Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jego Alter Ego

Użytkownicy
  • Postów

    1 610
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jego Alter Ego

  1. ja lubie Chagalla,ale w Twoim obrazie za dużo tego bzu:)wyrzuciłabym tez "ja" pierwszy wyraz w kwestii JEJ:)poza tym,bardzo ładnie,podoba mi się,ale trochę bym popracowała pozdrawiam malarsko:)
  2. zieleń oczu- ciesze się ze zdrowa:) dziekuje za komentarz:) Joanno- Tobie również dziekuje:) pozdrawiam i czekam na Wasze wiersze kolejne:)
  3. a mi się tylko "czarna dziura" nie podoba bo się pojawia w co dziesiątym wierszu:)poza tym plusowo. ps do Agatki: "cudzysłowu":))))) pozdrawiam
  4. dzięki Jay,ale chyba zostanie..widziałeś jak koty reagują na walercię?:) dlatego Ona chce by On tak reagował na Jej imię i chyba tego nie zmienię aczkolwiek dziękuję..to chyba i tak jest jakiś gniot:) pozdrawiam
  5. merci Fu za (u)czucie wiersza:)
  6. w takim kraju liczą moje uśmiechy z namiętnością księgowych zawsze mam chętnych do masażu obolałych myśli tylko ty nie reagujesz na moje imię jak kot na walerianę
  7. dziękuję Patrycho:) i dziękuję Michale:) dobrze,że ktoś lubi takie wiersze, skoro przestałam pisać dla samej siebie to cieszy tym bardziej:) pozdrawiam
  8. oj, i mnie się podoba,zwłaszcza "fundament – jeszcze świeca konieczna hodowlana prometejskość",jakoś tak..nie wiem sama,ale jestem na plus na bank:) pozdrawiam świątecznie
  9. słucham,to TA piosenka była inspiracją:) dziękuję za wejście i komentarz,pozdrawiam
  10. Pansy,przyznam,że już nad tym myślałam, zaburzenie porządku mi tam nie przeszkadza:)poczekam jeszcze "co ludzie powiedzą" :)) pozdrawiam
  11. hehe, na ogół unikam takich form w poezji,ale mam sentyment:)napisałam coś bardzo podobnego gdy miałam prawie siedemnaście,ale nie będę tu pokazywać,to Twoje pole:) ja ze względu na ten sentyment - plus:) pozdrawiam
  12. dziękuję Jayu za miłe słowa tu i w warsztacie:)pozdrawiam kurczaczkowo
  13. ze szklanką wódki w tak zwanym swoim świecie zabijasz zdrowy rozsądek telefon z milionem konaktów atakuje dom ciszą szklisz się w okno telewizora odpowiada niebieskim mrugnięciem jak każdemu o tej porze świata tylko szkoła średnia w głowie nie ma ich drzwi na scenę zamknięte nikt nie wybrał cię aktorem szukasz i nie wiesz czego nie lubiłeś pożegnań nigdy a to chyba dworzec mam nadzieję,że nie obraziłam Cię takim modyfikowaniem:) to tylko moje odczucie Twojego wiersza,jest bardzo ładny,skłania do myślenia,więc nie dziw się że pomajstrowałam:) pozdrawiam bardzo słonecznie
  14. brzmi nieco jak tekst piosenki, z Prefektem mi się kojarzy,aczkolwiek wiersz prfekt nie jest:) ucięłabym "jak gwiazdka najjaśniejszy",po pierwsze za banalnie brzmi,po drugie "wystaje". kurka świąteczna,chyba posiedzę nad tym i przedstawię później moją wersję,bo on aż się prosi, ten wiersz:) pozdrawiam,wrócę:P
  15. lubię gdy palisz obrastać w dymu kółka przesiąkać zmieniać pozycje lubię gwiazdy na suficie gdy dzielimy poduszkę udawanie kochanków lubię gdy mówisz do mnie oddech na szybie trwa po tobie tylko chwilę
  16. z całym szacunkiem do Izy,ale Twoja wersja końcówki bardziej mi się podobała:),tytuł skojarzył mi się z Grochowiakiem,ale wiersz zupełnie inny..trochę filmowo mi się kojarzy waniliowe niebo:) ale ogólnie bardzo ładnie,pozdrawiam
  17. zgadzam się co do stylu!chemia na fizyce owinięte w emocje,lubię:) następny dobry wiersz pozdrawiam pierwiastkowo/martyna
  18. moim skromny,niepotrzebny rym na końcu no i jakoś tak dziwnie brzmią po sobie te epitety:"miękki krok,kaszmir nieśmiałości,lustro kawy,blask świec,nieme słowa,rozkrzyczana cisza"..jeśli to zabieg to wg mnie nieudany,może da się to jakoś rozbić? pięknie milczysz wsłuchany w miękki mrok otulony nieśmiałością spoglądasz w lustro kawy palcami przeczesując blask świec nieme słowa zgadując tkwimy w ciszy rozkrzyczanej jak kamienie z rosetty wiele sobie mówiące pozwoliłam sobie,może coś to da:)pozdrawiam ps.no i oczywiście na plus jestem:)
  19. "daj mi kromkę i siebie bez słowa codziennie" toż to piękne jest! bardzo na tak pozdrawiam
  20. masz taki jednolity i osobisty styl,że Twoje wiersze rozpoznam na kilometr, to miłe tak oderwać się od cięzkiej wspólczesnej poezji i poczytać coś takiego..ale ciekawi mnie jak pisałbyś o czymś innym..mniej romantycznym..oczywiście to tylko zwykła ciekawość,to jak piszesz jest bardzo wyraźne i mimo urytej naiwności ujmujące,ale ..no użyję tego słowa:)czasem monotonne:) co nie znaczy,że przestaje mi się podobać:) pozdrawiam ps.rzuć palenie!:)
  21. dziękuję Ryszardzie Andrzeju:) może jako wielkanocne wyzwanie..rzucisz palenie?:) pozdrawiam
  22. jak juz powiedziałam,całość nie w mojej estetyce;)) ale koniec bombowy,kurczakowy,wesołych!
  23. dziękuję za wejście i odbiór jak należy;) również odświętnie pozdrawiam Ciebie,Fu:)
  24. mówiłam,że kopalnia pomysłów z Pani:) tylko w świetlistej dwa "i" i wdarła się kominem,prawda?:) pozdrawiam
  25. uff:) nie zawiodłam się na Twoim wierszu:) w Twoim stylu i choć narazie niewiele szans miałam by go lepiej poznać, da się to wyczuć. Podoba mi się,trochę zasmuca nie wiedzieć czemu pozdrawiam kurczaczkowo i całuśnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...