
Beenie M
Użytkownicy-
Postów
1 704 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Beenie M
-
znaczy policzyłeś ;) - cieszę się, że sprawny pozdrawiam również
-
Jacku, jest to pomysł. Po drodze były spódniczki mini, midi, maxi, bananówki, spodnie dzwony i szwedy, buty na koturnie itd. itd. Ale jak to sklecić w jakąś uformowaną całość - trzeba pomyśleć. pozdrawiam serdecznie
-
teraz dziewczynki już tak się nie bawią, mają wszystko gotowe. ale czy są przez to szczęśliwsze? cieszy mnie, że więcej tu takich ówczesnych modelek pozdrawiam równie ciepło
-
jedna z moich Babć zmarła w wieku 94 lat ... czy nam to grozi? Czasami i tak trzeba Johny, wspomnienia, te dobre oczywiście, przedłużają nam życie. Przygotowałam jeszcze jeden - może następnym razem. Pozdrawiam równie serdecznie.
-
tak szybko wybiegłaś, ale zdążyłam jeszcze zobaczyć, jak ciągniesz za sobą jarzębinowe korale … dobrze, że miałaś parasol, bo bardzo padało ;) pozdrawiam serdecznie
-
Nie wiem jakie mieszkają na Gaju, ale po komentarzach mogę stwierdzić, że tyle młodzieńczej świeżości może wnieść tylko osoba młodziutka. A ja, tak na oko, prawie jak Inspektor Oko mam czuja, oj, mam!!! Pozdro Piast Inspektor Oko ma czuja więc uważajcie na niego kryjecie się pod nickami bawicie się w chowanego a on i tak skądś wyczyta prześwietli nas z każdej strony czyś ty jest chłop czy kobita czyś głupi czyś wyuczony Piaście, strach się bać. Pozdrawiam uniżenie
-
i tak niech mój Ziomku pozostanie ;)
-
Jak przeczytałam początek wiersza, pierwsze moje skojarzenie, to przysięga ślubna, potem trochę zwątpiłam(?)– muszę jeszcze wrócić. Póki co, najbardziej podoba mi się trzecia zwrotka, a szczególnie „budzę liście co upadły na drogę mówcie za mnie bo ja mówić nie mogę” Już kiedyś był wiersz, chyba Lady Aj, o tajemniczym imieniu męskim – widzę pojawiła się następna tajemnica, tym razem imię żeńskie. Pozdrawiam serdecznie
-
Swięte słowa, Beenie, dowiesz się jak będziesz miała dzieci, bo póki co jesteś młodziutka i jeszcze dużo przed tobą... He he he Pozdro Piast a skąd Panowie wnioskujecie, że jestem młodziutka i nie mam dzieci?
-
Chociaż nie jestem chłopcem i o chłopięcych też napisałam, ale o tym innym razem. Jak czasami, pomiędzy tymi lepszymi, niż moje, pojawi się taki mój lżejszy wierszyk o czymś, co wywoła czyjś uśmiech, to już będzie dobrze. Dziękuję, Piast, za wdepnięcie - Twoje wizyty, to zawsze dla mnie przyjemność. pozdrawiam serdecznie
-
dobrze by było, gdyby każdy miał szczęśliwe dzieciństwo i taka niech ta myśl pozostanie, a kto nie miał, niech zadba, żeby miało jego dziecko pozdrawiam
-
niepotrzebny ten sarkazm, to tylko moja nieudolność korzystania z elektronicznych możliwości tego forum a tak na marginesie Beenie czyta się B I N I pozdrawiam cię, Lobo, i nie doszukuj się w moim komentarzu ataku na swoją osobę, uważam, że jasno wyraziłam swoje myśli
-
przeze mnie hihi:) wiersz urokliwy bo zaraz wywołuje wspomnienia, które im człowiek starszy tym są wyraźniejsze.Mnie sie podoba, powiem nawet, że bardzo. Pozdrawiam serdecznie. :)))) EK To są wspomnienia mojego bardzo szczęśliwego dzieciństwa i dobrze, jeżeli wywołają podobne jeszcze u kogoś - o to mi głównie chodziło. Pozdrawiam serdecznie
-
zjedzone
-
tak podejrzewałam, stąd taka, a nie inna odpowiedź :) na przyszłość, wrażaj się jaśniej od razu, albo słowo majstersztyk wstaw w cudzysłów
-
z wiekiem włącza się sentymentalizm :) pozdrawiam serdecznie
-
wtedy to nie byłam ja, ale teraz, jako mieszkanka Gaju, pomykam ul.Borowską bardzo często ... tylko już bez jarzębinowych korali pozdrawiam serdecznie Swojaka
-
Natura dyktowała podwórkowe kreacje, które trudno by znaleźć w jakimkolwiek salonie. Wszystko wraca w pamięci wraz z początkiem wakacji, by nie zginęły w czasie, warto jest je przypomnieć. Kretonowe sukienki, dzisiaj już mało znane, na nich rzepowe broszki, korale z jarzębiny, usta przyróżowione szminką z czerwonych malin, na głowie roztrzepanej wianuszek z koniczyny. Albo we włosach długich stokrotkowe ozdoby, gdzieniegdzie przeplecione niebieskimi chabrami, czereśniowe kolczyki, w sezonie bardzo modne, na przemian z wiśniowymi, lecz te lubiły plamić. Łopianowy parasol przed deszczem nas ochraniał, by cuda wymyślone nie popłynęły z wodą. Zabawa była przednia, co ważne – bardzo tania, wszystko w zasięgu ręki, w zgodzie z dziewczęcą modą.
-
Zależy co rozumiemy pod słowem wzniosłe. Po przeczytaniu tego komentarza, aż zajrzałam do słownika wyrazów bliskoznacznych. Słowo wzniosły, inaczej szlachetny. Jakie tu uchybienie – nie rozumiem. Leszku, nie daj wrażliwemu wnętrzu zamknąć się w autyzmie. Pisz dalej i zamieszczaj na forum swoje wiersze, bo wszyscy na nie czekamy - chociażby ze względu na ich szlachetność. Wszystkiego innego mamy pod dostatkiem na co dzień. pozdrawiam serdecznie
-
czy przy większej grupie przewidziane są jakieś ulgi, gratisy itp.
-
To tak, jakbyś podrzucił dziewczynę do nieba … i jej nie złapał, jak leciała w dół. Okrutniku ;)))
-
Maki i chabry
Beenie M odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pięknie u ciebie Kwiatowa Dziewczyno. Maki, chabry ... i rumianki, to mój ulubiony letni zestaw kwiatów, jeżeli chodzi o kolorystykę. Pozdrawiam ciepło ps. Datura zakwitła w tym roku? -
niech się tulą do oczu szepczą do ucha czule słowa splotu warkocza delikatne jak tiule też mam słabość do Twoich wierszy :)))
-
bądź inna
Beenie M odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie dajmy się jej dogonić choć starość to ciepła pani biegnijmy niczym sto koni i w celach bądźmy wytrwali dobrze, wyruszmy za miasto tam duch nasz młodość odzyska w tej kwestii, Jacku, masz rację i za to dostaniesz pyska ;))) -
Serdecznie witam spóźnionego gościa. Miło mi, że ktoś jeszcze zagląda do moich starych wierszyków, a do tego zostawia takie miłe ślady. Marto, pozdrawiam ciepło Ps. Dobrodusznemu Piastowi dziękowałam już przy innej okazji.