Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Luthien_Alcarin

Użytkownicy
  • Postów

    2 139
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Luthien_Alcarin

  1. Dzięki za znów pozytywne komentarze:) apropos mitologii to mój konik i ja się z tego nie wyleczę;) Pozdrawiam Agata
  2. Oskar: zakaz rymów wynika z nieumiejenosci ich używania u móodych twórców, zbey dobrze trzymać sie rytmicznie i nie rzucać częstochową trzeba napawrde sporo umieć, i narazie chyba nie warto z motyką na słońce się porywać;) Pozdrawiam Agata
  3. dzień rozpieszczania Agaty? a co tam dawno mnie na forum nie było więc się gniewać nie bede..:P Trzymajcie sie ciepło Pozdrawiam Agata
  4. jeśli zaczynasz to musisz tym uwązniej słuchać krytyki, o ile chcesz się czegoś nauczyc, bo rzeczywiście wielokropki:morderstwo dla formy wiersza ,wiersz poiwnnen miec na tyle duży łądunek emocjonalny, na tyle być wyrazisty zeby nie musieć korzystać ze wspomagaczy typu wielokropek , wykrzykników i znaków zapytania. Naogół są to maszynki do zatrzymania oddechu w danym miejscu, mają teoretycznie wzbudzic u czytelnika zamyślenie ,podkreślic delikatność tekstu, jego lekkośc, a wzbudzają tylko zadyszkę;) tzn oczywiście wiele osób z nich korzysta bardzo trafnie: ja osobiście takowych nietrawie, moze dlatego ze sama kiedys byłam w nich absolutnie rozkochana, a Ci którzy je uzywają prawidłowo mają już raczej wyrobiony styl i wiedza kiedy, natomiast tutaj nastąpiło zdecydowane przeładowanie co do treści radziłabym pisac barzdziej metaforycznie:zainteresuj czymś czytelnika... każdy z nas ma w sobie wiele emocji, i opisywanie ich wprost spływa po ludziach jak po kaczce: by obudzic w kimś własne uczucia trzeba zrobic to wyjątkowo, baw się skojarzeniami, pozostaw trochę niedopowiedzeń: czytelnik to naogół bestia inteligentna i chetnie dopowie sobie pewne fragmenty, zjawiska, zdarzenia... nie mozesz mu zabierać całej przyjemności interpretacji:) i rada nr 3- nie krzyw się na niezbyt sympatyczne słowa na wstępie tylko postaraj sie szlifować całość, każdy na forum nie raz miał zmytą głowę i nikomu to jeszcze twórczo niezaszkodziło, wręcz pzreciwnie, a lekcja pokory przyda się kazdemu Pozdrawiam ciepło Agata PS Jedyna przy pierwszej storfie absolutnie bezsensu i uważałabym jeszcze na zdrobnienia, za dużo lukru klei rece, a jak pisa c zpoklejonymi łapkami?
  5. rzeczywiście można by zamiast lukru uzyc słodzika i by starczyło do szczescia... przekombinowane, acz jest lirycznosć wiec po "odkalorycznieniu" moze być ciekawie;) Pozdrawiam Agata
  6. nie napisze ze dno ale dam kilka złotych rad, a co niech stracę;) 1) nie pisz dosłownie 2) nie uzywaj rymów 3) słowa "kocham Cię" "otchłań rozpaczy" "różowe motylki" "ból" "smutek" "perliste oceany łez" i tym podobne barwne określenia zostaw rasowym poetom, bo to pętla na szyję młodego twórcy, tak samo zakazany jest patos, pisanie o Oświęcimiach, gwałtach i samobójstwach 4)pisz o rzeczach prostych , Twoje emocje nie są interesujace dla innych jeśli nie sprawisz sam zeby takowymi były, kocham cię powiedzało kiedyś 98% społeczeństwa, i wynik jest taki zę zrobił się z tego slogan hormonowatych nastolatków 5) baw się słowem, skojarzeniami 6) czytaj dużo wierszy, nie kopiuj stylu innych, ale oswój się z poezją zeby rozrózniac kicz od literatury 7) dobranoc;) Pozdrawiam Agata
  7. podoba mi się, nawet bardzo... nowatorskie i ciekawe:) moze tlyko nawias w tytule bezsensu..ale to taka drobnostka w zasadzie Pozdrawiam Agata
  8. wszystkiego najlepszego to raz (chociaz pewnie się juz spożniłam... ) co do wiersza: BOMBA! uwielbiam takie skojarzenia , pozornie chaotyczne, no i biologia... pysznie:) Pozdrawiam Agata
