Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Stefan_Rewiński

Użytkownicy
  • Postów

    9 491
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Stefan_Rewiński

  1. Instrukcja Nr. 11: Jak pisać tzw punktołapki. Tu jest drogi/a Poeto/ko łatwiej niż napisałem w poprzednich instrukcjach. Kiedy taki/a już się najadł/a oraz naseksił/a w dowol, to chce mieć punkty oraz podziw gawiedzi poetyckiej, choć z kasą dalej jest nijak. I tu jest problem, bo trzeba poczytać, najlepiej nieznanych z ORGu, czyli na ORGu znanych. Czytanie jest trudniejsze niż pisanie, bo trzeba główkować, albo nawet mysleć. Klikamy na niki, szukamy jakiegoś wiersza oraz wybieramy dowolne wersy. Na początek jednak tytuł i puentę. Nie martwimy się o prawa autorskie, bo autorzy i tak nie pamiętają, co napisali. No i mamy: TYTUŁ. Bierzemy od Lady Supay, ona ma to bardzo przemyślane, a więc: rozgrzanej nocy Wersy. Tu mamy festiwal, ale nam idzie o punkty, więc trzeba uważać: na pierwszy rzut H.Lecter, nie musimy meldować z którego wiersza, on i tak tego nie pamięta. A więc: wypełniam cię ostrożnie cienkościenną w głębinach witrażu pulsujące kadzidło Dalej sięgamy do Dzie Wuszki, i mamy: dła źdźbła białej trawy mróz zważył zieleń łąki i opadła mgła Bez J. Sojana nie ma punktów, z rozkoszą sięgamy do Jego Poezji i mamy: trzeba się spotkać omijając jednorękich bandytów M. Krzywak, jak już da punkt, to orgazm w poezji: stał tam dalej i widział rozrzucone rajstopy śmiał się rozcinając żyły PUENTA. Puenty, oczywiście, szukamy u Rewińskiego: kej juz szychta hnedycko uślimtosz to ci kwiertka przyniosa no tocy do zymfcioka ci pełno posypia No i mamy wiersz, tzw. “punktołapkę”: rozgrzanej nocy wypełniam cię ostrożnie cienkościenną w głębinach witrażu pulsujące kadzidło dła źdźbła białej trawy mróz zważył zieleń łąki i opadła mgła trzeba się spotkać omijając jednorękich bandytów stał tam dalej i widział rozrzucone rajstopy śmiał się rozcinając żyły kej juz szychta hnedycko uślimtosz to ci kwiertka przyniosa no tocy do zymfcioka ci pełno posypia Następnie publikujemy na ORG, zbieramy punkty oraz ucztujemy sukces. Proste, no nie? A teraz niech Poeci/tki spróbują tej zabawy. Najlepszy dostanie 100 zł. Jury: H.Lecter, J.Sojan. Warunek dodatkowy: Puenta ma pochodzsić z własnego wiersza opublikowanego na ORG. Go! Uprzejmie proszę Angello o priorytet.
  2. Oto znana grzesznica wreszcie się spowiada z win oraz z niewinności (słusznie, bo to ciężki grzech). Niby spogląda w ziemię niewinnie, tuląc kolanka, oraz wspomina o kroku, co w spowiedzi ważne. Następnie się bawi kosmykiem zalotnie, dodaje pąsy, słodzi usmiechem oraz sprytem poskramia gniew. No cóż, fantastycznie. Praktyczna, zalotna, skromna, otwarta, podstępna, sprytna, żarliwa, rozanielona... Ech...
  3. A dlaczego tylko jednego męża? Poezja to nie kodeks, ani dyrektywa unijna. Dobry. CCC.
  4. Lenko, a gdzie (która) jesteś Ty?
  5. Stefanie ja tylko chciałam zrozumieć zorzę polarną ;) Znawca win powinien ją rozumieć ;) Za szczerość dzięki wielkie, tylko z obliczeń na dole wychodzi że 2+2=5 (?) Myślisz, że Angello chciał zaznaczyć w ten sposób swoją obecność pod moim wierszem !? Fajnie :) Ok, przyjmuję Twoją algebrę, 2+2=5. CCC. Sorki za minusik.
  6. 16 kwietnia w Oławie wieczór mojej poezji. g 18, Dom Kultury ul. 11 listopada. Zapraszam. Może wpadnę do Oleśnicy.
  7. Słabe. Pozdrawiam. Stefan.
  8. Podoba mi się. Pozdrawiam.
  9. Znowu zbliża, dobre, trzeba kontynuować. CCC.
  10. Jak na początek, nieźle. Pozdrawiam. Stefan.
  11. Bardzo interesujące wątki. Nad wierszem bym popracował, ale nad każdym trzeba popracować. Pozdrawiam. Stefan.
  12. No to jak, najpierw dym z komina, a pózniej palisz w piecu?
  13. No co ty, Macieju.
  14. Agatko, nadmiar chemii i fizyki, a młode wino jest be, nawet bożole, czy jak to się pisze. Pozdrawiam. Stefan. Znawca win oraz mostów.
  15. OK, nie życzę, ale czekam. CCC. Ok czekaj, no nie masz tyle fajnych wierszy, które mnie pociągają - nie będę w poetyckim kryzysie :))) ale czekaj może na cosiek... ;))) serdecznie - Jola Będę pisał takie, które Cię pociągną. Czekam na cosiek....;)))
  16. Napisz wiersz o tym dziobaniu. Ja to bym Cię też dziobal oraz napisał wiersz. CCC. Stefan. dobrze, że Pan żartuje :D - ale nigdy w życiu wtedy dostosowałabym się do Pana "instrukcji", której absolutnie nie akceptuję. po mojej tFurczości nie będzie się ciągał żaden "orła cień";) dobranoc kaśka. p.s Sojan ( o dziwo;)) ma dużo racji tym razem. Dzięki. Pozdrawiam serdecznie. Stefan.
  17. Fajne. CCC. Stefan.
  18. Ale napisałaś, tylko dużo, niestety, choć pewne myśli biorę. Może z Twego tekstu wyjdzie wierszyk. Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję. CCC. bierze Pan? hmm.. na wierszyk? - ładnie, że mnie Pan uprzedził. dużo/brzydko piszę bo jest brzydko, ale to pikuś - najbrzydsze wiersze np. wychodzą z lasu sherwood, a może buckingham? (nie pamiętam;)) ale pamiętam, że tyle w nich sztucznych choinek i rudych wilków, mówię Panu, ohyda - ot, kryzys i taki dąb!.. znaczy ziąb - pomimo wiosny ;) a właśnie - karmiłam dzikiego/rannego gołębia, ale mnie podziobał, bo ja do niego (po ludzku) jak do biednego cudaka, a on w trele i do mnie jak do ptaka. gatunki pomylił, a póżniej udawał kanarka; improwizował bez nut, ach te lasy..paradoks - o! i to może być temat wiersza :) pozdrawiam serdecznie kasia Napisz wiersz o tym dziobaniu. Ja to bym Cię też dziobal oraz napisał wiersz. CCC. Stefan.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...