Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tali Maciej

Użytkownicy
  • Postów

    5 134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tali Maciej

  1. Siedzi podekscytowany ściskając w dłoni atrybut poety, czeka na chwilę. Natchnienie ogarniające, przeszywające umysł. Niezauważalny duch powieści wkrada się w rękę, zaczyna się ślizganie stlaówki po papierze, rodzi się fraza pierwsza, metaforycznie perfekcyjna genialna, subtelna, oszałamiająca. Siedzi zniecierpliwiony miażdżąc w palcach atrybut poety. Chwila lekkości pióra ,uciekła niezrealizowana. Wszechogarniająca pustka, bezruch materii. Fraza druga, kulawa, niedołężna, bezwstydna, wyczołguje się spod zastygłej ręki, kłóci się z frazą pierwszą, niweczy ją, wyśmiewa, opluwa kiczowatością. Fraza pierwsza jak wielobarwny motyl, chwila wyniosłości, dźwięczności słów. Fraza druga, chora, zamęczona. Jęk wyrazów, porażka znaczeń. Pojedynek fraz na śmierć i życie, sprzeczność form, kształtów, kompromis. Białe flagi uniesione ponad głowy. Koniec walki, ucichły gromy, wybuchy, krzyki. Uściskanie prawic, pojednanie, przemieszanie. Powstaje zlepiona myśl, parafraza, po części przepiękna, po części zniekształcona. Samotny promyk jasności w głębokiej ciemnej studni,biały garbaty skrzydlaty anioł przybity do krzyża
  2. kurka a ostatnio takie miałem problemiska aby złapać pióro w dłoń, miło że si podoba czasem jak się chce pisać na siłę to nie wychodzi albo wychodzi średnio , teraz samo przyszło, można powiedzieć że się napisało, a ja byłem poprostu pustowzroczny jakby obok pozdrawiam prawie nocnie, a napewno sennie
  3. więc ja również (-: pozdrawiam
  4. fajny ten komentarz Julio bo ta wyliczanka stworzyła prawie cały wiersz miło czytać takie komplemenciska pozdrawiam
  5. tak, podpisuję się pod komentarzem Sanestisa, sprawinie napisałeś wiersz Maćku. w formie jesteś, eh dawno Cię u mnie nie było P.S. a propos tego pustowzroczność w autobusach - wydaje mi się, że chodzi o wpartywanie się w przestrzeń, niby się na coś patrzy, ale tak naprawdę, niczego się nie dostrzega. takie pogrążenie w myślach czasem tak mam :) zdrówka i serdeczności Espena Sway :) i ja również wiszę w tym zamyśleniu, ostatnimi czasy większość moich bazgrołków powstaje w podróży, w tramwajach autobusach czy pociągach często się przemieszczam i zawsze te wolne chwile spędzam z ksiązką bądź zeszytem w ręku to fakt że dawno mnie u ciebie nie było, ale to chyba problem czasowy, który mnie ostatnimi czasy nęka permanentnie, i oprócz śledzenia własnych wypocin nie mam chwilki na zaglądanie do innych obiecuję że jak znajdę chwilkę czasu to uzupełnię zaległości pozdrawiam (-:
  6. Dzięki Dariuszu, jak gitez to gitara (-:
  7. a witam witam, już śpieszę z pomocą --pustowzroczność w autobusach-- przez ten zabieg chciałem w dwuznaczny sposób odnieść się do peela, bo z jednej strony może być on sam w zamyśleniu (np. podczas pisania), bądź i tu jest chyba na to główny nacisk, że dzięki swej umiejętności obserwacji peel stara się analizować otaczające go sytuacje i w tym fragmencie chodzi o ten szary tłum który wracając wieczorem z pracy patrzy tak bezmyślnie w okno, bardzo sporadycznie w autobusach dochodzi do jakichkolwiek interakcji, ludzie są jakby zawieszeni gdzieś obok i peel jako poeta wielokrotnie dopisuje własną treść, ubiera tą pustowzroczność w szaty wyimaginowanych zabiegów słownych dzięki za wizytę i pozytywny odbiór pozdrawiam
