Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jego Alter Ego

Użytkownicy
  • Postów

    1 610
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jego Alter Ego

  1. dzięki Soszko ale jak już odślepniesz to wróć:)a może cos znajdziesz:)
  2. poza tym na co Bartosz zwrócił uwagę nie ma nic do "przyczepności":) symbolizuje? poza tym świetnie,pozdrawiam machnięciem pędzla
  3. http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=40541 jedynka:)
  4. wiedziałam że z czasem ta różnica się zatrze. że zatrzemy i czas. owszem kojarzy mi się ten słodki zapach z jakimś nie dopilnowanym dzieciństwem kiedy byłaś bardziej koleżanką i ratowałam cię przed nocą bez dymka. przed nocą w ogóle. i ratowałam dość naiwnie. ale mam po tobie prosto linijność i proste włosy małe paznokcie długi język nie mogę więc niczego żałować. jeśli już mam umierać to tak przewrotnie jak ty żyjesz
  5. już sie usprawiedliwiam co do pierwszej chodziło bowiem o coś mechanicznego, coś co robi się zeby nie myslec o tym ze... Twoja wersja ładna, ale nie ten sens:) no i przerzutni mnie pozbawiłeś przemyślę ale nic nie obiecuję dzięki wielkie,pozdrawiam
  6. elementy anatomii i ten las ładnie współgrają ale spójrz: jesteś pewna że to m być takie sprawozdanko?:)ja rozumiem że to wszystko "było" ale troszkę mnie to zmęczyło podczas czytania anyway pointa piękna! no i całoś tez,subtelnie, zmysłowo( w sensie ze czuć go by senses:D) tylko to jedno mi ten tego:) pozdrawiam:*
  7. z gasnącym ciepłem w draperii pościeli herbata pu-erh krem do stóp jak rytuał co rano malejesz wtapiasz się cicho w szarość przy oknie palisz na czczo zjadasz mnie mrugnięciem nie przeciągam się reguluję rysy twarzy uwydatniam w pamięci za pomocą migawek zeszłonocnych śmiechów że ciasno w wannie że mówisz przez sen że jakby już gdzieś kiedyś
  8. to nie był dobry film aczkolwiek dobrze wypada w wierszu wszystko tu dobrze..wypada łącznie z kursywą pozdr./martyna
  9. e tam, ta jedna książka to wyjątek,tyle ;P pozdrawiam
  10. Tomaszu dziękuję za te drobiazgi,ale nie będę korzystać, wybacz:) pozdrawiam
  11. wojownik nie słucha słów diabła. sam jest władcą swojej szpady* bez przymusu szarpiesz za obie moje ręce zaufanie rzadko bywa tak naturalne w harmonii z zamknięciem oczu prowadzę się twoją drogą bo kiedyś stworzymy tę jasność konstelację i jej jedynej nie strącimy papierosem nie rozrzedzimy bezsennością pasyjnych nocy koniec jest przejrzysty i nie wibruje mimo że teraz tylko początek ledwie migocze na horyzoncie wędrujmy jedynie jak rzeka wolisz góry ja morze ale oboje znamy ujścia choć czasem zagubię się zwątpię - nie tchórzliwie uciekam nieraz w łagodne wiersze moje - białą broń --------------------------------------------- *Paulo Coelho Podręcznik Wojownika Światła
  12. no nie wiem,mi tez sie te samochody nie podobają,jasne jak słońce ze chodzi o droge ale mało ciekawe,ale jakoś przełknę, kilka inwersji mnie razi ale czytając dalej wiadomo ze mają sens.ogólnie jestem na idolowe tak, szczegolne plusy za: dudni mi w trzewiach pociąg długi prawie jak te dwa wagony zaszybiona w widokach miejskobliskich mi już nie tak samo reszta tez smaczna,aczkolwiek duszne,miejskie i ..chemiczne:))) a interpretowac nie bede bo wiesz...:P buzka
  13. czyli poszedłeś na łatwiznę w skrócie mówiąc:) co do zdania poprzedników,niestety - aj agri :(
  14. żal nie żal,ale złość z pewnością:) ale on zrozumie;) dzięki ze wpadłas
  15. taka jak ty nikt nie mówił mi o poezji a przez ciebie zwątpiłam nie można porozumieć się opisami mówię to teraz jedząc makaron przesadziłam z tabasco i tak to jest metafora cokolwiek powiesz odbierasz mi odwagę by spróbować szarpiesz myśli podcinasz ludzie nie mają skrzydeł mówisz nie fruwają nikt nie kazał mi się wycofać niczego we mnie nie zabił zrobiłeś to z łatwością niechcący ojcu
  16. no właśnie nie ma tu pola do popisu jesli chodzi o myślenie,przynajmniej ja tak uważam,nie nasycił mnie ten wiersz. umiesz inaczej i lepiej Jasiu,zwlaszcza taki temat,który wymaga więcej
  17. o jezu aleś wymodził ble niby malo słów a wciaz za duzo,za doslowny i jakis nie Twój
  18. potrzebowalam takiej krytyki,bo cos mi na głowe strzelilo i odchodze od minimalizmu ostatnio,a to niedobrze,bo czesto przez to "przegaduje" wiersze.dzięki,na bank pomysle!pozdrawiam
  19. braku trzeźwości umysłu nie dało się cofnąć dlatego ktoś wymyślił tchórzostwo. korzystam zrobiło się zabawnie nawet ma plusy ta wymiana uśmiechów. pomoże zrozumieć albo chociaż przyzwyczaję się że nici ze wspólnych kolejek piwa i kolei losu. kolej na mnie kolego
  20. staram się za wiele nie myśleć za trudno jest tak po prostu zrozumieć że gwiazdy świecą bo chcą a nie dlatego że patrzymy uwijam się z dniami dość płochliwie w pośpiechu lepię jakieś namiastki być może ciepła ale bez większego sensu twoje wypełnienie czasu jest teraz na wyciągnięcie dłoni którą kiedyś nauczysz się wplatać we włosy nie moje ale z moją upartością nie zadaję standardowych pytań wszystko co chcę wiedzieć to czy warto wierzyć że tylko moje wiersze leżą nie przeczytane
  21. boję się was jak siebie samego w pokoju i niepokoju boję się rozmów z wami jak kroków których nie słychać gdy stoję przed lustrem samego gdziekolwiek będę sam widział dobrze i ślepo może? druga w sumie po kolejnym czytaniu też mi się:)
  22. pierwsza nie bardzo druga nawet nawet trzecia bardzo nie wiem co dalej:) pozdrawiam
  23. znaną na całym świecie/ jesli o mój gust chodzi poza tym perfekt
  24. dzieki Ewus jak to przesiac?troszke..nie wiem gdzie za dużo.Moze kursywe wywale,tę o pocie,bo dla czytelnika moze nie byc zrozumiala i tak,poza tym nie jest istotna,tak jak reszta. don't know.. :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...