Jego Alter Ego

szokens w ogóle:) Tobie Janko coś ostatnio czesciej sie moje wierchoły podobiom;D:D:D dziwy toż to jakieś:)

brak mi słow,zdecydowanie lepszy od nudziarskiego wiersza o nudnym dniu:) blagam nic nie zmieniaj:P pozdrawiam

JAkos Jasiu nie czuje Twojej wersji:) ale dzieki za propozycje i wejscie:)

bez sensu powstrzymywać nikt przecież nie oczekuje jakichś przeprosin lekko zawoalować podpiąć pod bzdurę na tym polega moja wiara wystarczy pogodzić się też trzeba umieć masz twarde włosy charakter i dłonie w przeciwieństwie do mnie ma wszędzie hasła i piny na ogół kocha tylko czasem fucks my ass lekko zawoalować podpiąć pod bzdurę na tym polega twój ateizm

wiem:)

no nie powiesz mi ze dwa piersze do galczynski jak to ewidentnie grochowiak!:P

Olka Grochowiaku jeden,te dwa pierwsze to normalnie tak daja po oczach podobienstwem ze masakra,ale ładnie to zrobilas:) poki co nie widze nic do zmian,buziak

hehehe,spoko Asiu,wszystko gra:) tylko niech Ci sie humor poprawi:)cmok

no wlasnie ktos juz mowil o tej chwilce mi wczesniej ze w ogole ta pseudo-chwilka nie pasuje,myslicie ze jak zniemie na pseudo-chwila to wystarczy? i dzieki w ogole:):*

wokół uśmiechy tak nienaturalne że niemal secesyjne zazwyczaj witam poranki chowając jakieś ciepło prowizoryczne między dłonie ot choćby kubek chuchnięcie pseudo-chwilka ale odkąd ktoś w uśmiech angażuje także oczy ratusz i sąsiadkę wiersze są jakby bardziej szczere i to ciepło nie nadęte a po prostu

oj Martynko, heh Jaś jest wyspany dziś:P to po co sie czepia? Wy ludzie wciaz chcecie wiecej i wiecej,zwykla mysl juz nie wystarczy...(rzekla kosmitka:P) nei rozumiem tylko po co dorabiac jakas niepotrzebna filozofie do sprytnego wierszyka,przeciez wszystko jest powiedziane co mialo byc.mnie wystarcza

czepiliscie sie! myśl tak zapisana to juz wiersz,Jaś sie nie wyspal i tyle po co tu jeszcze cos dolepiac,wszystko jasne i czytelne i zwiezle i dobrze i gra!basta:P

jesli by wierzyc w Boga i pozwolic Mu tak wlac się do wewnątrz przez wyciągniete dłonie..mysle ze jesli gdzies istnieje to pewnie cieszy sie że tak piszesz juz zabralam do ulubionych dziekuje:)

mysle że dyskusja mialaby sens gdyby kazdemu z nas zabito lub skrzywdzono bardzo bliską osobę.No,w zasadzie by nie miala bo nikt nie patrzyłby na tę sprawę obiektywnie,ale czyż nie o to właśnie w tym wszystkim chodzi? może sprawiedliwość, może zemsta, wydaje mi sie że dla samych zainteresowanych (obu stron) nie ma to zadnego znaczenia..kazda sprawe nalezy rozpatrywac indywidualnie by uniknac niesłusznie skazanych,ale raczej jestem za. ps1. polecam "czas zabijania" ,film w temacie, baaardzo problematyczny ps2. podpisuję się pod zdaniem Olesi

zaiste szkoda słońca :/ Joasiu rozumiem przez to że na takie jak ten też :)

znów piszę w nocy skóra mi schodzi rozumiesz szkoda słońca na wiersze nie gniewam się za śmiech z kolejnego lucernam olet tak mi ostatnio uciekają myśli noce cały sens w zasadzie stosy książek - taka moda na podłogę jakiś jazz dla wzmocnienia opary kawy i to drżenie rąk newralgiczne i nie logiczne nie ma mnie

"Boże jaki ładny wiersz..." to pierwsze słowa "po" :) moje oczywiscie

nie spodziewalam sie ze sie spodoba.dzięki wszystkim :*

no to sie "wtroncem" :) Olenko,choc temat to insza inszość,wiersz ten jest moim zdaniem jednym z najlepszych jakie napisalas.Zbyt zmeczona jestem by wyjasniac czemu,wrocę:) buziak

och Stasiu,Ty to jednak jesteś spryciula!całość odkryłaś po swojemu i wiesz,po mojemu:)

dziękuje bardzo wszystkim za komentarze,tym na tak i tym na nie:) pozdrawiam

w ciągu dnia większość miasta w cieniu zapowiada burzę miło oddzielić się zasłonami w gościnnym spokoju rzeźbimy północe ciepło miękkim woskiem czułam lęk a nic się nie zmieniło słychać jeszcze ostatnie 127 zmiana na kurs nocny nieco bardziej stłumione śmiechy czasem szkło na betonie nasze eufoniczne szepty i nie wiem czy to grzejesz ty czy tylko twoje łóżko

miło patrzec na Wasze interpretaczynki:) bliskie.ale nie wiem czy sie nadaje na cos wiecej...

ja tez nie:D

też pytanie:) peter gabriel! wszystko od początku do konca:)