
mycha
Użytkownicy-
Postów
153 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mycha
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
na to liczę Aga :) no tak, a (wy)pisanie rzeczywiście daje sporo. np. wolność ... ;)
-
Wiem, Agnieszko, eksperymentuję sobie cały czas, więc patrz :) moje "miniatury" to chyba bardziej myśli.. takie zapewne trochę nieporadne.
-
tak, zdecydowanie jestem początkująca. Dlatego bardzo ważne jest dla mnie każde słowo i jestem wdzięczna za czas i chęć pobawienia się tym, co "natworzyłam". Miniaturki pewnie są trudne, ale one mi się tak same... :) Espeno, Twoja wersja jest chyba rzeczywiście trochę lepszym lustrem mojej myśli ;) Fagocie dzięki za zatrzymanie się nad nią.
-
cień rozkołysany gestem w skroni zaczepione rzęsy nie wszystko jest wyrażalne ot tak najtrafniej milczeniem
-
(Nie) to miejsce (nie) ten czas
mycha odpowiedział(a) na mycha utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki. -
(Nie) to miejsce (nie) ten czas
mycha odpowiedział(a) na mycha utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chyba rzeczywiście. dziękuję. -
nie (,) to miejsce.. nie (,) ten czas?
mycha odpowiedział(a) na mycha utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=49883#dol P -
(Nie) to miejsce (nie) ten czas
mycha odpowiedział(a) na mycha utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a może jeszcze kiedyś się spotkamy na długiej plaży złotych wspomnień co drugą noc myślałam codziennie wręcz czekałem nasza wspólna niepoprawność wciąż niepewność bez dna taka śmieszna nieporadność to rezultat byle jaki a może tak znów przejdę obok i eksperymentalnie będę tkwić podczas gdy ty zwyczajnie zbyt sprowokujesz mnie do za bardzo gestu bez spojrzeń i słów więc i ja zwyczajnie wsunę dłoń w twą kieszeń przecież i tak nie mogę się skupić -
Tali Macieju, przepraszam, chyba do końca nie zrozumiałam. dzie wuszko bardzo mi się podoba. :) dziękuję.
-
Sam czasem piszę takie dziwactwa (bez urazy) ale To nie robi na mnie wrażenia, choć pomysł jakiś tam jest. Pozdrawiam rozumiem, dziękuję bardzo. :)
-
nie (,) to miejsce.. nie (,) ten czas?
mycha odpowiedział(a) na mycha utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
mam, mam tytuł! Żeby nie było tak ostro przekombinowane: "(nie) to miejsce (nie) ten czas. " Ogólnie i jak? -
http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?pid=345936#345936 P
-
ty. nieskończonym wielokropkiem kropką ...ja a może odwrotnie
-
nie (,) to miejsce.. nie (,) ten czas?
mycha odpowiedział(a) na mycha utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
tak(k). ;* -
nie (,) to miejsce.. nie (,) ten czas?
mycha odpowiedział(a) na mycha utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dziękuję. :) hmmm.. Lecz z tą kieszenią nie chodzi o samo ogrzanie. Ale to już wiedza dokładniejsza ;) masz rację, 'wsadzić' rzeczywiście nie pasuje. Włożyć? No bo coo.. :) -
myśli - poniedziałkowo
mycha odpowiedział(a) na Miłka Maj utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wydaje mi się, że tak jest dobrze, bo inaczej zmienia to troszeczkę w prawdzie, ale sens wersu. :) -
hm.. a jakiś tytuł?
-
nie (,) to miejsce.. nie (,) ten czas?
mycha odpowiedział(a) na mycha utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a czego Pani nie rozumie? :) -
nie (,) to miejsce.. nie (,) ten czas?
mycha odpowiedział(a) na mycha utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
bardzo bardzo bardzo dziękuję. Wracam więc do pracy. -
nie (,) to miejsce.. nie (,) ten czas?
mycha odpowiedział(a) na mycha utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Może kiedyś się spotkamy płakałam co trzeci wieczór nie spałem co trzecią noc bez złudnego żalu, z małym uśmiechem celowa niesforność - różny rezultat niepoprawność boję się, tak kłamliwie dobrze się trwa usuwam się w cień, eksperyment znów sprowokujesz mnie do za bardzo gestu, spojrzenia, myśli nie słów przełamywanie siebie blokowane zewnętrznie a teraz to ja wsunę się w kieszeń przecież i tak nie mogę się skupić. -
ale wiesz co, nawet nieźle to wygląda w tych nawiasach :) atramentowe serca to od pisania atramentem tych kropek też. hm.. dziękuję bardzo bardzo ;) ;*
-
no noo.. on miał być taki słodziacki na przekór tej szarości wkradającej się w dzisiejszą poezję. napisałam go jak miałam 12lat i pewnie dlatego tak "poraża";). dziękuję bardzo bardzo bardzo. wyciągam więc wnioski..
-
Ty ... nieskończony Wielokropek Ja . malutka Kropka A może odwrotnie
-
synteza tańczących zmysłów gdzieś za plecami chodzą złote oczy czyjegoś kota nad głowami tylko smuga ciepłej cieczy aromatyczne kakao na mahoniowym stole twoje dłonie obok herbacianych róż ostatnich
-
w gęstym lesie o poranku budzi się malutka niewinna wśród gąszczy drzew otulona zielonymi listkami świergotanie skowronka szum starej wierzby i ten szelest gdzieś tam delikatna jak mgiełka poranna perełka to ona konwalijka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7