  9. winszuje odwagfi odnośńie doboru tematu: gwiazdy, anioły, miłosżal, ból, smutek, to śliskie tematy i radziłabym na nie uważac, bo można sie wyłożyc..tutaj jest nawet ok, ale mało charakterystycznie tzn nawet jeżeli mieści się w ramach dobrej techniki to spływa jakoś po mnie, przydałoby mi sie zaskoczenie, mocniejsze oddanie emocjii, cokolwiek co by mnie poruszyło Pozdrawiam Agata
  10. nie ma nic gorszego niż poddać się w zazcetej dyskusji: nie jest zły, ale nie ma konsekwetnie utrzymanego klimatu, albo pointa wyzyna czytelników;] ironią, albo podsumowuje całosc, chipsy nie są pazurem a takowy by się przydał:)
  11. nie są , ale wrazenie było wysłodzone mimo wszytsko :wrazenie to subiektywizm w czystej postaci... chipsy i piwo to taka reprezentacja współczesności, i nie kojarzy się z ulotnym wrazeniem, jako ironia tutaj pasują (tak je wg trzeba odbierać) ale po lekkości pierwszych strof nie chce się czytelnikowi zagłebiać w sarkazm Pozdrawiam :) Agata PS ciekawsze dyskusje na gg;>
  12. wiem wiem...ale impresje czestokroś były ubarwiane: czerwone drzewa dużo impastów, pewne uwypuklenie połączone z rozmyciem niekorzystnych "fluidów" wkońcu impresjonisci nie używali czarnej i białej farby, a więc w pewien sposob retuszowali mankamenty rzeczywistosci Pozdrawiam Agata
  13. ciesze się ze został pozytywnie, i przede wszystkim jako ciekawy odebrany:) wielkie dzięki za poświecony czas :) Pozdrawiam Agata
  14. ja jestem za wprowadzeniem zakazów na tęcze... moze rzeczywiscie jak początek miał w sobie pewną liryczność, tak końcówka spływa lukrem,a to nie jest dobry objaw Pozdrawiam Agata
  15. jest klimat i oceniam na plus, nie jest tendencyjny jak dla mnie, acz nie wiem jak długo o nim bede pamietac Pozdrawiam Agata
  16. ja chyba popracowałabym nad wersyfikacją: ogólnie ostatnio mam awersje do interpunkcji i wole gdy wers określa miejscena oddech:) za to podoba mi się zawartosć owych wersów:> tresc bardzo ciekawa, niekoniecznie musi trafiać w moje przekonania, ale to juz kwestia pogladów: metaforyka i przedstawienie na duży plus Pozdrawiam Agata
  17. zapis pachnie wyliczanką, a to nie jest dobry zapach Pozdrawiam Agata
  18. było tak sympatycznie a na koniec wyskakujesz z kalorycznymi chipsami i sie zrobiło ciezkostrawnie, za to poczatek bardzo bardzo Pozdrawiam Agata
  19. hmmm..niepotrzebna inwersja w 2strofie, 3 wersie, reszta dobra, ciekawie napisane, moze momentami przekombinowane, ale ogólnie na plus Pozdrawiam Agata
  20. Sfinks mruczy ostrząc pazury na wietrze -naiwni mówią że umiera erozyjnie a to Klio zagłębia palce w pręgowany rysą grzbiet tu nie ma złotych jesieni tu rozkwitają pustynne róże Klio- niby domina a jak każda stara panna ma swojego kota
  21. troszeczke bez składu i ładu..tzn monolog, wyrazisty, ale bez jakiejs pointy, brakuje mi klamry spinajacej to wszystko Pozdrawiam Agata
  22. jako bio-chem urzekłęs mnie;P a serio, bardzo dobry wiersz, jedyny mankament:zamiast nawiasów lepsza byłaby zmiana kursywy...taki szkopulik Pozdrawiam Agata
  23. chyba miało być torche kontrowersyjnie i nowatorsko, a ja jakos nie widze w tyjm przekonania...ok, ironizujes,z krytykujesz zakłamanie., ale można by chyba zrobic to z wiekszą złośliwoscią, obalić wszystkie mity, a nie tlyko je wyciągac:) Pozdrawiam Agata
  24. owszem wersyfikacja się gryzie i miałąm mieszane uczucia az do puenty, która bardzo dibzre komponuje się z całoscią odpowiednio ją podrasowująć Pozdrawiam Agata
  25. zła wersyfikacja, brak klimatu.... cene są odniesienia do literatury, wiary, acz podane za dosłownie staja sie troche zbyt wyblakłe Pozdrawiam Agata
×
×
  • Dodaj nową pozycję...