
Goya Abramowicz
Użytkownicy-
Postów
293 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Goya Abramowicz
-
Sado-macho..."od kurzu po czystość" wywalam. Pozdrawiam ;)
-
Zezwalam
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na Alicja Daszczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czekaj, czekaj... Powoli...Lecisz jak perpetum mobile...biorę oddech i ...jak zajarzę to wypowiem. Pozdrawiam ;) -
namaluję
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dołujesz mnie... -
Koniec świata
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na flower123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie chciałam byś poczuła się urażona, chciałam byś poczuła, że pisząc dla Nas, niewielu, pomijasz Nas w swoich przekazach "poetyckich", że tak naprawdę to nie piszesz dla Nas, czytelników, tylko dla "wybranych", więc jak komentować coś co tak naprawdę MY nie powinniśmy wiedzieć o co chodzi. Dedykacja oznacza, że tak naprawdę zrozumieją Ciebie Ci , którym dedykujesz, a pozostali to ciemna masa ,śmiesznie interpretująca prawdziwy sens napisanego słowa. I więcej , nigdy, nie skomentuję tego co napisałaś, skoro przesłania Ci sens istnienia tego forum. Ower. -
nasze my
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czasami zastanawiam się, czy można to powiedzieć zwyczajnie. Boję się, że nie umiem uchwycić szorstkości codziennych słów by wiedzieć to co wiem czytając Twoje teksty... -
za krótko
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No... I smutanie jedynie pozostało...Nie poprawiam, przyjmuję myśl i jarzę...Nawet pozdrowień mi się nie chce zostawiać, to taki kicz... -
Ble, ble, ble....Przemyśl a później pisz skoro na "żywioł" nie wiesz co piszesz. Pozdrawiam...
-
[kora na karku wyrasta]
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na Madonna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Myśl tak, technicznie rzygam...Sorry...Pozdrawiam ;) -
Coś jakby mną targnęło...Ale to był momet i nagle, niespodziewanie znikło...Nie wiem , czuję się rozczarowana...Pozdrawiam ;)
-
mów do mnie
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo chętnie powiem Ci o wszystkim...Tylko czy mnie zrozumiesz, czy nie rozdrażni Cię moja prawda o Tobie, o mnie...Ech, świetny lep dla naiwnych panienek...Ale kupuję bo jest na to popyt...W mojej duszy...Nie znikaj janusz... -
bez tytułu
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na A. Morris utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chcę , żebyś wsłuchał się we mnie, żebyś spojrzał tam gdzie ja patrzę, jak patrzę...Chcę ,żebyś przestał być egoistą i kochał mnie...Wtedy, zamiast wzruszać ramionami, obejmę Cię nimi...Pozdrawiam :) -
szukam cię
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"jasnym Punktem" , to moja poprawka...i płynę Twoją myślą...Czasami mam wrażenie ,że jesteś kobietą, tak bardzo wiesz jak do niej przemawiać... -
z tobą
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Odrzucam "kapuściane niebo", resztę kupuję i łagodnieję w Twoich wersach...Fajnie... -
zanim...
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zanim dopali się płomyk jeszcze wyciągnie ramiona jeszcze przygarnie do siebie spalone czasu przestrzenie jeszcze rozpali księżyca ognisko snopami iskier gwiazdy wytrysną i płomień kuszący rzeczywistość na ziemię zejdzie po schodach drzew zapłoną morza doznań ukrytych dzikich plaż nasza przystań nagością się jawi wśród ogni i spala się miłość do końca na popiół pokutny bez skruchy jak grzech zanim dopali się płomyk ucichnie wiatr zostańmy przed nami dzień Wprowadziłam małą poprawkę, wybacz...A poza tym Poddałam się nastrojowi...Lubię Twoje pisanie... -
Koniec świata
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na flower123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Własciwie to fajnie, tylko...powalają mnie dedykacje wśród takiego małego grona odbiorców jak tutaj i to odbiorców , którzy pomijają milczeniem Twoje "dzieła" , żenada... Trzeba było wysłać Oli, ten wiersz, sms-em a nie publicznie zdradzać jej stany ducha. Ech, mania wielkości powinna być zaliczana do Grzechów Głównych. Pozdrawiam póki co... -
Słodkie tak...
