Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

natalia

Użytkownicy
  • Postów

    2 503
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez natalia

  1. interpunkcja... przecinki! jakoś tak... mnie nie przekonało, poczekam na kolejne.
  2. Panie SSmanie :) wiersz jest intrygujący i nie znalazłam tu przytaczanej niesmaczności (jestem przed obiadem?) rymy trochę mnie zaskoczyły, bo całości nadały rytm tekstu hiphopowego, przepraszam, jeśli uraziłam, bądź się mylę, ale takie miałam wrażenie no i przez to trochę nie bardzo ten wiersz mi się widzi, natomiast w wierszu sporo emocji siedzi, mimo swobodnie wyrymowanej skorupki, da się do nich łatwo dotrzeć i to lepiej do mnie trafia, pozdrawiam
  3. pozwolę sobie wierszyk zabrać :) jedna literówka "zpomnieć" z początku stopowanie co chwila kropkami wydawało mi się złym pomysłem, ale po przeczytaniu całości stwierdzam, że nadaje specyficzny rytm, choć nie wszędzie bo 2 i 3 zwrotka są ich pozbawione i nie wiem, czy celowo? końcówka mnie zaskoczyła (to super :)) takie wtrącenie, urywek, właściwie nie tyle przekazujący treść ile podkreślający pewien przedstawiany rytuał dnia, sugestia, że jest coś więcej, ale mało ważne, co. Przynajmniej tak to odebrałam.
  4. gdybym nie była uczulona na słowo "ćpają" ( i to w takiej odmianie!) to powiedziałabym, że jak dla mnie świetny :) a tak tylko, bardzo mi się podoba
  5. faktyczne forma mocno minimalistyczna :) trochę boli ten wiersz, żyłka nad brwią, paznokieć w oku, jakieś koronki powietrza, i przewrotne zakończenie, czy potrzebne? zależy od tego, co wierszem przekazać chciałeś, z pewnością ten dwuwers wtrąca swój obraz i wrażenie.
  6. czekaj, już wiem o co chodzi, tu jest mowa o dwóch różnych gazetkach? i następuje ich porównanie? te oglądane, noo kiedyś tam i teraz? jeny to wypadałoby to uwidocznić i zamiast "to były" napisać coś odwułującego do teraz przeglądanych gazet. Ja różnicy nie zauważyłam, myślałam, że mowa jest o jednych i tych samych :) teraz dopiero wczytałam się w Twoją odpowiedź. To odwołuję co napisałam przed chwilą, ale zdanie i tak mi nie leży :) myślę, że wystarczyłoby dopisać np: Przy wcześniej wycinanych...itd - żeby zaznaczyć, że tu jest porównanie.
  7. już mówię o co mi chodzi, o sens logiczny tego zdania :) nic nie mam do treści, ale czemu nie mogłeś zwyczajnie napisać, że wycinał te zdjęcia? np: - Wycinaliśmy akty z tylnych okładek "ITD", to były istne cuda. chyba, że to było jedno pisemko, ale wcześniej parę zdań jest "gazetki" no, a Ty napisałeś "przy" to jakby napisać "Przy zielonym drzewie, było piękne." Ale co przy tym drzewie się działo!? tym bardziej, że nie można tego zdania odnieść do wcześniejszego, bo to nowy akapit, tzn to Twoje, nie o drzewie :) Bo mógłbyś też napisać np: - "Siedzieliśmy przy wycinanych...itd", że coś oni robili "przy" tych wycinanych zdjęciach. Ja to tak odbieram, ale mogę się mylić, bo widzę, że nikomu to nie przeszkadza.
  8. głupie pytanie :)
  9. mieszczących się tam, licznych muzeach = po cóż przecinek? Lot Trwał = t Przy wycinanych przeze mnie aktach z tylnej okładki „ITD”, to były istne cuda. = jakoś nie trzyma się to zdanie pionu, przy wycinanych aktach, ale co? zaczynasz jakby chcąc opisać jakąś sytuację, że coś się wtedy stało, a kończysz, że były ładne :) ................... świetny fragment, ukazuje różne ciekawe cechy charakteru bohaterów, stają się bogatsi, bardziej wyraziści, oby tak dalej :)
