja ;) jesteś niemożliwy :)) Pozdrawiam serdecznie /b Choć walczyły z sobą Burki nie ugryzły ani kęsa, jak się potem okazało gnat był sztuczny i bez mięsa lecz daleko na Arktyce gdzie mieszkają Eskimosi tam kawaler swojej lubej zamiast kwiatka ość przynosi bowiem zgodnie z ich tradycją oczyszczone rybie ości przekazane narzeczonej to preludium do miłości. pozdrawiam serdecznie HJ rozbawiłeś mnie :)) dzięki, idę na śniadanko - rybka ze skruszałymi w puszeczce ościami. wspomnienie z Arktyki;) pa:) /b
  2. podoba mi się. jesteś jedną z niewielu osób, które potrafią uczyć się pisania wierszy. Pozdrawiam serdecznie :) /b
  3. oj, trudno odgadnąć i znaleźć by odszaradzić ;) Już wymyślałam: szatan, potwór z Noch Less, bezsenność, próbowałam podstawić inne, nie umiem jednak wpasować w szaradę wierszową. A tak lubię zagadki! Serdeczności - baba :)) skąd wytrzasnęłaś tego szatana? broń cię panie boże ! Potwór z Loch Ness - wygrałaś uśmiech :)) łyk ness - cafe a puenta drzemie na dnie. mówi się czasem wypijam morze kawy, a ja skromnie, po jeziorku co rano ;)) buziaki :)) /b
  4. oj, trudno odgadnąć i znaleźć by odszaradzić ;) ech, nie tak trudno :)
  5. coś złego? to przebudzenie będzie wybawieniem;) dzieńdoberek:))
  6. wybielił się trochę? głowa mi peka. idęspać dobranoc :)
  7. nie toń w domysłach zapytaj o imię nim zabrać mi przyjdzie szepty i dotyk na bieli wszystko wydaje się czyste inkasent rachunek wystawi podliczy zajrzyj ponownie gdy stopnieją śniegi gdybyś przypadkiem był w okolicy ??
  8. Na ogół nie u mnie. :-) Sypiam w dziwnych porach. :-))) Ale między jawą z snem jest takie dziwne miejsce, nieokreślone, momentalne i ulotne, które nie jest ani jednym, ani drugim - ni to jawa, ni sen. Tam się zaczynają wiersze. u mnie to prawie stan permanentny :)) chyba w nim utknęłam. brej nocki, Oxy :)
  9. najlepszym sposobem na alergię jest pozbycie się alergenów. Pozdrawiam :) /b
  10. domówienia pospadały. zauważyłeś jak zrobiło się lżej? jestem nikim. bea :)
  11. z żywiołami zapanbrat (to się pisze razem?) jak z bratem gnat za gnat żywiołaków to pakt by trochę raźniej było czasem ;) Potyczki z bratem, o żarcie walka, nie, nie uchodzi to nie rywalka. Bój o dziewczynę to jest normalka ale o gnaty wśród braci walka? To nie realne z takiej przyczyny - gnaty to nie są wdzięki dziewczyny. pozdrawiam HJ gnat za gnat - lepsza taka niż ość za ość rywalizacja ;) jesteś niemożliwy :)) Pozdrawiam serdecznie /b
  12. Dzięki Beatko...! Całuski! Ania chciałam dodać do ulubionych,ale gdzieś zniknęło. Angello coś pozmieniał... trzeba będzie zapamiętać :) Dobrej nocki :) /b
  13. Bea.2u

    haiku

    królowa śniegu w barchankach kosmaci się moja kochanka ;)
  14. "szczypiorek satyry" z pewnością zapamiętam :) reszta nudnawa, co nie znaczy, że zła. Pozdrawiam /b
  15. ciekawe obrazowanie, refleksja, ale forma mnie nie przekonuje. wiersz prosi się o dopracowanie. msz. Pozdrawiam :) /b
  16. schody zauroczenie wplątało w białe kreski uczucie zwarło w szczęściu on jej ona jego serce aż do końca cały dobytek stracili stoją na skraju przepaści gdy mogli odejść nie chcieli gdy chcieli odejść nie mogli ??
  17. Wiem, nie lubisz smutasów i czułostkowości! Może to tylko moja nieudolność w poruszeniu się w tym temacie! Przy okazji poczytałam Twoje wiersze: próbujesz przeważnie coś nowego, inaczej, to jest w porządku - podoba mi się. Chętnie wysłuchuję Twoich rad (np."smutek" na "banał"- było strzałem w dziesiątkę. Serdeczności - baba już wiem, co mi przeszkadza w tym wierszu. wcale nie rymowanielecz drugi wers, szczególnie razi po świetnym pierwszym. niestety nie mam pomysłu na zmianę. Pozdrawiam :) /b PS. dałaś radę przeczytać wszystkie wiersze?? ;)
  18. ja mało tryndowata jestem ;) przyznam, że przyzwyczaiłam się już do opinii, że moje wiersze są ciężkie, trudne itd. mój trend, to być sobą. Pozdrawiam :) /b
  19. dobra puenta, ale jest druga - puenta zagadka. wynika nie z treści wiersza, ale z małej ukrytej szarady w wierszu :) Pozdrawiam :) /b
  20. chyba masz rację. a tych bajek poszukam w necie w wolnej chwili, tymczasem wymyślaj własne :) hejka :) /b
  21. fajnie, bardzo ciepły komentarz, tylko nie wiem, czy to do mnie, czy do bestii be ? zwykła bea jestem :) nie myślisz chyba, że to mój drugi nick?? nie pisałabym sobie samej żadnych a szczególnie tak wnikliwych i miłych komentarzy :) dzięki :)) a i znalazłeś tę potworną puentę na dnie ?? /b
  22. ten komentarz chyba oprawię sobie w ramki :) zaniemówiłam. lilie miałam do ślubu ;)) dzięki piękne /b
  23. Dolinę motyli przeszłam parę lat temu na Rodos. to faktycznie są ćmy i właśnie tak się zachowują. ten widok i półsenną atmosferę duchoty i upału mimo cienia ogromnych drzew bardzo intensywnie odczułam. Idzie się w górę potoku wąskimi ścieżkami a ćmy widać tylko z bliska pod słońce, jak czarne plamki na zielonych liściach. Dorośli nawet nie mieli serca ich budzić, ale dzieciaki, wiesz, one to nie mają skrupułów :)) obrazek wrył mi się pamięć. oczywiście to tylko tło wiersza. lecę;) Dzięki i pozdrawiam :) /b
  24. między snem a jawą zaczyna się dzień ;) dzięki Oxy :)) Pozdrawiam serdecznie /b
  25. Bierz to co pod ręką bo to różnie bywa i często kto czeka czasem nie dożywa albowiem to mało kataklizmów i drak - a gdy braknie wody jak śpiewa Kozidrak a jak braknie wody nie uświadczę weny, mogę też nie dożyć z powodu gangreny więc nie czekaj księcia wybierz mak z popiołu pomna różnych nieszczęść choćby od żywiołu. serdecznie pozdrawiam HJ z żywiołami zapanbrat (to się pisze razem?) jak z bratem gnat za gnat żywiołaków to pakt by trochę raźniej było czasem ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...