Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarna Perła

Użytkownicy
  • Postów

    601
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Czarna Perła

  1. tak dobrze odebrałas wiersz! dzieki za zwórcenie uwagi na literówke! pa :)
  2. spodobało sie! do ulubionych. pozdr. :)
  3. kofeina o trzeciej czternaście mówisz niezdrowe czy miłość jest zdrowa? a jednak kochasz nie potrafisz być jednocześnie gorzki i dobry jak piwo jesteś tylko słodką czekoladą mdlącą gdy do ust wpadają łzy zaraz zwymiotuję rozpłyń się wreszcie
  4. wiersz niezły, choć za bardzo skupiasz się na fizycznym pojęciu dłonie (np. opuszki)...i ostatni wers jest zbyt dosłowny...jeśli być napisał metaforycznie o zatrzymaniu chwili, to nie musiałbyś bezposredniego zwrotu używać "chwilo pozracaj..." ale nie jest źle, pozdrawiam :):):)
  5. ehh..ja lubie takie troszkę melancholijne utworki, jest kilka bardzo ciekawych wersów (dla mnie), a to, że każdy ma swój styl to chyba normalne! pozdrawiam :)
  6. bardzo mi sie podoba, nic dodać nic ująć :) pozdr
  7. Spodobał mi sie pomysł, w jednym wersie powinno być chyba "otaczamy" a nie "obtaczamy" (myślę, że brzmiało by lepiej), pierwsza zwrotka troszkę nieporuszajaca, ale im dalej tym lepiej. pozdrawiam :)
  8. coś wybitnego to to moze nie jest, ale mnie się nawet podoba, cos w sobie ma, mały plusiczek + pozdr. :)
  9. zmieniłam na "wlokę", dzięki! pozdrawiam wszystkich :)
  10. mnie jakoś bardziej pasowało "wlekę" , bo przciez jest "wlec się", mówi się "nie wlecz się" więc wyszło mi "wlekę" ale do końca nie jestem pewna...hmmm...zapytam moze jakiejś polonistki (?). za oba komentarze dziękuję! (jak i również za styl wypowiedzi "nie-współczesny") :)
  11. niezapomniane tory mojego miasta nie podróż ucieczka z tego samego miejsca odjeżdżaliśmy najpierw ty ja w inna stronę teraz tu hydrant kałuża butik wlokę się z czasem pod pachą zachłanny wzrok połykający noc i całą resztę tramwaj zielone światło niezliczone dachy –nastych – dziestych pięter puste tykanie zegara puste szyby szyby bez naszych oddechów bez odcisków naszych palców pusty czas pusty sen tak jakby zraniona ja brak ciebie zadaje ostre ciosy a jednak dobrze mi przemykający cieniem sen dobranoc zegarku ...trzecia nad ranem
  12. w wierszu chyba najbardziej sugestywne jest "umywalak i ja oczyszczeni" witaj i cieszę się ze już jesteś. :)
  13. Dziękuję wszystkim!!!!!!! (nie będę juz wymienić po kolei)
  14. ależ mnie zaskakujecie komentami...ale zaskakujcie dalej. pozdr :) (dzięki)
  15. rozedrgany sen zasiadł na mokrych grzbietach zbyt suchych gałęzi niedonoszone zmęczenie godzin 23:00 23:53 00:08 01:17 zamknięte powieki zostały gdzieś za drzwiami wczorajsze Twoje słowa bledną w zmarszczkach ścian zabiłam ćmę siedzącą na zegarze ściennym dla niej wskazówki się zatrzymały dla mnie nie
  16. poruszył mną..taki dogłębny ten wiersz, podoba się...a najbardziej te noże i zyletki. pozdr. :)
  17. ładnie, dodałam do ulubionych..i ta personifikacja..hhmmm... :) pozdr.
  18. jest druga w nocy..a ja nawet dotrwałam do konca wiersza..to znaczy że musiał mnie zaciekawić, bym wytrwałą do końca...nic nadzwyczajnego ale jest pomysł, historia...podoba się. pozdr. :)
  19. pijane sny ślepo chwieją się na poduszce zalewam je winem tak bardzo że myślą że krwawią tak są poranione nie są ani dobre ani złe ani realistyczne ani abstrakcyjne sny lubią się poniewierać nawet prześcieradło zmieniłam na zielone tło wciąż jest cmentarzem nie łąką co noc pogrzeb kogoś z rodziny Łez kto jest mordercą? - rodzą się w moich źrenicach same spadają w przepaść – łzy – -gromada samobójców rodzicie się w oczach kto was płodzi? wasz ojciec ból matka słabość „co zrobić by żyć?” zapytała jedna z łez „wiesz, trzeba być naiwnym, sztucznym lub ironicznym, jak uśmiech” odpowiedziała druga ...i obie spłynęły w dołeczki sztuczności a uśmiech wyrywał się z zachłanności snu by nie ratować kropel uśmiech łza pogrzeby sen wino może to jeden fałsz...
  20. dziwny nastrój, takie trochę to niepokojące, ale jestem na tak. pozdr. :)
  21. mnie też razi wers "szubienica fajna sprawa", a poza tym to jest duzy +, a jak dojechałam do wersu "a jeśli duszy nie ma" to we mnie drgnęło coś... bardzo podoba sie, do ulubionych :) pozdr.
  22. tajemnicza koncówka i ogólnie się podoba, fajny stworzony obraz, pokusze się o dodanie do ulubionych.pozdr. :)
  23. czy początkuję...tak i nie... zanim zaczęłam pisac "przyzwoite" wiersze napisałam chyba setki banalnych wiec pod tym wzgledem nie debiut, ale debiut jeśli chodzi o uczestwnictwo na forum to początkuję... (dopiero kilka tu zamieściłam) pozdrawiam dzieki za komentarz. :)
  24. stanislawo...chcialam zmienic, mialam nawet fajny pomysl na zmiane..ale pomyslalam ze wtedy to byloby zrobione na zyczenie czytelnika, a nie byloby moje, wiec pozostaje przy tym co stworzylam, a poza tym powtórzeniem jakaś refleksja? pozdr. :)
  25. oj, jak mi sie podoba! tak bezpośrednio, a jednak coś ukryte w wersach :):):) podoba mi sie tez wersyfikacja, jak dla mnei nic dodać nic ująć. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...