Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Stefan_Rewiński

Użytkownicy
  • Postów

    9 491
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Stefan_Rewiński

  1. Ale z Japonką to byś wlazł. Zresztą, ja też.
  2. no to zbiera się chór wielbicieli... wiosny! :))) dziękuję za czytanie i opinię pozdrawiam bardzo wiosennie Grażyna Też lubię wiosnę, też czytałem. Zdania nie mam. Sorry. Pozdrawiam. Stefan.
  3. Myśl ciekawa, chociaż nie oryginalna, do wiersza daleko. Pozdrawiam. Stefan.
  4. No wiesz Jacku, z tym seksem to bym polemizował. Z forum portalu też, bo tam dominują anonse. Ale nichaj będzie. Dziękuję za tyle myśli, pozdrawiam. Stefan. P.S. A Hannibal się mylił.
  5. No wiesz Jacku, z tym seksem to bym polemizował. Z forum portalu też, bo tam dominują anonse. Ale nichaj będzie. Dziękuję za tyle myśli, pozdrawiam. Stefan.
  6. Dobrze Pani Kasiu, niechaj tak będzie. CCC. Stefan. Co ma być, to będzie :P Pani Kasia może by zadarła pupsko i pełna satysfakcji pomaszerowała w pielesze samouwielbienia, ale Kaśka ma coś do dodania, Panie Rewiński: słowo "poeta" z pozycji atawistycznej/antagonistycznej/opozycyjnej do słowa "lud" poważnie chwieje posadą tego pierwszego. wiecowy charakter całej części "prozowatej" i przełożenie jej na wzór tzw. wiersza (część druga) to nic innego jak naciągana humoreska/protekcjonalny ośmieszacz. to dyskredytowanie i negowanie innych terendów od tych prezentowanych tylko i tylko przez "poetów wybranych". to nakładanie klamerek na poezję, to narzucanie jedynie słusznego kierunku rozwoju sztuki, a tego wolna sztuka nie zaakceptuje nigdy. zresztą sam tytuł dyskredytuje utworek, a wers ostatni jest tendencyjny, szablonowy, szufladkowy, przyzwalający na drwienie z krytyki, jako takiej. msz krytyka być powinna; ale szeroka, konstruktywna, wielowymiarowa i niezawisła. jednak krytyki nie należy mylić z cenzurą, a tak właśnie w tym utworze humoreskopodobnym jest - wyłuskany jedyny słuszny "wzór krytyki". o szowinistycznych wtrętach już pisałam; reasumująć - zarówno pod względem meryto, poezjo, jak i humory tekst - kiszka.[u] Tym utworem Pan nie naucza, ale powiela stereotypy, które starał się Pan zanegować[/u]. Reakcja "wzoru krytyki z wersu ostatniego" całkiem adekwatna; tak jak przewidziałam, DoHtor się chichra. mnie nadal nie jest do śmiechu (nie cudzym kosztem), ten utwór jest liną dla bohemy, dla nowatorstwa i jest próbą narzucania światopoglądów. jest naginaniem (przez drwinę i ośmieszanie) do jakiegoś wykreowanego stereotypu własnego, jedynego, jedynie słusznego - do wzoru "prawdziwego poety" (ja takiego wzoru nie znam) i rzekomo jedynego słusznego piórorylca.[u]nie piszę tutaj w obronie żenującej plagi grafomanów, albo o zawieszonych w czasoprzestrzeni kustoszach literatury przeszłej, którzy mylą epoki i odgrzewają stare kotlety i tupią w miejscu. nie bronię też nawiedzionych ciotek od newsów, które częstują morality - szablonem prawideł ciemnogrodzkich, albo filozofują ciepłym garkiem - piszę o horyzontach/szerokiej rozdzielczości i o rozwoju jako takim[/u], a Pan wszystko boleśnie kierunkuje w jedynie słuszną stronę. to jest po prostu nie do przyjęcia. kabaretowy ton nie pomaga;[u] Pan to napisał tak protekcjonalnie i jednoznacznie, że cała "instrukcja" uwłacza niezależności twórczej, nakłada kaganiec i jest o pupsko potłuc[/u]. ja tam żadnych guru i instruktarzy (w dechę, czy w pinechę) uznawać nie będę. kłaniam się. i zdrówki przesyłam. kaśka. Ale napisałaś, tylko dużo, niestety, choć pewne myśli biorę. Może z Twego tekstu wyjdzie wierszyk. Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję. CCC.
  7. Dzięki Piter za odczytanie moich intencji. Chciałem coś podpowiedziec, ale jest ten paradoks, o którym wspominasz. Pozdrawiam serdecznie.
  8. Dzięki, że przeczytanie. Pozdrawiam. Stefan. ,, bo taka ich jest natura. " takie rzeczy u mnie nie przechodzą , ale zważywszy iż można tutaj dokonać inwersji nie wnikam w niuanse, gdyż korekta to poprawi , a zdaję sobie sprawę iż zaden znany pisarz nie napisał poprawnie powieści szacuneczek be Dzięki Be, można i tak. Dziękuję. Pozdrawiam. Stefan.
