fr ashka

"Dość tych nieuprzejmości panowie."- proste? ;)

zrozumieć co czuję nie po prostu mylisz dzień z nocą nie rozumiesz... reszta do wywalenia, choć i to co zmieniłam jakoś mi sie nie podoba, takie banalne... :/ żeby poruszać taki(każdy?) temat trzeba mieć na niego pomysł... u Ciebie widze tylko pomysł na temat, wykonanie straszne, nieudolne 'kolory tęczy rozpoznasz ale czy człowieka zauważysz? ' musisz użyć innych metafor, porównań= wyszukanych... ludzie od dawna zadają sobie pytanie, na ile rozumieją świat, wiersz na ten temat to wyższa szkoła jazdy, tak misie wydaje próbuj dalej, może Tobie sie uda za kolejnym, kolejnym, kolejnym podejściem? :) pozdr serdeczne, fr.ashka ;)

najlepsze pod jakim względem? przesłania czy treści(tj. pojemności znaczeń w jednym zdaniu)? czy jedno i drugie? :)

musi być burza- inaczej nie ma efektu cieplarnianego mojego serca nic tak nie rozjaśnia umysłu jak grom podczas tajnej operacji nie-swój to żonierz na polu chwały przelicza dzień na złoto zachodu słońca w obcym kotle kosztuje za wygórowaną cenę nie pisząc listów wysyła wiadomości o kolegach których nie zna dziennikarz wzrusza drżącym ze starchu i kłamstwa głosem dla wszech-dobrego państwa w bushu zaplątanych spraw wojnę toczy koło fortuny w pokrowcu i z wieńcem na przedzie wraca z ropą na rękach nie było mnie przy fajerwerkach łez radości nie widziałam ktoś napisał, ktoś nakręcił a Oskara nie dostaną

nie wiem o czym jest, nie rozumiem go i budowa mnie denderwuje, nie lubie takiej wersyfikacji... pozdr, fr.ashka ;)

jest albo taki dobry :P ;), albo tak słaby, że słów szkoda... :) pozdr, fr.ashka ;)

mam tylko jedną radę- poczytaj inne wiersze, znanych poetów. popatrz czym się różnią, jak sa zbudowane, jak są dobierane słowa i próbuj pisać podobnie. później sama wyczujesz jak piszę Ci się najlepiej. ale styl musisz zmienić- bo to koszmar! :) pozdr, fr.ashka ;) p.s. i odezwij się!

uff ;) hehe

uwielbiam nastrój depresyjny!! ten link musi się tu pojawić. :)

to Twój czy tylko polecasz? :)

ciekawi mnie, co myślicie o blogach? :) wiem, są blogi tematyczne, które faktycznie konsekwętnie traktują o danej sprawie itp. ale te pamiętniczki? różowiutkie, pełne obrazków? widzicie sens w pisaniu bloga? może sami piszecie? o czym? jak? po co? istnieją blogi, którym warto by się przyjrzeć? linki, linki :)

znów mi miło :) pozdr, fr.ashka ;)

pierwszy wers do zmiany- uzyj innych słów, te rażą ten obraz nie podoba misie, a może nie rozumiem jak kochają faceci... :/ :) pozdr, fr.ashka ;)

też bym zmieniła wersyfikację jak dla mnie za dużo wyszukanych słów, odwracają moją uwagę od treści- jako całości niekonsekwentne rymy, a może tak miało być? ;] za temat plus, ale popracowałabym jeszcze nad nim (nad wierszem) :) do gustu przypadł mi ten wers- 'Krojąc powolnie oklepane wzorce' pozdr, fr.ashka ;)

to najbardziej zaskakujący utwór jaki czytałam niezapomniany!!! :D szacunek, szacunek ;) pozdr, fr.ashka ;)

zasypia po piątej nie wierząc w nowy dzień szuka świeżej herbaty w nieświeżym dzbanku upija się jawą do nieprzytomności karcąc poduszkę po każdym łyku i tak śpi dniem poprzednim w ciemności oświetlonej cieniem szeptany testament dnia zbyt cicha noc by się w niego nie wsłuchać

a ja uparcie wyrzucam podczas czytania 'sam' w drugim wersie- to wynika z pierwszego i lepiej sie czyta na tak pozdr, fr.ashka ;)

nie bardzo wiem o czym jest ten wiersz? nie rozumiem zupełnie co oznaczaja oczy zasypiające na klamce... chyba nie udało Ci sie połączyć klamki ze snem- mnie się nie podoba pozdr, fr.ashka ;)

po tytule spodziewałam się czegoś napisanego z przymrużeniem oka... wiersz do mnie nie trafia, ten obraz jaki przedstawiłaś raczej misie nie podoba, taki zbyt "kanciasty" jak dla mnie :) pozdr, fr.ashka ;)

mnie się to ciężko czytało, po każdym wersie gubiłam wątek nie podoba mi się dzielenie wiersza I, II, III jeżeli jest opowiadana jakaś historia- tak się oznacza rozdziały w powieściach, nie pasuje mi to do wierszy zgadzam się z Julią pozdr, fr.ashka ;)

to wyzwanie, a nie te (chyba) za często powtarzasz miłóść nie podoba misie, po prostu pozdr, fr.ashka ;)

mnie sie w takiej postaci nie podoba. z własnego doswiadczenia wiem, że wiersze pisane pod wpływem dużych emocji trzeba czytać wiele razy i zawsze znajdzie się coś do zmiany- ale to moje doswiadczenia pozdr, fr.ashka ;)

wiersz jest o przemyśleniach, które powodują bezsenność kurczę, to niebo miało miec dwa znaczenia- dosłowne i niedosłowne- może nie udało mi się tego rewelacyjnie zapisać, trudno wiem już- dotyczy odpowiedzi na pytania, których szukam w pierwszej strofie egoistycznie (subiektywnie) sobie na nie odpowiadam bezwartościowe niebo- juz wyjaśniłam, inaczej nie umiem rozjaśniłam coś? :) (mam nadzieję)

powiem tylko, że wiersz nie jest o bezsenności bezwartościowe niebo obiecane tylu sercom- wciąż te same obietnice, które słyszy się w życiu i których nikt nie spełnia, dalsza część tej "zwrotki" odnosi się do nieba dosłwnie... Samo zło: ostatnia strofa dotyczy nieba- dosłownie, jako zjawisko- gdzie się ono zaczyna? itp, itp. (choć spotakałam się już z inną interpretacją) pozdr, fr.ashka ;)

a mnie się podoba prosty, ale nie w interpretacji pasuje mi do niego sytuacja w polskiej polityce, ot! takie skojarzenia pozdr, fr.ashka ;)