Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Beenie M

Użytkownicy
  • Postów

    1 704
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Beenie M

  1. I ja chętnie dołożę swój plus do tych kilku udanych wersów, o tak nie do końca udanym miejscu na Ziemi. Pozdrawiam serdecznie
  2. Wersja po przeróbce Stanisława, całkiem, całkiem, zresztą jak widać Autorka pierwowzoru też jest zachwycona. Pozdrowienia dla obojga
  3. Czy w pierwszym wersie nie powinno być - a miałbyś o mały włos Ogólnie podoba mi się. Duży plus za puentę. Pozdrawiam serdecznie
  4. Jak widać na załączonym „obrazku”, nawet taki banał, jak nocny powrót do domu, można przy użyciu paru zgrabnych słów zamienić w wiersz. Fajne metafory, fajnie się czyta – ogólnie podoba mi się. Pozdrawiam serdecznie
  5. I mnie, jako kolejnemu czytelnikowi, podoba się. Małe, zgrabne i nie miej wątpliwości, że to wiersz wyszedł spod Twojej ręki. Skąd taka przesadna skromność? Pozdrawiam serdecznie
  6. Stasieńko, u Ciebie zawsze wesoło :)))
  7. Komentarze spadają jak te jabłka, zazębiając się wzajemnie i nie wiadomo, który traktować jako pierwszy Ale narozrabialiśmy tutaj wszyscy, łącznie z autorką, już do reszty zakręconą :)))
  8. przesuwał wydaje się lepsze, ale poczekaj z tymi zmianami, nie było jeszcze kadry mistrzowskiej z komentarzami (nie umniejszając tym, którzy już zostawili swoje ślady) pozdrowionka
  9. Oj, dużo, dużo. Kaszubska może wypali tego lata, gorzej z tą szwajcarską (za droga) :)
  10. Zdolna Zielarka i tym razem w zgodzie z naturą. Miło obcować z taką poezją, a i nauczyć się czegoś można. Tym razem wybieram sobie: „pod niebieskim namiotem wielką żółtą łapą głaskało ją słońce” Słowo „posuwał” mi nie leży - takie jakby nie z tej bajki, ale to moje zdanie. Pozdrawiam serdecznie
  11. Jak mogłabym nie oglądać takiego filmu, oczywiście, że oglądałam (a bo to raz?) i bardzo mi się podobał - mało słów, za to wiele treści i cudowne krajobrazy, nie mówiąc o muzyce i aktorze. Nie było mnie kilka dni, bo oprócz ducha trzeba też zadbać o ciało. Cztery dni spędziłam w cudnych zakątkach Szwajcarii Saksońskiej, Szwajcarii Czeskiej i okolic Karkonoszy podziwiając świat z siodełka roweru. Cudowne cztery dni i 180 km na liczniku. Warto czasem oderwać się od klawiatury komputera. Pozdrawiam serdecznie
  12. Espeno, albo bardzo lubisz jesień, albo ta pora roku kojarzy Ci się z określoną osobą i stąd częste przewijanie się tego akcentu w Twoich wierszach. Jak zwykle podoba mi się Twoje poezjowanie – podziwiam mnogość myśli i ich umiejętne ubieranie w słowa. Z każdego wiersza można wyłuskać jakąś perełkę. Bardzo serdecznie pozdrawiam
  13. Tytułu zupełnie nie rozumiem, w każdym razie na pewno nie zachęca do zajrzenia, ale po lekturze jestem mile zaskoczona treścią samego wiersza. Odnajduję tu całkiem przyjemny erotyk, a jedyne co mi nie pasuje, to „wykarmione złością szczyty rozkoszy”. Dlaczego wykarmione złością, nie dałoby się to czymś zastąpić? Stronę techniczną pozostawiam do oceny mistrzom w tej dziedzinie. Pozdrawiam serdecznie
  14. Po kilkudniowej przerwie nadrabiam lekturę i spóźniona zajrzałam również do Ciebie. Trafiłam na krótką lekcję historii, a więc jak widać, uczy się jej nie tylko młodzież. Tematu Indian nikt jeszcze nie poruszał, tym bardziej wydajesz się oryginalny ze swoim pomysłem. Indian znam w zasadzie tylko z historii filmowych i zawsze mi imponowali swoją mądrością, a może warto poczytać coś na ten temat. Wiersz potraktuję jako zachętę. Pozdrawiam serdecznie
  15. Sentymentów nie tylko nie należy się bać, ale też nie należy się ich wstydzić. Sukienka należąca do kochanej osoby, której już nie ma, potrafi rozczulić … jak przy krojeniu cebuli. Niby taki skrawek materiału … Wiersz bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie
  16. Alu, ja się nie męczyłam czytając, wręcz odwrotnie, bo lubię alicjowe rymowanie, ale te smutki co spać nie dają goń, bo łazęgi się jeszcze zechcą zadomowić. Wolę jak obcujesz z tymi radosnymi psotnikami wywołującymi uśmiech czytającego. Wiersz przedni i te słowa takie inne, takie Twoje. Pozdrawiam ciepło
  17. Zrobiło się ciepło i Leszek zaczyna swoje podniebne podróże wierszem. Na takie również chętnie się z Tobą zabieram i frunę z ulubionymi rymami :) Pozdrawiam serdecznie
  18. Kupuję wiersz razem z komentarzem niezawodnego Jacka, bo lubię rymowanki, jak to nazwał Jakub Sajkowski. Komentarz stał się dobrą puentą dla wiersza, a tego mi tu brakowało. Pozdrawiam autora i kontynuatora P.S. W ostatniej zwrotce, drugi wers zjedzona literka - powinno być „za”
  19. Wiersz Twój odbieram jako bardzo udany opis wybiórczego podejścia do wiary i nie sądzę, aby obraził czyjeś uczucia religijne. Jesteśmy z natury bardzo przewrotnymi istotami. Większość z nas tworzy taką swoją własną wygodną wiarę łącząc ze sobą różne teorie, o których wspominasz w tekście, wplatając jednocześnie takie modne teraz motywy, jak chociażby feng shui, czy moc pozytywnego myślenia. Wszystko wydaje się sensowne, a im więcej takiej mikstury pijesz, tym więcej wątpliwości się rodzi. Jak widać przerwa w nauce j.rosyjskiego nie była stracona, a i kolokwium pewnie zaliczone. Pozdrawiam serdecznie
  20. O, to i ja proszę … jeżeli można, z sokiem jabłkowym : )) Pozdrawiam serdecznie
  21. Jacku, nareszcie doczekałeś się zasłużonego komentarza wierszem, bo zawsze to Ty wierszowałeś swoje pod cudzą poezją. Duet z dzie wuszką wyszedł wyśmienity, widać zdolności obydwojga. Czytało się świetnie, jestem zauroczona. Pozdrawiam serdecznie
  22. Co ja na to, Stasiu, jestem za, a jak już wypróbujesz na sobie, albo na kimś, ustawiam się w kolejce po przepis – dobrze zapłacę. Pozdrawiam serdecznie Zielarko
  23. Całkiem fajna ta zabawa słowem ... jedno za drugim płynie niczym kostki domina. Pozdrawiam serdecznie
  24. Znaczy peel ma coś na sumieniu, a przeszłości niestety odwrócić się już nie da. Tak czy siak, za wszystko nam przyjdzie kiedyś zapłacić Reszta wg komentarza Stasi Pozdrawiam serdecznie
  25. Ja z przyjemnością oddaję swój głos na spontanicznego matematyka, który po przerwie pokazał się światu, i to do tego w bardzo dobrym świetle. Pozdrawiam serdecznie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...