  9. Dzięki, że przeczytanie. Pozdrawiam. Stefan.
  10. Pozdrawiam Jolu. Dz. Stefan.
  11. Temat ok, popracuj, pozdrawiam, Stefan.
  12. Może być, raczej. Pozdrawiam. Stefan.
  13. Kiedyś temat rozwinę. CCC. Stefan. w takim razie zapraszam pod wiersze, Panie Rewiński nie przechodziliśmy na formy towarzyskie, więc pozwoli Pan, że zostanie, jak zawsze, albo Mistrzu (kiedy mi się wiersz podoba,) albo czasami do innych Poetów; DoHtorze - kiedy jestem pod wrażeniem. Dobrze Pani Kasiu, niechaj tak będzie. CCC. Stefan.
  14. Nu, jeszcze to tylko zrymować i bydzie gites ;) Pozdrawiam. dzięki Don, spróbuję, Pozdrawiam, Stefan.
  15. Przepraszam, miałem na myśli, że czasem piszemy lepiej, czasem gorzej. Jescze raz przepraszam. CCC. Stefan. to chyba oczywiste, co może Pan mieć na myśli - miałam nadzieję, że rozwinie Pan temat, ale nie będę przecież prosić o kolejną improwizację i to pod presją. dziękuję, pozdrawiam kasia. Kiedyś temat rozwinę. CCC. Stefan.
  16. Dzięki Kasiu, ze tyle przeczytałaś, i że się poważnie odniosłaś do mego żarcika. Moim zdaniem jesteś Poetką i piszesz ciekawie, masz czasem wpadki, jak i ja, ale taki jest sens i urok pisania. Pisz Kasiu, będę cztyał. CCC. poważnie, Panie Rewiński, bo tekst nie jest zabawny czy mogę poprosić o przypisy/wyjaśnienie do drugiego bolda? mój komentrarz dot. Pana utworu jest merytoryczny - skoro Pan czyta, nie powinno być problemu z uargumentowaniem moich wpadek; to się nawet ładnie powiąże z tematem "instrukcji" dziękuję, czekam :) Przepraszam, miałem na myśli, że czasem piszemy lepiej, czasem gorzej. Jescze raz przepraszam. CCC. Stefan.
  17. Słabiutko. Pozdrawiam.
  18. Naciągany, mi się wydaje, ten tekst. Poczekaj na Wenę, napiszesz lepiej. Pozdrawiam. Stefan.
  19. No nareszcie, znana Lena gotuje zupę, przy okazji obserwuje zmotoryzowanych sąsiadów. Pracuje w kamieniołomie, jak Karol, klnie bardziej, no bo inne czasy. Opala się. Nawet o poezji zapomniała, mówi do siebie, ale ma zamiar oddać się rysunkom na szkle (na szkle malowanie). Jest w środeczku dom i wróble, co się chwali, bo poetyckie, no i połyka noc, oraz języki obce, co jest obecnie modne. Lubię Lenę, tylko jaka ta zupa? zupa jest gorąca. "Pracuje w kamieniołomie, jak Karol, klnie bardziej, no bo inne czasy. " Lubię Stefana. No to jak się lubimy, to rozważajmy jakieś dalsze czyny. CCC.
  20. Panie Rewiński; w części 'prozowatej' poleciał Pan słabym populizmem, dalej nawiązanie do wierszyków nawet trafne "Piszemy przypadkowo wybrane wyrazy z przemówienia" - tak wygląda zetka, natomiast 'poezją' nie poleciał Pan wcale i tylko mam nadzieję, że chciał Pan obrazowo nawiącać do cytatu j.w. :P w boldach trąca m.szowinizmem, a przypis (wers ostatni) traktuję jako ratowanie utworka poczuciem humoru; mnie nie bawi, ponieważ mam autopsyjny refluks po każdej próbie piętnowania/szufladkowania/ironizowania personalnego, choćby był nie wiem jak, w dechę - mówię nie - nie cudzym kosztem - mnie dowcip nie chwycił, ale ja nie poetaka, nie zrzeszona, nie stowarzyszona, nie skolegowana - niezależna w swej ignorancji. tak sobie myślę (czasami każdy myśli) że najfajniej pośmiać się z siebie; ooo i w tej formie wprawnaM :)) dlatego spokojnie polecam, a nawet mam nadzieję, że DoHtor też się pochichra. nie podoba mi się, ale ja sie tak często.. mylę. pozdrawiam kasia. Dzięki Kasiu, ze tyle przeczytałaś, i że się poważnie odniosłaś do mego żarcika. Moim zdaniem jesteś Poetką i piszesz ciekawie, masz czasem wpadki, jak i ja, ale taki jest sens i urok pisania. Pisz Kasiu, będę cztyał. CCC.
  21. Stefanie, 'poetycznie' może nie wzleciałeś zbyt wysoko, ale za to ukazałeś realistyczne widoki... znaczy - dupne ;) Dzięki za dupne słówka. Pozdrawiam. Stefan.
  22. Dzięki Bea, choć Ty jedna jesteś za seksem, to pomaga pisać dobre wiersze. CCC.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...