Ewa_Kos

Le maleńko(a) Tak myślisz? Nie używam, ale chyba już powinnam.Dziękuję Ci za wizytę i pozdrawiam Cię serdecznie :))) EK

Oj, mówisz tak, a ja Ci już tyle nagadała, że pewna byłam żeś spamiętała:)) A laur swoją drogą chetnie spróbuję:))) Pozdrawiam z mojej krainy :))) EK

Dzięki Stasiu ''i'' do innego po(u)tworka poszło. Pozdrawiam Cie serdecznie, :))) EK

ty mówisz że nic wielkiego napisać co się myśli to tak jak zdjać z siebie ubranie niemodne od wieków nie pytać być sobą ruszyć w swiat banałów zmęczyło mnie życie kredka do oczu drży szminka pachnie kwiatami odwraca myśli i otwieraokno potajemnym żalom budzisz się - ja marznę na szkicowniku zamazana rzeczywistość bezsenna jak noc ciemna jak wiersze słowa wypisane na papierze w linie

Tak. Tylko pojedyńczo. Dajemy pojedyńczo bez względu na ilość wersów i nazwę. EK

sąsiad może już wiekowy bo tak często bywa za nic nie chce do alkowy gdy go piękna młódka wzywa

Mój skromny głosik - mamy XXl wiek i nie można pisać jak dwa wieki wstecz.Autor napisany wiersz musi zaopatrzyć więc w instrukcję w jaki sposób go czytać.Zabawne. A może słuszne w dobie komputerów bez duszy? ;)) EK .

Zawsze jest tak,że wierzsz dedykowany należy do obdarowanego i dobrze,że obdarowany jest kontent. Wiersz - no, no niczego sobie:))) + Pozdrawiam serdecznie. :))) EK

Ja już powiedziała co potem i zostaję przy tym.Podoba się bo temat i metafory bardzo ciekawe. Buźka i pozdrówka gorące :)))) EK

Ja cały czas się przyglądam i już nie kombinujcie całą gromadą, bo na końcu zostanie już tylko tytuł do wymiany:) Wiersz swoje wie :) Pozdrawiam i zabieram sobie bez pozwoleństwa. Zostawiam pozdrowienia:))) EK

A ja się Ciebie zapytam czy masz to samo co ja na myśli? Pewne rzeczy nie podlegają zmianie - bo nie chcą i już. Bardzo się + podoba i pozdrawiam serdecznie:)))) EK

Tak się domyślałam i też tak czasem mam a wiersz bardzo+ i jest prawdziwy. Z daleka widać... :)) Pozdrawiam letnio :))) EK

Bardzo dziękuję za miłe słowa, które zawsze cieszą. Pozdrawiam serdecznie :))) EK

Dzięki Stasiu - następnego dnia z upałem chyba nie zniosę i o tej wodzie sodowej pomyślałam.Pozdrawiam serdecznie :))) EK

No to mamy wakacje. Nawet znana Autorka się nie oparła negliżowi, no cóz upały, ale juz, po tych tam saturatorach i tp, ani słowa o kolczykach tu i tam, a przecie piewcę obowiązuje wierność realiom. Modlitwa, i owszem, tańce, Woodstook, serce, okey, ale zaraz liczyć dni do apelu w Nowej Klasie - takie niewakacyjne, ale tam... Myślę ,że nie będzie jeszcze tego Apelu, ale że będzie trzeba uczestniczyć nie idzie zapomnieć." Nowa Klasa'' sformułowanie bardzo mi przypadło do serca:))) Pozdrawiam letnią porą :))) EK

Dziękuję bardzo za zajrzenie - taka woda była dobra na upały. Oj, gdzie te czasy... Pozdrawiam ciepło. EK :)))))

podoba mi się - wolna od imion i nazw później zniknęłabym "na inne" zostanie to co ważne i domyślne na różne sposoby. całość jest własnie taka po deszczu z pieknym swiezym klimatem. buziaki ode Wuchy :)))) Zaś bardzo Ci dziękuję ''na inne'' poszło do innej bajki. Cieszę się że masz u mnie co robić i pozdrawiam Cię serdecznie:))))) EK

Bardzo cieszy moje oko Twoje odpisanie na moje wspominki. Dziękuję bardzo i pozdrawiam upalnie. :))))) EK

zimny kanciasty rynek wolna od imion i nazw w dziecinnych trampkach turkot furmanek i bryczek rząd kościelnych żebraków to przedszkole pozamieniałam światy saturatory sodowe sączą bąble narożnik i budka z piwem proponują wycieczki w nieznane za nic - na zdrowie akurat minęła młodość dzisiaj to tylko ty i ja tęcza z deszczem roześmiane czasem błazen tańczy w kałużach z dobrego serca policzy nam dni

oj. powinien być jeszcze jeden konkurs na naj... :))) EK

... no napisz ''ploncze'' dodasz oryginalności. +++ Pozdrawiam ''splontana'':))) EK

Uśmiechnięta ''nagana" do słońca:)))) EK

Witaj.Wiersz mocno ''okrojony'' dobrze że sens się nie zagubił. Zdania nie zmieniam i dalej twierdzę, że udało Ci się wpleść w ten ''ogród'' myśli i rzeczywistość.Podoba się, chociaż mrówkę dobrze wspominam:)) Pozdrawiam serdecznie :))) EK

Ja też mam zamiar Cię poprzeć w kwestii wyrazania własnego zdania.Szczególnie zgadzam sie z tym ,że fanatycy nie uznają tego, że można się z nimi nie zgadzać. Ale tak było i będzie .Ja już dawno dałam sobie spokój, bo dyskusje na ten temat są bez sensu. Pozdrawiam serdecznie:)))) EK

Pozwolę sobie się z Paniami - tak Alleną, jak i Oleną - nie zgodzić:) O treści rzecz jasna zawsze można dyskutować, ale tekst jest przede wszystkim b. dobrze napisany, a tego wcale nie mamy "dużo wszędzie":) Piaście, mnie kojarzy się z psalmami. Rzecz jasna formalnie psalmem nie jest, ale jego wymowa, nastrój, przesłanie stawia go wg mnie dość blisko. Z tą różnicą, że ten psalm jest "zindywidualizowany" i jakby "bardziej życiowy". Dość regularnie piszesz jedne z najlepszych utworów w kontekstach religijnych na tym forum. Pzdr. i gratuluję! :) Szkoda że trzeba ze wszystkimi równo.Tekst jest na miarę i ''oazowy'' tu zdania nie zmienię. Pozdrawiam i nie wiem z czym tu się nie zgadzać; a że ''pełno tego wszędzie'' no to zależy gdzie się przebywa.Byłeś może na Lednicy? U ryby? :)))))) EK