łapy precz od łapania,
wezcie się chłopy lepiej do grania,
zagrajcież na fujarce poleczkę
a potem od-ziapnijcie troszeczkę
i dalejże w tany, od ściany do ściany
Z Sulejówka pewien gość,
wpadł na genialny pomysł -dość.
Ze starej szkoły w mazowieckiej wsi,
przebudował dworek- wierzcie mi.
- carpe diem-taki napis na tympanonie głosi.
A żona tego pana,
bestyjka niezmiernie cwana.
Gospodarstwo prowadzi wzorowo
jest nieocenioną we własnym sklepie szefową.
Z mądrych rządów jest znana.
takich wilków u nas wiele
każdy z nich mysli, że Polak to ciele,
ze niczego nie dojrzy,ze każdy go zwiedzie
a polak mądr po szkodzie i przed i po obiedzie
jedna z kości, co za bardzo wystawała,
owej pani bardzo się podobała,
chciała ją do domu
ale nie miała komu
powiedzieć o owym,
bo gdy ona chciała,
on nie był gotowy.
tanecznym pląsem na cztery pa
wyśpiewaj, może ostatni już raz
soczystym pot-szeptem gry ciała
urywanym dźwiękiem ako-radości
zanim zostanie wessany - bez mała-
przez najdzikszej z trąb volt-miłości
powietrze