Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Espena_Sway

Użytkownicy
  • Postów

    4 920
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Espena_Sway

  1. Izydorku, podoba mi się przesłanie Twojego wiersza, jednak miejscami bym podkolorowała :) patrząc w przyszłość jutrzejszego dnia ----pierwsze zdanie bez sensu. przyszłość nie może się odnosić do wczorajszego dnia - wiadome - stąd wprowadzenie uznaję za nie tego. oddalam złudzenia z czasem zniknie obumarła prawda----obumarła prawda - cóż, jeśli obumrze, to wiadomo, że zniknie, więc tutaj trzeba coś zmienić skraplając nadzieję łatwiej zrozumieć chwilę ciszy---początek dobry, później nagle chwila ciszy... nie jest to super odkrywcze, może trochę poszerzyć interpretację? wzrok zaskoczony odmiennością miejsca----puenta poprawna przepraszam za ingerencję, ale pokuszę się o mały miks :P === patrząc w przyszłość oddalam złudzenia z czasem zniknie prawda skraplając nadzieję łatwiej zrozumieć wzrok zaskoczony odmiennością === pozdrawiam serdecznie Espena :)
  2. dobrze myślisz Marysiu, lubię jego wiersze :) dzięki za pozytywa P.S. ten młodzieńczy narcyzm z Twojego opisu to motyw z jego wiersza :P serdeczności Espena :)
  3. Kasparku, dobrze, że komuś się podoba w całości, dzięki za + serdeczności Karspena :)
  4. zmienione troszkę :P
  5. mówiłeś, ale może uda się go naprawić :P
  6. tak mi się wymyśliło :P tutaj pomyślę, coś zmienię lotny stan w sensie, bujanie w obłokach. pokombinuję, dzięki za uwagi pozdrawiam Karolina :)
  7. Stasiu, dzięki. różnie to bywa z tymi wierszami :] pozdrawiam Espena :)
  8. Odbij się od lustra; ono zawsze pokazuje prawdę bez zbędnego retuszu i podmalówki. Spróbuj stworzyć autoportret z innego punktu siedzenia. Interesujący jest powód rozwodnionych oczu i kubistyczna poza. - Jak go spotkasz nie mów o wszystkich wierszach. Zapisz symptomy odrzucenia, a węglem nakreśl melancholię. - Wyglądasz dobrze w czarnym golfie. Znajduję kolor oddający lotny stan. Ponownie stoisz – resublimacja doskonała bez efektu jojo.
  9. Bielaczku, ja jak zwykle przy Twoich wierszach wpadam na pomysły [choć wiem, że zwykle i tak z nich nie korzystasz] *** od czoła do krtani język powtarza tę samą twarz grymasy ślinią się ciekną pozostaje słowo tonące w żołądku i w innym układzie miedzy ciałem a duszą mięśnie się jąkają *** sorki za tą masakrę na Twoim wierszu, ale tak mnie natchnęło. o ile cały wiersz niezły, tyle puenta słaba. dlatego proponuję w takiej wersji :P serdecznie Łejeczka :*
  10. dla mnie jest przyzwoicie, choć miejscami można odchudzić. *** wiem, że można to zrobić na wiele sposobów* ty jak zwykle - na swój własny worek za oknem już nie działa gołębie mają zlot na parapecie podobno był uśmiech wiem siliłaś się na niego (łańcuszek w kuchni treska w łazience buty ciocia pożyczy) i ta garsonka szyta na miarę jak na ironię podobno był uśmiech wymuszony pętlą prowizoryczną* *** tyle ode mnie. sedecznie Espena :)
  11. ja również. jak ktoś chce pogadać na gg, to jestem pod numerem 7764262 :)
  12. nie przepadam za rymami, jednak Twoja historia mnie przekonała. przeczytałam i nie żałuję :) serdecznie, noworocznie Espena =)
  13. dla mnie taki wiersz, co się przeczyta i szybko o nim zapomni. nie tym razem. Szczęśliwego NR Espena =)
  14. szczerze mówiąc, to czuję się zawiedziona. po tytule spodziewałam się jakiegoś eksperymentującego wiersza bazującego na treści życzeń. a tu wierszyk jak wierszyk, z rażącymi rymami. serdecznie, Szczęśliwego NR Espena =)
  15. treść [niestety] wyświechtana, jednak pociesza mnie to, że jesteś początkującym i zapewne za kilka miesięcy będzie dużo lepiej :). jeśli mogę. unikaj na przyszłość podobnych fraz; dno ciemnej nocy, Maluje się nuta dziwności, Chwytam mocno spojrzenie, Jeden dotyk wyzwala wspomnienia, Chcę o Tobie porozmawiać z księżycem. itd takie wyznania mogą być piękne, ale dla konkretnej osoby. jako wiersz, nie ma to zbyt wielkiej wartości. serdecznie, sylwestrowo Espena :)
  16. ja nie przepadam za rymowanymi, z punktu widzenia laika, wiersz nijaki. serdecznie, sylwestrowo Espena :)
  17. mnie się podoba. Tomku nie spieprzyłeś tej miniatury i moim zdaniem to się liczy; bo takie wiersze można łatwo przegadać :]. serdecznie, szczęśliwego NR Espena :)
  18. zbyt dosłownie. widzę, że to jeden z Pana pierwszych wierszy, więc nie będę na niego rzygać ;), pamiętam moje początkowe :P. czytaj dużo współczesnej poezji, pisz powoli i staraj się znajdować ciekawe motywy. powodzenia w NR Espena :)
  19. tyle jeśli chodzi o moje uwagi. tekst ma kilka smaczków, jednak wymaga małego dopieszczenia; skupiłabym się na odchudzeniu. serdecznie, sylwkowo Espena :)
  20. coś w tym jest, ale trzeba dopieścić; podpisuję się pod uwagami poprzednika :) serdecznie, sylwestrowo Espena :)
  21. dopisuję się do poprzedniczek. zbyt wiele patosu, niepotrzebnych określeń. powodzenia w Nowym Roku - Espena :)
  22. nawet Pan Stefan zadowolony :P dziękuję również noworocznie Espena :)
  23. nono Kasparku zaskoczyłeś mnie, albowiem zwykle nie przepadasz za tekstami nieprozowatymi :P. dzięki za pozytywa, serdecznie, sylwkowo Karspena :)
  24. Tomek u mnie, dawno Cię nie widziałam :P tak przypuszczałam, że lubisz mnie w krótkich wierszach, bo tych prozowatych nie komentujesz. ale dobrze, to motywuje do eksperymentów :) serdecznie Espena :)
  25. oj myszko, masz rację, fantazji to mam pod dostatkiem :P, dzięki za pozytywa :) serdecznie Espena :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...