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na kaja-maja28 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie wiem co znaczy "gesdustujące" i nie trawię tych Twoich zaciemniających nawiasów, blee...A poza tym byłoby fajnie i lekko. Pozdrawiam ;) -
****
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na Goya Abramowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
odnajduję ścieżki ciszy nasączone kroplami uśmiechu stawiam ostrożnie kroki na miękkim mchu czasu wspomnień szeroko otwieram oczyami zadziwiona muśnięciem motyla rosą całującą moje stopy wiatrem splatającym warkocze z obrazów spokojnego snu międzyczasem trwania w bezgłosie serca w milczeniu pragnień w nieoczekiwaniu oczekiwanego idę przed siebie uśmiechnięta smutkiem przechadzam się w nieprzemijaniu cichej pamięci gwaru dróg wiodących w bezczas miejsc łagodności... w bezczas ścieżek ciszy… -
dobranoc
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na Goya Abramowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pozdrawiam ;) -
Myśli swawolne
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na Queen of damned utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Łaaaaał !!!! Fajny pomysł i nieźle napisane ;) Pozwól jednak, ze "co-nieco" sobie zmienię , tak na wlasne potrzeby, bym tej lekkosci na dłużej miała : Rozsypały się w mej głowie myśli swawolne. Po kącikach knują erotyczną wojnę. Zamach szykują. Na przyzwoitość. Na monotonię, na nudę... wzrok zazuchwaliły ruch zafrywoliły i słowa namiętne z ust wypieściły drżącymi wargami w erupcję zmieniły i falą rozkoszy jak lawą spłynęły w nieczasie w niemiejscu i w krzyku zastygły Zwycięstwo. -
dobranoc
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na Goya Abramowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dobranoc pokątne myśli dobranoc jedwabne niesłowa czas wtulić się w puch niedomysłów i zasnąć i lewitować dobranoc obrazy rozkoszy dobranoc nadziejo złudna czas z ziemi zabrać obcasy i tańczyć z gwiazdą południa dobranoc bracia kańciaści dobranoc siostry pomylne czas spojrzeć na rzeczywistość jak na Poezję... jak na Idyllę... -
Erotyk
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na kaja-maja28 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ta "plama", to w przekładzie oznacza ŻENUŁA he,he,he...Nie udawaj kaja-maja28 ,że nie zrozumiałas ;) Chociaż...Fajnie czasami tracic kontakt z oczywistością ;P -
Taki sobie erotyk ?
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na Goya Abramowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A bo byście chcieli wszystko idealnie, Staff jakiś ze mnie czy cuś ? ;P Dzięki za komentarze, ta poezja we mnie to taka właśnie "błogo-bolesna" i koi , i boli...Dlatego tu jestem i serdeczne Was pozdrawiam ;) -
Kiedyś powiedziałeś
Goya Abramowicz odpowiedział(a) na tonieja utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ale co by nie mówić, janusz, to ostra kobieta z tej Katarzyny Karlikowskiej ;) Się postawiła ;) I cześć jej , i chwała, brawo ;) Ale ,że się tłumaczy z tego...! No dobra, idę bo dopiszę coś głupiego i dopiero się tłumaczyc będę he,he,he ;P -
Se daruje bo nie kumam... Ale pozdrawiam bo osobiście nic do autora nie mam ;)
-
Fakt, się musi by nie sprochować w szufladzie , jak to trafnie zauważył janusz. Poezja to Bogini Dusz, może zachwycić , zranić a nawet... zabić. Ale co my tu o Poezji...Ech... Jednakże piękniej żyć mając cel, nawet tak nieosiągalny jak nasz...Pozdrawiam ;)