Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    9 630
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    101

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. Dzięki, to już na wszystkie Nowe, Tobie :)
  2. Dziękuję Stasieńko, stęskniłam się za Tobą :) Wiesz, grudzień mam zawsze bardzo pracowity.
  3. No i to jest wiersz! Takie bym chciała na półkach w księgarniach :)
  4. Chciałam to życie jak trzeba po ludzku, widelcem i nożem, wszystko mi znika sprzed nosa, gdy tylko na talerz wyłożę. Cóż, towarzystwo przezacne wręcz rzuca się razem już którymś, bo pazerniejsze od sztućców są przecież ostre pazury. A mnie nie wyrosły szpony przepraszam, to chyba ubliża zostałam gorszym gatunkiem i mogę się smakiem oblizać. Lecz póki co, to na uśmiech stać mnie, choćby filozoficzny mdłości na widok krogulców dostaję, anorektycznych. 08.01.2006.
  5. I ja pochwalę, bo jesli rymowany, toś mi bratem. Popracowałabym tylko nad rytmem. Pozdrawiam prawie zeszłorocznie :)
  6. Ejże piromanie! Całkiem fajny :)
  7. Oj Stefciu, co tez Tobie przyszło do głowy :) Ale przyznam się, że przez chwilę miałam pomysł na dopisanie reszty. Pociągnąć myśl za sznureczki żeby rozebrać zwroteczki... eee, nie no już skończę :) ------------------- Dwom Jackom pięknie się kłaniam siedem jest do poprawiania no bom liczyła, że osiem a niech tak zostanie, mam w nosie! :P -------------------------- Eugen De - jejciu, nie pomyslałamm ale to wszystko przez nią, znaczy strofkę :) ---------------------------- Stanisław Kamykowski - Stasiu, a czego?
  8. Nie zasnę po Twoim wierszu choćby mi król go powiadał bo zbyt mnie zajęło to jakżeś Ty go poskładał :)
  9. Luthien_Alcarin - to była przecież strofka marnego poety. Żaden mądry prozaik nie powinien się obrażać. Moim zdaniem dobrą prozę napisac jest bardzo trudno, nigdy w życiu za to się nie zabiorę. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję :)
  10. stroiła strofka miny i fochy kiedyś przed marnym poetą za to że brzegi ma częstochowskie no i przesłanie nie to nie marudź tyle bo rozmontuję a wtedy ci będzie gorzej nie znajdziesz rymu ani średniówki rozłożę ciebie na prozę 29.12. 2005.
  11. Sznur słuchawki z liną ratunkonwą? Podoba mi się to skojarzenie.
  12. Pewnie, że dobry! A ja lubię rybki - te w akwarium. Pozdrawiam :)
  13. Dzięki Andrzeju i Dzie wuszko. Ja tam bedę pisała (jeśli już) tylko rymem. Lubię pod prąd, jestem jak zdrowa rybka :P Pozdrawiam poniedziałkowo. Od dzisiaj mam koniec urlopu, buuu...
  14. Tak Aneczko, masz bardzo ciekawe metafory. Chociaż jak mi się zdaje dopiero zaczynasz przygodę z rymem, to chciałam Ci powiedzieć, że niezmiernie mnie to cieszy, a to z tej przyczyny, że do białych wierszy mało kiedy zaglądam. Dobrej nocki życzę :)
  15. Aniu, Aneczko i Agato - odkłaniam się z podziękowaniem:)
  16. Stefciu, przekręć głowę na lewe ramię i dobrze popatrz. Widzisz ;-D Jedno oczko przymknięte, nos i co? A to? :-P ---> oczka nos i wytknięty jezyk A to :-) ---> uśmiech A to :-( ---> smutek
  17. Już taka żebraczek ogłada że z modą się nie układa. :)
  18. Dziękuję Jacku :) Choć pewnie w rymach nie smakujesz to jednym Cię poczęstuję . Pozdrawiam :)
  19. Od słów do spełnienia Zgubiła mi się droga W manelach słowa niosę Poza tym - jestem uboga. Te słowa, choć nieprawdziwe Jak skarb najdroższy przekładam Żeby je w rymy ułożyć, Prócz nich - się nic nie układa. Nawet windy do marzeń Stanęły między piętrami, A myśli na boso chodzą, Cichutko i z unikami. Z takim majątkiem mizernym Klnę tę dolę żebraczą. Strach się jeszcze przyłączył, Spełnienia się za mną zapłaczą. 25.08.2003.
  20. dzie wuszka - jak ino cosik szwankuje, to może da się jedno oczko przymknąć? Pozdrawiam z cosikiem :)
  21. Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam dwóch moich ostatnich gosci M. :)
  22. Ta złuda i miraż mają zazwyczaj taki bajeczny smak, prawda Leszku? :)
  23. No i zabieraj się za następny! Bo ten, całkiem, całkiem :)
  24. Dziękuję, Yasioo, Aniu W i Macieju :) Pozdrawiam niedzielnie, wietrznie i deszczowo.
  25. Nie wiedziałam, Że tęsknota ma zapach, Gdy chodzę za nią ścieżkami Na których wciąż pachnie Po latach. Nie wiedziałam, Ze tęsknota ma oczy I wpatrujemy się w siebie W oknach i ścianach Po nocy Nie wiedziałam, Że tęsknota ma słabe ręce, Kiedy chwycić je chciałam Mdlały, w czekania Męce. Nie wiedziałam, Że tęsknota nie słyszy Nie mówiłabym ci tego Myślałam, że czujesz To w ciszy. 10.09.2003.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...