Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszek

Użytkownicy
  • Postów

    1 933
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Leszek

  1. Przeczytałem wszystkie wiersze konkursowe. Popieram Jacka, że o miłości można i trzeba pisać. Jednakże po lekturze dochodzę do przekonania, że niewielu potrafi uciec od banału opisując to najpiękniejsze uczucie. Tym bardziej jestem kontent, że zwyciężczyni się to udało. Gratuluję i pozdrawiam Leszek :)
  2. Ludzie to świnie, epitetem rzucam, który urąga chrumkającej nacji. Kala przyrodę, niszczy piękno tłuszcza, w chorym bestialstwie bezrozumnie władczym. Zamiast kobiercem delikatnej ściółki brniemy po stosach porzuconych śmieci. Człowiek, czy może wieprz, harmonię zburzył, przeciw naturze raz kolejny zgrzeszył. Chciałbym zapytać, czy we własnym domu, rzuca pod siebie, tkwi w odpadów stertach ślepy niszczyciel, co w morderstwie pomógł, pośród zieleni grającego świerszcza.
  3. To już nas jest dwoje zauroczonych tym wirującym tańcem. Piękne te Twoje słowa. Tanecznie pozdrawiam Leszek. :)
  4. Nie negujmy a jedynie pokazując piekno zachęcajmy do spróbowania. Tancerka była piękna i urokliwa, przyznaję. Pozdrawiam Leszek. :)
  5. Masz rację jak wielu młodych może zobaczyć w tańcu z gwiazdami, to taniec klasyczny ma swoją niepowtarzalną i nigdy nie mijającą urodę. Pozdrawiam Leszek :)
  6. Przejeść się może tylko to, czego poznamy smak, a smaku walca wiedeńskiego nigdy dość. Pozdrawiam Leszek :)
  7. widziałem już jedno Twoje dzieło i będę zazdrościć zwycięzcy :)
  8. To chyba trzeba wspólnie wskrzesić na nią modę. :)
  9. Poprowadzona kompozycją Straussa para tancerzy na pustym parkiecie wiruje na trzy, niosą ich w rytm walca porywy westchnień. Czas zwolnił biegu, jedynie muzyką rozbrzmiała rzeka pełna magii, czarów. Płynące dźwięki całym ciałem słyszą spleceni w tańcu. Nic nie istnieje, zatarły rys ściany, uśmiech i oczy będąc całym światem, wymową dłoni promyk szczęścia słaby wplotły w toń marzeń.
  10. Jakże miłe są każde Twoje odwiedziny. Dziękuję i pozdrawiam Leszek. :)
  11. ja bym typowała Leszka, bo ten mój taki gniotowaty wyszedł. sorki nie pamiętam Twojego To miłe, dziękuję Espeno, ale jako piszący niemodnie nie mam szans. Pozdrawiam. :)
  12. Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa, jest to jeden z efektów mojej nauki pisania sylabotoników, jednak wielcy tego portalu go nie zaszczycili swą obecnością, a szkoda gdyż nauki nigdy dość. :)
  13. Trafiłeś w sedno Bartoszu. Dziękuję i pozdrawiam :)
  14. To nie eksperymenty Espeno. Różne myśli pod wpływem bodźców zewnętrznych kierują naszym piórem. To jest jeden z takich tematów przy którym wypada się zatrzymać. Pozdrawiam Leszek :)
  15. W zawirowaniu Poprowadzona kompozycją Straussa para tancerzy na pustym parkiecie wiruje na trzy, niosą ich w rytm walca porywy westchnień. Czas zwolnił biegu, jedynie muzyką rozbrzmiała rzeka pełna magii, czarów. Płynące dźwięki całym ciałem słyszą spleceni w tańcu. Nic nie istnieje, zatarły rys ściany, uśmiech i oczy będąc całym światem, wymową dłoni promyk szczęścia słaby wplotły w toń marzeń.