  10. owszem, krytycznym, Freney, ja wolniej to chyba tylko jakieś obcojęzyczne teksty czytam :) formie niczego raczej zarzucić nie mogę, napisane zwięźle, zgrabnie, ale mimo starań myślę, że z połowy właściwego sensu tego tekstu nie rozumiem przykro mi, ale pisz, pisz, inni rozumieją :)
  11. bardzo osobiste to wyznanie, czasem przecinek źle postawiony czy kropka, ale napisane dobrze niektóre zdania mnie rozśmieszyły (np to dźwięczne zdanie, jakby z wiersza wyrwane: Chcę tulić swą słabość w jej smukłych ramionach i słuchać melodii serc naszych dwojga) no ale w pozytywny sposób, niektóre napisane wzruszająco (o bólu i tęsknocie) ogólnie najmilsze jest to chyba dla osoby, do której owo wyznanie jest kierowane, u osoby postronnej wywołuje jedynie radość, że są na świecie ludzie prawdziwie szczęśliwi :)
  12. to i ja się wtrącę, jeśli pozwolicie, bez nawiasu Basiu! Nie można pisać przesadnie, bo potencjalnemu czytelnikowi za szybko podamy w wątpliwość opisywaną rzeczywistość :) No i potem mniejsza uciecha przy zakończeniu, a przecież o nią głównie chodzi.
  13. Już miałam iść spać, jak sobie przypomniałam, że mi tu smaczny kąsek zostawiłeś :) Teraz wchodzę i co? Rzeczywiście dla mnie! Dzięki wielkie :* już czytam.. Średniego wzrostu mężczyzna płaszczu = w zadałję obowiązkowe pytanie = :) chyba jednak ję ........ pycha! będzie więcej części? czytało się świetnie, opisy masz naprawdę niezłe i cieszę się, że wpadł klient :) swoją drogą dobry pomysł z taką knajpką... naprawdę dobry.
  14. ależ ja nie czynię żadnych porównań! pamiętałam tylko ten motyw zabitego kibica...
  15. nie pukaj do mych piwnic to wino nie dla Ciebie nie napoję próżności Twą miłością nie odkurzaj butelek ukrytych najgłębiej zapomnij o bólu serca ........ tyle do mnie przemawia, radzę popracować nad tym wierszem
  16. c jak ciekawe opowiadanie :) na wstępnie, przy opisie Radka i jego okolicy uśmiałam się szczerze :) potem jego przemyślenia od błahych, przez badziej interesujące, po nagłe kocham cię, do nothing like the sun. Śliczne zakończenie, lubię takie końcowe zawieszenie, bo dopowiadanie wszystkiego do ostatniej literki bywa nużące. a czego się uczepię? na wiszącej na szyi = na na na na hej! to tyle :)
  17. no interpunkcja, rzeczywiście, ale reszta super :) zapamietam tę metodę nauczania na przyszłość.
  18. literówki!
  19. Natalio to już chyba było?
  20. po pierwsze odrobinę i myślę po drugie "okruchem myśle" tzn? myślenie okruchem? po trzecie "okruchem myśle jak i moje" te słowa naprawdę źle się do siebie mają, albo ja ukrytego sensu nie potrafię odnaleźć, bo "jak i moje" co? oczy? myślące okruchem? te oczy chciałaś ładnie opisać, początek nie był zły, ale całość na mnie wrażenia niestety nie zrobiła
  21. trzymam za słowo! pomóc powinno :)
  22. oj się cytowaną zupą dałam zasugerować.....łue pewnie że zupa, przepraszam za mieszanie mówisz, że kłopot marginalny i dziecko szybko o nim zapomniało widząc morze? wytłumaczenie ładne, hmmm, może kupię, pomyślę
  23. uch, tyle pozytywnym opinii... no cóż, jak szczerze to wszystkim :) no nie podoba mi się i nie przemawiają do mnie te słowne kogle mogle, część pomysłowa, nawet zabawna, żywa i ciekawa, ale całość słabo wypadła w moim odczuciu, brzmi troszkę jak połamana wyliczanka dziecięca.
  24. Iris, ja od siebie kilka uwag: w osłonie gwiazd rysujesz smutek drżenie chwili rozwiewa włosy podnosi oddechy bez słów pocałunki deszczu wciskają się w zagłębienie nad obojczykiem falujesz w tańcu do zawrotu głowy perłami dotykasz nieba noc trwa ..................... bo wierszyk bardzo przyjemny w odbiorze :)
  25. bo one są niemożliwie inspirujące! :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...