Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

M._Krzywak

Użytkownicy
  • Postów

    11 587
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez M._Krzywak

  1. od co? do czego?
  2. aaaaa, zoneT Krzywak- teraz rozumiem , ze ty nic nie rozumiesz...a tu chodziło przeciez o zoneD :)))))))) Przy panu to i moje "zonedy" zamilkną, niestety, bazgrolić bez sensu to też sztuka :(
  3. ...niestety..ake spełniają się instrukje jak pisac wiersze....im wiecej belkotu tym lepiej...nie ja jestem stnaowzo na nie, ale nie oznaaza to ze valy wiersz jest zly, to jak dla mnie trzeba albo dopraowac, albo pisac..psiac... pozdr. No ale przynajmniej nikt nie gania ze śmiercią na twarzy w duszy ;) No, panie Adolfie...
  4. Ma pan jakiś problem? To, że pan nie potrafi pisać, to doskonale widać, ale do tego trochę kultury. A żegnać to sobie pan możesz, póki pan tutaj sobie wklejasz te rzęchy, to pewnie się spotkamy. I nie strasz, bo to już paragraf. panowie! wyhamujcie, po co od razu te nerwy... a w przypływie emocji można jeszcze głupotę napisać, a ta stronka temu chyba nie służy...dystans, dystans i jeszcze raz dystans... ale nie moralizuję, róbta co chceta...:) Pozdrawiam W sumie ma pan rację - kolejny typ chce sobie zrobić darmową reklamę.
  5. To może wytnij pan ten swój wierszyk i będzie po sprawie. O jedną kupę mniej na podwórku.
  6. No nie wstrzymuj się pan, to niezdrowo, nadyma po prostu.
  7. Poziom jest mistrzowski - zonet to zonet, a reszta to historia.
  8. I co jeszcze?
  9. Ma pan jakiś problem? To, że pan nie potrafi pisać, to doskonale widać, ale do tego trochę kultury. A żegnać to sobie pan możesz, póki pan tutaj sobie wklejasz te rzęchy, to pewnie się spotkamy. I nie strasz, bo to już paragraf.
  10. Polskie kino to - albo o sierotach, albo o porzuconych dzieciach, albo o rodzinach wycyckanych przez developera, albo o matkach w ciąży bez ojców, albo o ojcach bez matek, albo o komornikach nawróconych albo o biedakach filozofach, albo o tym, że ktoś chce, ale nie może, albo jak może, ale jest za stary, albo że się umiera powoli albo za szybko, ale sęk w tym, że się umiera bez stosunku i wtedy lipa, albo jeszcze o tym, że samotnym jest się w sieci, czy z motorem czy bez i wreszcie, że jak ktoś kogoś bije, to głównie dzieci, które potem płaczą i wszyscy przy okazji też płaczą, bo niedobrze.
  11. Mam nadzieję, że tym razem administrator zareaguje odpowiednio. Brednie, to jest pana tekst i nie pamiętam, żebyśmy przechodzili na "ty".
  12. Ale kto tak twierdzi? W. B. broniąc swoje wierszydełka wymyślił teorie spiskową, zamiast po prostu dojść do wniosku, że jeszcze nie czas na wyjmowanie papierów z szuflady, czy gdzie tam te swoje wypociny trzyma. Oczywiście jest powód, że poezje nazywa się poezją a prozę prozą, ale "chłopakom wierszokletom" proponuję na początek tekst Witolda Sadowskiego "Wiersz wolny jako tekst graficzny", i dowiedzą się nawet o architektonicznej budowie wiersza, a nawet o "dada" coś tam jest. Na razie bredzą, a wmawianie, że taki "punkopolowy" tekst jest poezją wysokich lotów, to kpina ze zdrowego rozsądku czytelnika. Tak tak, panie Milkar i panie Wojciechu.
  13. "kroplom te życie" proszę potraktować, na pewno efekt będzie lepszy (nawet "z pół litry" tych kropli ;) pzdr. b Ja bym proponował litr na wytrzeźwienie.
  14. Hm, ciekawy utwór, chociaż nie wszystko potrafię wyłapać (szczególnie kwestia "cieni" i ich powtórzenia. Nie licząc "zonetów" to pierwszy tekst poprawnie napisany, bez cienia żenującej grafomanii i z myślą. Gratuluję
  15. Zgłaszam, że za mało wersów. Miłka wie co robi ;)
  16. Tak, tak panie podmiocie, świat jest okropny i zły. Ale te przykładowe wersy: "każdy ma niemą twarz patrzy martwymi oczami" "widzi pan/pani martwe twarze mają duszę" są dowodem, że jeszcze nie pora na pana, a już na pewno nie w dziale poezji współczesnej. Na razie to dno, niech się pan odbija.
  17. Joanno - załóżmy, że jakiś nasz czołowy poeta napisze taki wiersz (chociaż to raczej niemożliwe) i co wtedy będzie? To jest tak, że nawet źle pisząc, pisze się dobrze - aczkolwiek za "łzy, listy, uczucia" jury powinno zaliczyć ;)
  18. Leszku - ogień miłości płonie wiecznie, tylko trzeba wietrzyć czasem, to tak w kwestiach spazmów ;) Dobra robota.
  19. To ja też mam oksymoron: wybitne dno.
  20. Dziewu - ano no no ano ;) Stefan - jak wino normalnie Amerrozzo - skostniały, ale jary, hehehe Taumantis Regna - a za czym pan tak tęskni? e-m-e-m - no ba... myślątko - to po naszemu, wystarczy poczytać naszych współczesnych Joanna Soroka - takiego jeszcze nie Rafał Różewicz - fetysz nie dotyczy, on jest... Bogdan Zdanowicz - też się chce pośmiać ;( Rafał_Leniar - to jest super beznadziejne Dziękuje za oceniane, ja się staram wpadać od czasu do czasu, ale najpierw kredyty, najpierw kredyty...
  21. pimparapim pim parara pim pim pam kaka pum pem kam kupa kupa kupa bez domu bez szkoły bez klozetu pumpakumpaku pumkakuma pisio pisio pisio pisiorkiem kupa kupa kupa bez pomysłu na sonet o dupach psssssssssssssss pszaaaaaaaaaaa piszzzzzzzzzzz ci w nery ci w nery zoned sonet soned na pierwsze miejsce
  22. Bardzo ładny wiersz. Gratuluję. I pozdrawiam :)
  23. mam ochotę napisać wiersz o schodach w dół twierdzą, że w przydługiej pauzie mieszka dusza nie nie mieszka a może coś na kształt tego czegoś co powoduje rozstępy i można myśleć że jednak to idzie ciągle do góry mówią: „schodki Majakowskiego” jakoś ciągle w to nie wierzę
  24. Cała przyszłość przed panią - widać na pierwszy rzut oka, że wiersz nie był pisany na łapu-capu, oczywiście to jeszcze nie to - tytuł plus puenta, ale proszę działać. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...