Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

M._Krzywak

Użytkownicy
  • Postów

    11 587
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez M._Krzywak

  1. to palcem ten ostatni wers :) ... można.
  2. Taki trupek. Pozdrawiam.
  3. No tak, jak SDM się nuci, to nie może byc źle. Chyba, że ktoś nie hulał za młodu przy ogniu (i winie :) Zatem - przechodzi. Pozdrawiam.
  4. W porządku. Mocno i, że tak napisze, soczyście. Tak. Pozdrawiam.
  5. Nie wiem, czy odgadłem myśl - panteon bogów jest ogromny. Napisze, na jakiej podstawie to oceniam - bóg światła (dobro) i bog ciemności (zło) a człowiek pomiędzy - jako ten przegrany. Czyli zabawka w rękach wyższych sił. Na pewno nie na minus, ale nie wiem, czy dobrze interpretuje. Pozdrawiam.
  6. Bartoszu - no trzeba się będzie wybrac na jakąś potańcówke :0 Stasiu - nie wulgaryzmy, a jeden bolesny szept spowodowany odrzuceniem :)
  7. No tak, najlepiej na guziczki teraz wszystko... Alicjo - jako liryk - wyyyysoka półka, to jest chyba ewenement, bo chociaż nie lubie takiej tematyki, nie cierpie "ust" itp., tutaj przechodzi to gładko i ciągle mi mało. Zostałem zaczarowany, trza egzorcysty dla mnie. Pozdrawiam.
  8. "Podwórkowi chuligani" :) Moze ktoś weźmie na przebój ???
  9. I bardzo dobrze. W sam raz na debiucik, kilka dni z głowy. Dzięki.
  10. Ja na tak. Nie mam siły wyskrobac teraz więcej. Pozdrawiam.
  11. Mnie się też podoba ten wiersz, taki jaki jest. Myśl - tego często brakuje. Jedno mnie tylko trapi - czy ten grill (ja uważam to za barbaryzm) jest konieczny.
  12. Beeni - to by było za dobrze, niestety... Oscar - oczywiście. Dzięki i pozdrawiam.
  13. Kyo - zabieraj Alleno - w rzeczywistości nie wolno. Nu nu...
  14. Coś mówię do niej słodko a baba jak to baba ja - żeby sam na sam ona – że nie wypada pod mostem tak wygodnie że aż się prosi o to byś wyszła wreszcie z ciuchów oddała się z ochotą Lew Tołstoj nudny jak życie a zresztą noc zapada chodźmy lepiej do parku no, niech coś z ciebie spada w plecaku mam pół litra i smalec do gryzienia a ty, że nie jesz zwierząt i mówisz: „do widzenia” wspomnienie twoich ust ta szminka truskawkowa ta gładkość twoich nóg a pies cię jebał, Jola…
  15. "Masz" ? A wersja z "mam" ? Tylko, że to zmienia sens. Dużo wiary w człowieka w tej miniaturze. Intrygująco dobre. Pozdarwiam.
  16. Już ktoryś raz z rzędu podchodze do tego wiersza - nie moglem się zdecydowac. Dlaczego, to zostawie dla siebie (bom chytrus) - jednak wpisze, że tak - to jest dobry wiersz. Pozdrawiam.
  17. Espeno... No wiesz co :)
  18. Wywołało. A i puenta płynna. Zatem papierosa z ust na bruk i na dziewczyny ! Ja kupuje. Pozdrawiam.
  19. Stasiu - warsztatowo dopracowany, widac, że trochę pracy nad nim było. Treściowo - bez zarzutu, a nawet, co to dużo pisac - wysokie loty. A zresztą - co w tym dziwnego. ... się :) Pozdrawiam.
  20. Kurcze - dobre. Trochę za dużo "tobie" - ale faktycznie, trafione i zatopione. Po prostu - podoba się :) Pozdrawiam.
  21. Puenta może byc zrozumiała w zestawieniu z małpą. Pierwsza strofa - no, obrazowo... Czy wyszedł utwór ? Czemu nie ? Napisac o "bananie" - ryzykowne, ale warto. Pozdrawiam.
  22. O - coś innego... :) Rym to poważne wyzwanie - i własnie - obok gramatycznych pojawiają się i te niegramatyczne, niedokładne, z tego co widzę, to wszystkie żeńskie, stroficzny dystych. Czyli kombinatoryka w pełni - to popieram. Czy wyszło ? Mam wrażenie, że zbyt dużo tego rymu szkolnego - gramatycznego. Może jakiś asonans, konsonans, rym rzadki, egzotyczny ??? Coś jak: "nie ma już tej dziewczynki, wraz z siostrą tańczącej w piwnicy, w szczurzym świecie, jak na kwietnej łące" ??? Przejdzie. I tak kawał roboty. Chociaż to nie 13 zgłoskowiec ;) Jak cos namieszałem, to z góry przepraszam :)
  23. Sięgając wstecz, to nawet Słowacki chciał się pojedynkowac z Ropelewskim. Autor oczywiście ma prawo czuc dyskomfort w trakcie ataków na siebie czy swoje wiersze (i czuje) - jednak takie jest prawo każdej publikacji - nie tylko tej z netu. Szczególnie, że wklejając utwór autor tym samym naraża się na przeróżne opinie, od tych rozsądniejszych po najbardziej skrajne. To tak w formie dyskusji oczywiście. Ja osobiście uważam, że wiersz ma się bronic sam, no, chyba, ze ktoś już na siłe wmawia jakies głupoty, to wtedy czas tego kogoś ostudzic...
  24. Leszku - szkoda zdrowia chyba na takie rzeczy. Albo talentu. Chociaż jest tutaj ziarno prawdy - co z tego. Akurat omineły mnie ostatnie boje, rzucilem tylko okiem, ale chyba niewarto. Zresztą nie wiem - to autor podejmuje decyzje :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...