Kasia Dobucka
Użytkownicy-
Postów
143 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kasia Dobucka
-
Jestem baardzo za. Klimacik i te porównania, zajefajniebombastycznie :))))))).
-
(g)ra(da)cja
Kasia Dobucka odpowiedział(a) na Jego Alter Ego utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dzięki za wyjaśnienie, teraz łatwiej mi (próbować) zrozumieć. Pozdrowionka :))) -
Prawda w odp.
Kasia Dobucka odpowiedział(a) na Kasia Dobucka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Już z dwukropków rezygnuję, też mi jakoś nie "grały". Dzięki za komen., pozdrowienia (spóżnione wielkanocne). :)) -
Prawda w odp.
Kasia Dobucka odpowiedział(a) na Kasia Dobucka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
matkują nie tędy droga spełnienia dziecko dusza decyduje ona wybiera -
Szukam
Kasia Dobucka odpowiedział(a) na Adam Puciłowski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ja nie jestem specem, ale czytało mi się łatwo a w srodku coś mi zabiło. Mimo, iż rymy "nie są w modzie" (tak to odbieram), było super :))))) -
(g)ra(da)cja
Kasia Dobucka odpowiedział(a) na Jego Alter Ego utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Co oznacza "w takim kraju"? A apropo tych zwrotek to mi szczególnie podobają się dwie ostatnie ;) -
Mit o... [m]
Kasia Dobucka odpowiedział(a) na Kasia Dobucka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
końcówka w ogóle mi się nie trzyma z wcześniejszymi strofami, młodości można dużo wybaczyć, ale (bez urazy) ten wiersz lepiej zostawić w pamiętniku. nie przejmuj się moją opinią, zachęcam Cię do dalszego pisania :) Jeśli chodzi o końcówkę to mi się bardzo "trzyma". Tam zostaje porzucone dziecko - bardzo małe. Nie zdaje ono sobie z tego sprawy. Dostaje katrkę ze słowami, których z resztą i tak nie rozumie... Jest samotne, porzucone, bez opiekuna. To tak tylko, oczywiście nie jestem specjalistą i rzeczywiście może lepiej byłoby tegu tu nie umieszczać? A pisać będę próbować. Dzięki, pozdro :] -
Samotność
Kasia Dobucka odpowiedział(a) na Kasia Dobucka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zbyt dosłowne, jakby to trochę rozbudować, żeby wyszły ze 3 strofy, musi być ukryte coś między wierszami, a tu tego nie ma Popracuję nad tym, ale muszę poczuć nastrój, tak na czczo nie potrafię. Przeważnie są to chwilę uniesienia, poczekam na następną..:] Dzięki za komen. Pozdr :) -
curriculum vitae
Kasia Dobucka odpowiedział(a) na Sylwia Chojnowska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Według mnie jest to jeden z lepszych twoich wierszy (trochę się zapoznałam z twoją twórczością :)), jest bardziej jasny (jak na moją główkę). Trochę zatknęłam się na "zapewniono najwyższej klasy rozrywki" jakoś dziwnie brzmi i się czyta. Jest tu coś pięknego. Nie jest to króciutki wierszyk o niczym i to się chwali. :] Młodziutka Kaśka... -
Mit o... [m]
Kasia Dobucka odpowiedział(a) na Kasia Dobucka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Z góry chciałam poinformować, że pisząc ten wiersz maiałam 14 lat (teraz mam 16), więc proszę o ciut wyrozumiałości :)). -
Mit o... [m]
Kasia Dobucka odpowiedział(a) na Kasia Dobucka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wsród gąszczu, naokoło palm, wystaje główka, malutka, niczym mrówka. Nie płacze, nie uśmiecha się, oczka zmruży... a śpi... jak w podróży. Bez matki, bez ojca, na trawie leżąca dziewczynka, śpiąca. W rączce ściska mocno kartkę malutką związaną czerwoną nitką. Kartka malutka, zżółkła, a w niej tekst: Córko! Odejdź! -
Samotność
Kasia Dobucka odpowiedział(a) na Kasia Dobucka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To miało wystarczyć. :)))) -
Ogólnie podoba mi się. Jest w nim durzo -że tak się wyrażę - uczucia. Tylko z początku, moim zdaniem niepotrzebnie jest powrórka gdyś mnie już posiadł gdyś mnie już do siebie czułością przywiązał... Według mnie wystarczyłoby napisać gdyś mnie już posiadł do siebie czułością przywiązał... Ale to tylko subiektywna ocena. Pozdr :-)
-
Samotność
Kasia Dobucka odpowiedział(a) na Kasia Dobucka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Krzyk duszy, wezwanie miłości. Przyjdź... zobacz. Stłumione słowa, załzawione oczy, plama na sercu, rana w umyśle - wielka samotność.