  16. Widzę misie koala wśród eukaliptusów, zagubione w bambusach czarnobiałe pandy, wieloryby, delfiny w środowisku własnym, słonie, zebry, żyrafy w afrykańskim buszu. Dzikie stada dostrzegam pośród dębów, buków, smukłonogie kozice w blasku ognia watry. Wiele istnień onegdaj pełnych życia, żwawych, ukazuje się z kartek pozbawionych ruchu. Ileż trzeba stuleci, żeby człowiek zatarł wszelkie ślady pobytu, egzystencji zwierząt, których piękno przypomni nam jedynie plakat? Homo sapiens bezdusznie wciąż kieruje schedą, umieszczając jej cienie w leksykalnych hasłach, rozumowi swojemu nieustannie przecząc.
  17. Zwyczajnie Czy można kochać tak po prostu, chłepcząc wraz z zupą łyk uczucia, miłość w kanapce z serem poczuć, z kawy porannej smakiem w ustach? W zapach koszuli wpleść upojny, nocą pisany dreszcz uniesień, tylko uśmiechem szczerym olśnić, co jest balsamem duszy smętnej? Można, tak sądzę, nawet trzeba bliskość w codziennym dniu odnaleźć, szczęścia drobinie się zaprzedać, magii serdecznych, czułych głaśnięć.
  18. Zadam pytanie przedmówczyni: czy we współczesnym świecie nie ma miłości? Wg mnie jest i to niewiele różniąca się od tej, która była natchnieniem poetów przez wieki. Wobec powyższego dlaczego nie ma jej być w poezji współczesnej? Pomimo, jak mawiają niektórzy, banalnej, nic nowego nie wnoszącej treści, to jednak trafia ona w moje klimaty i sto razy wolę taki wiersz przeczytać, niż wydumany poszatkowany wiersz, z którego nic nie rozumiem. Piaście dopracowuj formę, ale od tematów miłości nie odchodź. Nadal tomiki z klasyczną poezją znajdują największe wzięcie u czytelników, a w nich właśnie miłość spogląda ze stron. Pozdrawiam Leszek
  19. Panie Romanie niestety net jest pełen nietolerancji dla klasycznych form, a co do rozwoju, przecież np asonans, czy dysonans jest, jak mniemam, efektem rozwoju, a szczególnie jeśli ubarwia najstarsze, klasyczne formy literackie, pokazując ich inne, delikatniejsze oblicze. Pozdrawiam Leszek :) PS Proszę spojrzeć na wyniki wielu konkursów poetyckich, w których wielokrotnie nikt nie ma śmiałości powiedzieć, że król jest nagi.
  20. Nie jestem bynajmniej przeciwnikiem teorii ewolucji, jednakże błąd polega na tym, że prekursorzy nowych trendów, uzurpują sobie prawo do monopolu na jedynie słuszne piękno. Pozdrawiam Leszek :)
  21. Dasz, dasz czadu jeszcze nie raz i to szybciej niż myślisz. Dziękując za miłe słowa, pozdrawiam ciepło. Leszek. :)
  22. Witku najczęściej piszę o tym co widzę, wzbogacając obraz o własną jego interpretację, jednak i od akcji nie stronię, chociaż liryczne obrazy są mi droższe. Pozdrawiam Leszek :)
  23. Panie Romanie przyroda co roku fynduje nam te same powtarzające się schematy, a jednak nam to nie przeszkadza by się nimi zachwycać i by ją miłować, natura od wieków nie wymysliła nic nowego w akcie spełnienia kochanków, a jednak i to nam nie przeszkadza by się w miłości zatracić, dlaczego więc tematy użyte przez innych, czy słowa już kiedyś zestawione ze sobą mają już, jakby ktoś na nie miał patent, nie powracać w naszych wierszach? Pisze Pan: "jakaś przedziwaczna forma", czy brakuje w niej konsekwencji, a może akcenty są nie w tych miejscach co trzeba, czy zmienność ilości sylab kaleczy rytm? Pozdrawiam dziękując za Pańskie zdanie, Leszek :)
  24. Bo ja to jestem taki troszeczkę nie z tej planety. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...