Ewa_Kos

Dziękuję i cieszę się, że byłaś i widziałaś tego ''starca'' Ciągle mu coś doklejam, potem odklejam i nadal ni w 5 ni w 9:))) EK Ewuś najlepiej ciąć... he he i to brzytwą. a mise to najbardziej- bo czas podzielony na dwa płynie wolniej i bezpieczniej. "czas podzielony tak jak moje życie dlatego już teraz trzeba myśleć o zimie ciepła jesień się skończy i zacznę sama spis z natury - z drugiej strony obiecam że opowiem wszystko choć nikt tego nie zrobił chyba zapomniał - ja nie" całuski oba kosy w nosy! ES Już nie będę niczego ciąć bo brzytwę mi ukradli a nożyczki się w moich rękach dzisiaj ''rozdwoiły i mam 2 pojedyńcze ostrza.:)))))) Pozdrawiam y HEK

Podoba się bo jakoś te rzeczy we mnie od środka - inaczej temat i klimat trafiony. Pozdrawiam cieplo:))) EK

Do tej płenty to coś o zamykaniu drzwi albo uszczelnianiu, bo ciepełko ucieka bym wsadził tzn wpisał. Np.: "podaj dziecku czekoladkę uszczelnij będzie cieplej" Otórz to!

Ja bym miała ubaw gdyby ona za peelem poleciała ze sznurem czym po złapaniu by mogła się do peela przywiązać. Marzenia są zawsze piękne. Fajny ten wiersz! Pozdrawiam serdecznie:))) EK

Dokładnie:)))

Jak nie posłucha to może być ''rozdarta'' na ten przykład:)))) EK

Tu piszemy haiku

Przyjemnie i ciepło sie zrobiło, bardzo lekko się czyta a smpatyczny klimat aż do mnie doleciał - dzieki wielkie:))) Pozdrawiam serdecznie:))) EK

Dokładnie:)))) EK

Dziękuję i cieszę się, że byłaś i widziałaś tego ''starca'' Ciągle mu coś doklejam, potem odklejam i nadal ni w 5 ni w 9:))) EK

Dziękuję za pozdrowienia - nad zmianami sie zastanowię. EK spróbuję coś tam pozmieniać:)))Pozdrawiam

Niestety też nie haiku:( EK

Przykro:( to nie haiku EK

Bardzo ciekawe spojrzenie, takie ''po kolei''Podoba się - myślę jednak, że zegarki nadal będą robić to co robią, ale pomysł fajny:))))) EK

Dwie pary, a każda inna. Podoba się pomysł + humor.:)))) Pozdrawiam ''parnie'' EK

Dzięki - zmieniłam :)))) EK

Adyć Stefanie - cała wiosna to ja i chciałabym być nią stale ;opisałam tu, że po wiośnie lato , jesień i zima i nie da się inaczej:))) Pozdrawiam i dzięki za zagląd:))) EK

Stasiu a może potraktuj mur na ludowo i walnij w mur głową jak go przebijesz - poczujesz że żyjesz przepraszam za ten wtręt, ale tak mnie naszło:)) Pozdrawiam ciepło i grzybowo - kurkowo! :))) EK

To już było:))) a co się stało z ''z''? :)) EK

ostatnia chwila cicho upadła na ziemię nikomu się nie chce zażynać milczenia pomyślałam na nic starania żaden czas nie jet właściwy na przechodzenie w takim momencie widzę umieranie lata zostaje wtedy puste miejsce swój ślad zostawiony na drodze może pomóc na nowo zrozumieć cztery pory roku czas podzielony tak jak moje życie dlatego już teraz trzeba myśleć o zimie ciepła jesień się skończy i zacznę sama spis z natury - z drugiej strony obiecam że opowiem wszystko choć nikt tego nie zrobił chyba zapomniał - ja nie

skąd ja to znam? pozdrawiam ES Nie wiem i lepiej, że nie! :))) EK

Dzięki za wizytację i naprawdę cieszę się, że skręciłaś do mnie.:))) Pozdrawiam serdecznie:))) EK

Cieszę się, że byłaś - sama doświadczam tego dość często; pomagam i pomagam...:( Pozdrawiam serdecznie :))) EK

Pani Seweryno uważnie czytam Pani wiersze i widzę, że ma Pani swój styl i nie stara się Pani pisać ''pod kogoś'' dlatego Pani wiersze mają w sobie tyle ciepła.Ten wiersz jest bardzo prawdziwy i bardzo mi się podoba:)))) Pozdrawiam serdecznie:))) EK

Stasia spryciula; 1976 ? matura? Oj, :))))) EK Jako rozweselcz - super i bardzo potrzebny!