Wsród gąszczu,
naokoło palm,
wystaje główka,
malutka,
niczym mrówka.
Nie płacze,
nie uśmiecha się,
oczka zmruży...
a śpi...
jak w podróży.
Bez matki,
bez ojca,
na trawie leżąca
dziewczynka,
śpiąca.
W rączce
ściska mocno
kartkę malutką
związaną
czerwoną nitką.
Kartka malutka,
zżółkła,
a w niej tekst:
Córko!
Odejdź!