Miłka Maj

dariuszowi nie podróżuję do grobu bezpiecznie w atrakcyjnej postaci owszem ślizgam się z boku na bok przewracam niesforne chcę zerwać z nałogami - upijam się tobą wypalam bardziej niż własną skórę* zapowiem poison od diora ................................................................................. * Kocham cię bardziej, niż własną skórę. F.Kahlo

kalinie od zawsze tą z bajki - na co dzień noszę się jednak zbyt intensywnie w spodniach i zdradzam skłonność do wyczerpania oddechu w próżni

narysuję dla ciebie drzwi na szybie przejście do najwyżej gdzieś pomiędzy kłócąc się ze światem zdążymy krzyknąć: można! wzbić się ponad przebudzenie

nooooo, a co, nie wolno? latanie zawsze w modzie;p

tak też miałam... serdecznie obie panie! Stasiu, wpadam i wypadam ale zawsze miło, że Ty jesteś;) buziaki/V

wiesz co, wydawało mi się bardzo istotne, teraz myślę i trawię;) buziaki/V.

Na Ministrę? Ministrantkę chyba;p Ale Wami zakręciłam /prawie jak politycy/, toż to wcale nie polityczne ino kamuflaż.

boszzzzz, tak przy ludziach? w tym temacie to Ci nie pomogę

narysuję dla ciebie drzwi na szybie jeszcze krok i kłócąc się ze światem zacofanym wykrzyczymy: można! wzbić się ponad przebudzenie

no się odezwał;) myślę.

mówiłeś masz głos i prawo bez oczekiwań wyciągam wnioski i nie potrafię zaufać prawdzie wyborów w urnie zamykam się od do wołania

omasz;) [quote]Na ile ta szata quasi-polityczna jest na miejscu (z bagażem frazeologii spotowej: głos, prawo, zaufać prawdzie, mistyfikacji wyborów). kamuflaż musi być [quote]Bo przecież w gruncie rzeczy to wiersz miłosny, nawet erotyk, choć nieudany. jaki tam erotyk, gdybym miała napisać erotyk - byłby udany;p [quote]Ciekawe jest to końcowe pomieszanie słów i sensów przez zestawienie od - do i od_wołania, Można spróbować dalej pomieszać, np: zamykam się od do wołania) a wyobraź sobie, że brałam taką ewentualność pod uwagę, jeszcze trawię [quote]Jednak po zastanowieniu powiem; ja bym jeszcze ciął! ;D wiedziałam, że na Ciebie mogę liczyć [quote](ale tylko poszczególne słowa). konkrety, bezecny - paluchem które pzdr. również ps. nie popsuję, nie ma takiej opcji;)

zupełnie wypadłam z orgbiegu ale postaram coś jakoś;) buziaki/V.

Pozdrawiam ciepło Marlett/ko

Dzięki, Stasiu - szybko nie będzie, znowu znikam b./V.

;) a podobno jak jest ryzyko to jest i zabawa;p serdecznie/V.

właśnie Jacku, co z tego wynika? pozdr./V.

mówiłeś masz głos i prawo być bez oczekiwań wyciągam wnioski i nie potrafię zaufać prawdzie mistyfikacji wyborów. w urnie zamykam się do od wołania

Dziękuję za komentarze w W. jednocześnie przepraszając, że bez odpowiedzi. Ostatnio wpadam jak po ogień i już mnie nie ma. Serdeczności dla wszystkich V.

niech będzie ulica gdziekolwiek. z tobą pragnienia nie znają porządku stanu skupienia z innym skraplam się w niepokojowej. nie sypiam nocą wyparowuję gdziekolwiek

niech będzie ulica gdziekolwiek. z tobą pragnienia nie znają porządku stanu skupienia z innym skraplam się w niepokojowej. nie sypiam nocą wyparowuję gdziekolwiek

być może pozdr./V.

Dziękuję, Veronique. p/V.

Kasiu, to bardzo miłe:) serdeczności/V.

Dzięki, Pancolku pozdr./V.