M._Krzywak
Użytkownicy-
Postów
11 587 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez M._Krzywak
-
o co tutaj chodzi ? to sprawdzian wytrzymałości ? Ale jest jedna aliteracja.
-
***(przedwczoraj spotkałem człowieka)
M._Krzywak odpowiedział(a) na Taki jeden Sweet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jakbyś pociągnął pierwszą strofę, tj. zaczynał wszystko na "p", jak tzn. jak 3 pierwsze wersy, fajnie by wypadło. To, na co zwrócił uwagę Maciej, pleonazm - dośc powszechny błąd, ale trzeba uważac na takowe. Kolejna fajna sprawa, to krótka anafora. Faktycznie, przez prozaizmy można mówic o stylu tzw. opowiadającym, aczkolwiek to w niczym nie umniejsza. Sam ostatni wers trąci lekką banalnością, no, ale niech będzie. Duży, kolejny zresztą plus, ale z racji wysiłku twórczego, pracuj i zaskakuj... Pozdrawiam. -
Ja tylko dorzucę swój plus, nie mam teraz siły na więcej... Pozdrawiam.
-
Wspominając Hioba
M._Krzywak odpowiedział(a) na Wojtek Cisza utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mam prośbę, bo o Lewiatanie jako mieście nic nie słyszałem i wtedy, jakoby takie istniało, zmienilo by to odbiór wiersza. Lewiatan, jako biblijny potwór z morza właśnie skojarzył mi się z Jonaszem. I mogłem przez to źle zinterpretowac tytuł... -
Mam wrażenie, że był wpisany prosto w komputer. Taki nie przemyślany się wydaje... Nic dla siebie nie odnalazłem, niestety, pozostawiam za to pozdrowienia.
-
Przekornie /żonie - Ewie/
M._Krzywak odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pierwszy plus za budowę (1 - 14zgł, kolejne po 13). Drugi plus za trafne powtórzenia ( i to nie tylko deszczowe, tutaj znajduje się chyba ta przekora), za metaforykę, za prowadzenie "pióra", za tekst - niebanalny, choc w znanych motywach. Bardzo na tak. Pozdrawiam. -
Wspominając Hioba
M._Krzywak odpowiedział(a) na Wojtek Cisza utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Może bardziej powinno byc: "Wspominając Jonasza", chocby poprzez wstawienie do tekstu Lewiatana, czyli wieloryba. Bo odwołania do Hioba nie mogę się zupełnie doszukac... Ale wiersz ogólnie jest do przyjęcia, szczególnie, że ładnie poprowadzony. To powtórzenie tez dodaje mu uroku. Pusty pokój i nadejście "jej" jako niespełnionej obietnicy też ma swój cel. Nie jest źle, pozdrawiam. -
Destruktor
M._Krzywak odpowiedział(a) na Andrzej_Kosinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
1 wers troszeczkę mi nie podchodzi ( ale ciężko jest zacząc ) - bo jak to rozumiec - czy gwiazdy płyną ? I tyle wątpliwości, reszta to rzetelna, uczciwa poezja, z perełkami w środku, którą przyjmuje taką, jaką jest. A jest wyborna. ( 2 strofa - ruiny, ech, powiew romantyzmy, ba, Miciński nawet...). Pozdrawiam. -
Wymarzona śmierć poety współczesnego
M._Krzywak odpowiedział(a) na Adam A utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bez "pana" proszę, o ile to nie przeszkadza. -
ja i 3 lata
M._Krzywak odpowiedział(a) na Czarna Perła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Raczej powinno byc z "palców" - rzeczywiście, burzy to odczytanie. W sumie to wiersz o odejściu, czyli motyw jakich wiele, ale ciepło napisany. Ciężko jednak uwolnic się od takich tematów, bo życie to właśnie takie bywa. -
Konstrukcja do przyjęcia, jak najbardziej. Dwie pierwsze strofy - na pewno na tak. Później mam pewne wątpliwości - te "słowa niewypowiedziane" , chociaż w zestawieniu z malowaniem maja kzrynkę odmienny sens. Bo wygląda to tak: malowac słowa niewypowiedziane. I rozwiewa się wątpliwośc, ładnie. I "smakuje niepewnością" - podchodzic do czegoś nie wiedząc jaki będzie skutek. Smak niepewności, hm, tak. Cały wiersz na plus po małej analizie. Pozdrawiam.