  8. ja też lubię zielony a tak na poważnie to przecież nie jesteśmy profesorami MIODKAMI żeby móc wszystko dokładnie poskładać, czy wiedzieć dzięki za odzew, bo myślałem że już jakieś bitwy słowne były w moją nieobecność (-: pozdrawiam
  9. "pustowzrocznaść w autobusach ma przyczynę " podoba mi się otwarcie i zamknięcie wiersza reszta też całkiem do rzeczy (miałam sie nie plątać z komentarzami po "forum dla początkujących...", ale tak jakoś odświętnie;)) pozdrawiam eva dzięki za baczne oko, literówka jak w mordę strzelił te pojedyńcze to oczywiście SŁOWA "(miałam sie nie plątać z komentarzami po "forum dla początkujących...", ale tak jakoś odświętnie" ==> a tym razem ja nie wiem za bardzo o co chodzi, ale to tak na marginesie pozdrawiam
  10. dzięki za odwiedzinki, a z tym oknem to chciałem tak ten zmysł obserwacji podkreślić, pozdrawiam
  11. poeta słowotworzy patrzy przez okno przeciętnie a jednak wyłapuje pojedyńcze z rozmów głośników onomatopejuje gwar lasu pustowzroczność w autobusach ma przyczynę poeta Belzebub z aureolą może stworzyć świat w siedem grzechów głównych zabija jednym pociągnięciem pióra słowo tworzy poetę
  12. (-: dzięki za plusy, każdy taki komentarz zachęca do jeszcze większej pracy pozdrawiam
  13. ja mam dokładnie tak samo piłki nożnej nie znoszę, może jeszcze pograć na świerzym powietrzu to tak ale żeby oglądać jak 20 spoconych biega samców za jednym obiektem pożądania, nie no to nie moja działka, ja tam wolę jak się gibią pozdrawiam
  14. myślę że dużo osób o tym pisało, tylko raczej w formie felietonów i reportaży, ja chciałem to upoetycznić i mamy wierszydło dzięki za odwiedziny pozdrawiam
  15. dzięki espena za miłe słowa pozdrawiam
  16. (-: a tekst znajomy ponieważ w szkicowniku był jakiś czas temu pozdrawiam
  17. tekst pisałem po sytuacji w której dwójka małych dzieci biła się patykami, i wypominali sobie przynależność klubową i jeden rzucił tekst że "jak będziesz im dalej kibicował to Cię zabiję" no poprostu zamurowało mnie, a jakiś czas później była ta sytuacja z tym kibicem w krakowie i jakoś tak mi się te historie zbiegły w wiersz dzięki za odwiedziny i ślad pod tekstem pozdrawiam
  18. miło czytać takie słowa (-: pozdrawiam
  19. dziękuję za warsztatową pomoc wesrsyfikacyją Eugenowi De pozdrawiam
  20. na chodniku tańczące cienie jaskółek gwar liści na oddechach Boreasza spadających gdzie bądź na chodniku dziurawe ciało piskiem opon smugi pyłu nad głowami jaskółki - łzy z nieba i rozpacz matki minutą ciszy zasypywane ziemią szaliki na gołych głowach puste twarze CRACOWIA kontra WISŁA 0 do 1
  21. nie no Tradycja musi być Sceptic ma rację to naj naj imię na świecie
  22. a wiesz że teraz na to spojrzałem i przeceiż jest takie słowo, i tu masz rację chociaż nie chodzi mi o lustrację tylko odbicie lustrzane pozdrawiam
  23. liściuję http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=34887
  24. gałęziując http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=36713 (-:
  25. Ale marianie weź też pod uwagę, że tragicznych historii było już chyba z milion i chyba każdy z tu publikujących ma na swojej liście jakieś mroczne wierszydła, więc jakby nie było jest to też dość często poruszany temat jak dla mnie żadne nowatorstwo, jak się mówi że wątek śmierci jest w poezji nieśmiertelny ale to tylko moje marudzenie choć z drugiej strony po co komuś wypominać czy zabraniać pisania gniotów o miłości, tylko nasuwa się sugestia czy ktoś komuś każe je czytać pozdrawiam p.s. dla mnie ostatnio świetne śa wiersze o naturze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...