doskonale rozumiem twoje spostrzeżenia, w sumie wiersz stoi w miejscu , nie odkrywa nowych kart, jest poprostu zapiskiem, pewną refleksją i najzwyklejszym zapiskiem, co miało być już sugerowane w tytule. Może jak będę miał już bagaż doświadczeń wypełniony, to kiedyś coś z tego pisku uda mi się ulepić
dzięki za odwiedziny
pozdrawiam