Sceptyku, bez przytyku, dobrze zrobił prztyczek, he he
Alu, tapczan jest niski, i lądowanie niezłe, he he
Stanisławie, też ładnie brzmi!
Miłko, kropki mam rude na czarnym,
wszystkim serek wdzięczności za zajrzenie, pa!
mała biedronka wygramoliła się
na pachnącą gałązkę
rozejrzała się
zachwycona własną odwagą
poczęła prostować skrzydełka
wzbiła się w górę
o dziwo.świat ciepło ją powitał
leciała coraz wyżej i wyżej...i
spadła z łóżka