Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

stanislawa zak

Użytkownicy
  • Postów

    3 957
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez stanislawa zak

  1. stanislawa zak

    Wynaturzenia

    heca, hecą, hece goni a chłop koło kiecy roni....
  2. stanislawa zak

    Wynaturzenia

    ...pewnie rogi przyprawiają niebywałe!!!he he
  3. stanislawa zak

    Wynaturzenia

    kto zarty z kobiet stroi, żartem też u kobiet stoi!
  4. stanislawa zak

    Wynaturzenia

    Jeleń nie jeleń a rogi nosi, by dziabnąć kogoś nie musi prosić!
  5. Jak bałwana podmienić, gdy stopi się, zamiast zakorzenić.
  6. może i przekaz nie dońca dobrze poprowadzony, ale "de ża wu," istnieje, mam takie wrażenie na codzień, że sytuacje się powtarzają, jakbym juz była w miejscach, które dopiero pierwszy raz widzę, . uważam że wiersz musisz przemyśleć i stworzyć na nowo,pozdrawiam
  7. Joasiu, rozumiem o co ci chodziło, i dzieki za powrót pa, buziolki! poprawiłam końcówkę, myślę że teraz "śpiewa"
  8. przedostatnia zwrotka , to jakbym mówiła o sobi, bardzo na tak! pozdrawiam
  9. Zosiu, świetnie ukazałąś moralność samego włąściciela tejże samoistnej balangi, pozdrawiam i do ulu, dla wielu na pouczenie! pa!
  10. Maćku, pamiętam go z warsztatu, smutny koniec zapoczątkował smakowite jadło, no cóż samo zycie, jak zawody i zmaganie sie z czymś, pozdrawiam ciepło,
  11. Eugen, masz w zupełności rację, zajarzyłam za pózno, nie wiem jak zmienić ten tytuł, a co do klucza też masz rację, no cóż infantylnie też miało być, bo to dziecko- tak myślałam klucz nie tylko otwiera nam oczy na świat , który zostaje odmieniony przez niechciane dziecko, takich w swiecie jest wiele, i wiele przez to tracimy(to podtekst) dzięki Ci za wyczerpujący komentarz! pozdrawiam Michale, dzięki za to że tyle sie nagłowiłeś, ale dobrze ci to zrobiło? he he , pozdrawiam ciepło! Espeno! dzięki - tego nieba nam brak! pa!z buzikami! dziewuszko, mimo że ostatnia na NIE, to ją ją najbardziej! dzięki papatki !
  12. stanislawa zak

    Wynaturzenia

    na głowie rogi, na nogi kopyta co to?- ktoś zapyta: ty odpowiesz: - moja kobita!
  13. Miłko, dzięki za pomoc, ale narazie zostawiam jak jest, pozdrawiam Jacku, do jutra.... Ewo, dzięki za miłe słowa.pozdrawiam oboje,
  14. wiersz faktycznie dobry dla przyja... jako list , tu musisz popracować, najpierw na warsztat,pa!
  15. dzieki, jesteś na dobrej drodze, sza,pa!
  16. twój futro w szafie- mój na kolanach, podobasie pa! mrał
  17. nie tylko dlatego że lubię psiaki, ale pan jak pies też łeb podstawia, heh he pa!
  18. no, jak powiem teraz to inni się obrażą, że kawa na ława.. he he . ale weż tego heroda pod uwagę, o czym mówię? co ma w dłoni?
  19. lubię takie mrużenie! pa!
  20. jasiu, tekst ma coś więcej niż to co ma... pa!
  21. no, tożeś trafił, ostatnio byłam na para-petówce, wyszło para-dnie, a potem para szła z ust! pa!
  22. koty nie lubię aniołów, to normalne, a ja tak podoba mi sie wspomnienie delikatne i ckliwe, pa!
  23. to tak jak zagłaskac kota na śmierć- idealność- z cyklu- i tak zle i tak niedobrze,pa
  24. "ludzie chętnie biegną do żłobu, ale są wściekli, gdy znajdują tam dziecko... najbardziej nie chciane dziecko betlejemskie narodziło się na sianie w stajence" miał być mocarzem - był maleńką dzieciną miał trząść światem - a Nim trzęsło zimno miał rozpierać się na złotym tronie a tu taki wstyd - nagi leży w żłobie jakoś Bóg wszystko stawia na głowie obiecywał tron dawidowy tymczasem daje nędzną szopę ochronił przed skalpelem herodowym świat zgotował Mu Golgotę a dziecko, które nie mogło nic dać kluczem ukrytym w żłobie odmieniło świat kto zrozumie rzecz całą otworzy nim drzwi raju
  25. chyba gorzej będzie jak ten bałwan w butach siędzie kapelusz mu spadnie czyż będzie mu ładnie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...