Stefan_Rewiński

Gdyby Bezet jeszcze raz przeczytał...

Mój też. Kocham powroty do korzeni, bo nie można inaczej.

ale jak zdjęli vat na seks to będą mogli nawet eks

tylko w beczce ciasno ale trudno jedziemy Digenesa wyciepiemy

to pojęcie trzeba wkładać nie do głowy tylko niżej wtedy się zmieści i wypieści

chciałbym pospołu ogórka do rosołu bo banan jest cieńki i szybko miękki

demokratycznym głosowaniu, przez aklamację, przy oklaskach, krainę szczęścia dołączono, do unijnego gospodarstwa drinkom dopłaty uchwalono, zredukowano vat na seks, pensje szczęśliwcom podniesiono, awansowano wszystkich eks otwarto rynek na uciechy, fundusz na szczęście utworzono, no i szaremu człowieczkowi, podatkiem michę obłożono

niech omami innymi ciałka przymiotami amen

Jo Asiu grypa nie Ksantypa poleci za Platonem jak Sokrates za Zenonem

szumieć to trza w łożu wczyny umieć bo czas zabiera gąski na grunt grząski

uwaqżaj bo dzi wuszka ma jedną warmińską a drugą mazurską cycuszkę krainę jezior ma chyba symetryczną naturę fantastyczną trochę komiczną ale filozoficzną i biologiczną

Jak wy to robicie w kalesonach i szortach?

To mafia poetycka jest. Nazywa się Koza i się ma w bardzo bardzkich okolicach. dyg, dyg b Wendetta!!!Na Bezetta!!!

Dziekuję bardzo za opinię, no i wysokuju acienku. Pozdrawiam.

coś dzisiaj nie kapujesz dzie wuszko moja rada chłop i łózko prędziuszko

dieweczka strojniejsza bez korali w goli gali

dobrze dzie weczko posuń się deczko i daj mi skraj zrobimy raj

a może babcia pedałuje na dziadku a nie na jednośladku?

"On" z dużej, bo nie wiem jak Boga pokazać inaczej, a "musi", bo to przypuszczenie mego rozmówcy. Ale dumam dalej.

trzeba może i dziadkowi gumkę założyć będzie bezpieczniej i zdrowiej

a czy w tym automacie gumki też macie?

Panie Włodzimierzu. to nie kasa, to Poezja/ Czytam Pańskie WIRSZE.

dzie wczyny te gąski przedmiotowe to pływają po Wiśle bezetowej w Krakowie w wislanym sosie spacerują po rosie w rosołosie zrozumcie prosię

ja Alu a propos tego automatu czy tam obok nie stoi taka co przystoi wiesz długie nogi usmiech nie srogi

moze by Romanowi kackę na kaca niechaj biedak maca i dystans skraca