Stefan_Rewiński

No wiesz Jacku, wiersze polegują na bruku często. Dz. Pozdrawiam.

Prawda, by się nie napisało. Pzdr.

Dz. Elu, jest w tym smutek.

Dzięki Januszku, nie ustanę.

Dzięki Ran.

Dezet Bezet, ty zbereźniku. Zapraszam na budowę.

Dobry, bardzo dobry.

zatrzymuję się przy drodze nr2 kurtka jeszcze zimowa mini i czarne pończochy rysy europejskie niech pan stanie podjedziemy do lasku parę kroków laska trzydzieści za seks piędżdziesiąt teraz promocja dziesięć procent wie pan jestem mężatką mąż inżynier niech pan stanie

Słabawo Jolu.

Fajnie Macieju, choć te wątki dorosłe trochę zgrzytają.

I znowu jest wiersz. Pozdrawiam Jacku.

Ładnie klimat oddałaś.

Monika do parlamentu! Ale Baby, pod koniec marca, błagam.

Ale żeby to była sobota! W tygodniu rzadko jestem w KrK :( Krzywak ma rację!

A gdzie Ala?

Panie Biały, a gdzie tu zboczenia? Malutko wiesz o życiu.

Panie/Pani R, do początkujących niestety, pozdrawiam.

Jest fajny klimat w tym wierszu (nie wiedziałem, że są jeszcze SKRy), pozdrawiam, mam jeszczen wysoką topolę, lubię się pod nią wylegiwać.

Maruśka, maciek, wacek, z małej litery, to męska rzecz, Pozdrawiam z dużej litery.

Oto znana Agatka nocą rozproszoną oferuje zmysły, biorę, i tyle.

Ja tam usłyszę.

Nawet Lady Supay cię chwali, no i do tego Dzie Wuszka, to jest coś!

Bogdanie, jesteś debeściak.

Super Dorotko! Pzdr.

dz. Pzdr. R.