Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bożena Tatara - Paszko

Użytkownicy
  • Postów

    2 220
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez Bożena Tatara - Paszko

  1. dla mnie super :) chociaż.... warsztat na utwór... błahe czyś trysnął... co za różnica... przecież nasz.... (warsztat w domyśle) ...też nie byłoby pozbawione sensu :)
  2. dobrze mi tak :))) dyskusja wymaga skupienia uwagi na więcej niż jednej złośliwości i chyba też nie mam na nią ochoty :))) było miło....
  3. kocham, płaczę i zabijam świat się kręci i przemija każda chwila, dzień, godzina wszędzie błędy moja wina... być i nie być w życiu chcę pogmatwane myśli moje rozsypane, zakręcone większość dni to dni spieprzone moja wina... niech mnie ktoś uderzy w głowę bym odnalazł życie nowe daj mi trochę zrozumienia bym nauczył się myślenia przepraszam za tę przeróbkę, ale skoro autor tak koniecznie chce brać wszystko na siebie... :) pozdrawiam ciepło :)
  4. Cud nie jest nad ranem, bo zadanie zbyt trudne swą odpowiedź znajduje banalną Cud nie jest i w południe, bo nadzieje złudne wędrują za Tobą przez park I cud nie jest wieczorem, bo te mgły to z mozołem ścielą i może byłoby cudownie, gdyby nie ten wielki smutek w każdym wersie (tak go odczytałam) ale ponieważ podoba mi się taki, jaki jest, dołączę do ulubionych :) pozdrawiam ciepło :)
  5. jak dal umyka twarz i oczy już puste oddechem wiatru odsuwa się cisza i ty umyka dzień i usta otwarte jeszcze poklaskiem nieba zanika noc umyka dłoń i włosy wciąż rozczochrane nitką wiecznej ciemności roztapia się przyjaźń umyka czas i ty umykasz jak dal przepraszam za śmiałość... tak to odczytałam.
  6. "Szukałem w zachodzie i o świcie różnobarwnym, w pełni jaśniejącej i w bezgwiezdnej nocy. Lecz ty wciąż uciekasz, znikasz w bezgłosych myślach i westchnieniach. Gdy już cię prawie mam i powtarzam, by pamięć wytrwała do kartki w domu, …………………………………................ Spojrzałem na listę z zakupami i znów byłaś rybą w moich dłoniach." A może piszący żyje dniem wczorajszym? To, co dla niego naj...oddala się, umyka? Na kartce, którą spodziewa się znaleźć w domu szuka potwierdzenia, że nie wszystko obumarło. Znajduje listę z zakupami, tylko zamiast szampana i truskawek zastaje ziemniaki, schab i kapustę. Przepraszam autora jeśli uprościłam za bardzo. Bez tytułu zamieniłabym na "nie uciekaj", a wiersz dołączę do ulubionych. :)
  7. pusty dzień, pusty sen głodne zwodzą zmysły w chorą noc chory wiersz chore rodzi myśli może lepiej pomarzyć niż kojarzyć i bez znieczulenia, mniej boli następnego dnia rankiem pozdrawiam ciepło :)
  8. Nie chciałabym komentować, bo nie potrafię, ale wydaje mi się, że: Słowo trudno zamienić w prawdę prawdziwą. Z uporem maniaka bezsensownie przelewa się przez pióra, to znów umyka w zakamarki chęci. Jakby obawiało się przemienienia w banał. To było o moim pisaniu. Bardzo lubię czytać wiersze zamieszczone na tym forum, no i "głupio byłoby nie zostawić po sobie śladu", skoro zajrzałam. :) A wiersz bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...