-
zimowo z nadzieją (tytuł roboczy)
M._Krzywak odpowiedział(a) na kasia kumańska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Popadam w sentymentalny nastrój chyba, bo kolejny w sumie wiersz o tym samym, a tak ładnie napisany. I nawet spodobało mi się. Czy powinno ? -
Wymarzona śmierć poety współczesnego
M._Krzywak odpowiedział(a) na Adam A utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O dawniejszych czasach warto wiedziec, np. przeczytac "Dziennik" Tyrmanda, gorąco polecam "Dzienniki" Gombrowicza, Miłosza, nawet "Wspomnienia" K. Brandysa i wiele, wiele innych. Szczególnie przy takim temacie wiersza. Chociaż i tak sława poety jest zależna od odbiorcy, przynajmniej w naszych czasach. Nie ma cenzury, każdy może bez pro9blemu wydac sobie tomik. Kiedyś państwo narzucało sztukę i kropka. -
samotny
M._Krzywak odpowiedział(a) na Michał Kowalski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Całkiem przyzwoity tekst (pewnie tytuł odstrasza). Ten tłum skojarzony z samotnością jako motyw przewodni - i na tak, i na nie. Na tak, bo jest to jakaś próba czegos nowego, nie - że tłum ( jako rzeczownik oznaczający mase ludzi) nie może mi się wkomponowac w ta samotnośc - chociaż wiem, o co tutaj chodzi. Inna sprawa z interpretacją - bo w sumie mnie tam osobiście nie tyle przeszkadza "tekno", ale to, że ludzie potrafią byc źli, okrutni i bez serca. Nie jest źle. Pozdrawiam. -
Po pierwsze - występuje typowy pleonazm, po drugie - czuje pewien niedosyt. Trzy ostatnie wersy na tak. Za krótko. pozdrawiam.
-
Wymarzona śmierć poety współczesnego
M._Krzywak odpowiedział(a) na Adam A utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo ładne pociągnięcia słowne, szkoda, że akurat w takim temacie - bo to sprzedawanie to w tych czasach nie takie proste jak 50 lat temu, chociaż... kto wie. Za pierwsze dwie strofy plus duży, za kolejne - to temat bardziej do dyskusji, w sumie marni poeci kończą się wcześniej czy później. Pozdrawiam. -
No, zawsze można nie wchodzic... Ale poważnie - zawsze przecież można zastanowic się nad wierszem, nikt nie ma obowiązku czytac wszystkiego. Aczkolwiek pomysł nowy ( pierwszy raz w życiu czytam wiersz o forum internwtowym) i zostawiam plus. I plus za to, że wersyfikacja starała się oddac ten chaos. Pozdrawiam.
-
Przyjemna miniaturka, fajny wertykalizm - z góry (twarz) w dół (korzeń w doniczce). Troszeczkę epitety na nie: "nieboskłon żył" ( no, chyba że odnieśc do krwii błękitnej), a już na pewno "betonowe oczy". Ogólnie na tak. Pozdrawiam.
-
zgodze się z powyższym komentarzem. Jak już podejmowac się takiego tematu, to bardziej się w niego wgłębiac, a nie tworzyc udziwnioną wersyfikacje, bo to tworzy zasłone dymną - oczywiście w pzrypadku tego tekstu. A Bóg w takim ujęciu nawet do mnie nie przemawia. A na to pytanie raczej nikt nie odpowie... Pozdrawiam.
-
Pod szanownym Panem nie daję wykrzykników, a inni jeszcze nie zwracali mi uwagi, znaczy to, że może tak byc ( chyba ). a daje je, ponieważ to pozdrowienie musi byc słyszalne. A z tym lubieniem to bym uważał, bo osobiście jestem podobno wredny ( he he). Aczkolwiek zastosuję się do prośby. I nie sugerowac się moimi opiniami, czytac samemu i basta. I też przepraszam, że wtrąciłem tutaj odpowiedź.
-
lekcja anatomii w wenecji
M._Krzywak odpowiedział(a) na Vera_Ikon utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To i ja dołącze z pochwałą, bo spodobało się. Świetny żarcik, że tak powiem, chociaż kobiecy. Oj, biedniśmy, biedniśmy... Bardzo na tak i pozdrawiam!!! -
stuletni uważnie patrzą na świat
M._Krzywak odpowiedział(a) na Izabella_Sendor utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No, no, to aż na szcytach... O wierszu pisałem gdzie indziej, zostawiam pozdrowienia!!! -
I to trzeciego dnia - nawiązanie do zmartwywstania. Jest to wiersz o pewnym typie zachowań, nie jest to zły wiersz, aczkolwiek mozna by głębiej troszeczkę ując, bardziej stonowac, albo wbic w jakąś prostą wersyfikacje. Bo temat i treśc są do przyjęcia. Pozdrawiam!!!
-
przez mgłę
M._Krzywak odpowiedział(a) na Patryk_Nikodem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak mogłem przegapic? Ale nadrabiam - krótko, treściwie i ciekawie ( a ten "czort" to przegłos or/ar - to z historii, teraz używany gwarowo i mnie ta forma przypada do gustu). Podoba mi się, mam tylko jedno pytanie, skąd po zamknięciu oczu to nie myślenie o słońcu ? Albo inaczej - kto po zamknięciu oczu myśli o słońcu ? Reasumując - niezły ten tekścik, pojawie się następnym razem... Pozdrawiam!!! -
Stanisławo - nie zawsze celnie trafiam i nie aż taki mądry ze mnie człowiek. Jak na złośc wsadziłem dzisiaj dwie krzywdzące opinie ( ale się tłumaczyłem...). Aczkolwiek naczytałem się duuuuużo wierszy, sam zresztą prowadziłem kiedyś pewną działalnośc wydawniczą ( do której jeszcze wrócę ) i po prostu się staram. Dziękuje za miłe słowa i pozdrawiam serdecznie.