Orston

trzysta sześć z VATem w markowych butach marcowa odwilż

;-) A może lepiej byłoby "zgubił"? omszała ścieżka na zboczu wietrznej góry zgubił piwo - nie! Pozdrawiam.

wiosenne słońce dziewczyny salutują przed koszarami

piwo nie pieni się górski potok

:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Na to pytanie nie ja, a właśnie czytelnik musi sobie odpowiedzieć, w przeciwnym wypadku byłoby to wyłożenie kawy na ławę, a nie w tym tkwi istota. Polecam fajną stronkę: www.haiku.az.pl Jest tam kilku "zapaleńców", którzy piszą naprawdę dobre haiku (wierz mi) i mógłbyś się wiele nauczyć, bo czuję, że drzemie w Tobie potencjał i szkoda byłoby go zmarnować. Powodzenia.

Ty kolego nie denerwuj się i nie obrażaj. Poczytaj trochę więcej na temat haiku i spróbuj sam wyciągnąć wnioski, jeżeli będziesz ambitny i dociekliwy, wtedy zrozumiesz co z tym haikowaniem, ale na to potrzeba niekiedy wiele czasu. W przeciwnym wypadku będziesz wrzucał tu teksty, do których nikt już drugi raz nie wróci, a tylko się zniechęci. Pozdrawiam.

Zwykłe obrazki wtłoczone w 17 sylab nie czynią z wiersza haiku; potrzeba czegoś więcej, by "zahaikowało".

zimowy wieczór sąsiadka znowu bez cukru

Dzięki wielkie. Jacku, impro super. Gratuluję sukcesów - śledzę na bieżąco, tak trzymaj! Ewuniu, myślę, że nawet o ten jeden trep :-) za dużo, bo żal tych kotków. Mam nadzieję, że Ty tego nie praktykujesz, bo zabrakło by Ci pewnie butów ;-). Śnieg topi się szybko, choć góry pokrywa jeszcze gruba warstwa. W Budz... jest go zapewne o wiele mniej. Pozdrawiam serdecznie, O.

marcowe koty czyjś but za oknem o czwartej rano

zziębnięte palce przy fortepianie "Chopin" w herbacie

Fajne. A może by tak: staw - księżyc coraz bliżej spławika pozdrawiam jul He, he, dobre! Tylko, czy wtedy to będzie MIKU, bo tytułu nie można edytować ;) Pozdrawiam również - O.

staw spławikiem w księżyc

Wiem ;)

majestat gór czapki z głów gdy wieje halny

kry na rzece stary matematyk liczy na wiosnę

brunetki, blondynki tak zupełnie inne jednak płeć piękna

5-7-6 to nie haiku ;-) Pozdrawiam, Grzegorz He, he, to mnie Pan załatwił, a czułem, że coś przekombinowałem… Trzeba będzie wymienić "i" na "j" :-) Pozdrawiam również - O.

Sylabami proszę się nie przejmować. Pani D. za to w każdym swoim haiku brakuje 17 sylab, bo niczego jeszcze nie pokazała, a tylko się wymądrza - wstyd!!! Pozdrawiam.

do wyrzucenia szumi wiatr, szumi wiatr, szu… namiastka haiku

Chwila refleksji nad przemijaniem - ładnie panie Juliuszu. Pozdrawiam - O.

Dzięki Pietrek, można i tak, ale wtedy pierwszy wers nie będzie można już tłumaczyć dwojako, bo straci smak wódki ;-) w takim razie zdecydowanie lepiej brzmialoby "czwarta zero siedem" :) :-)))) Hmm, tylko jak po takiej dawce doliczyć do dwunastu… :-) Pozdrawiam - O.

Dzięki Pietrek, można i tak, ale wtedy pierwszy wers nie będzie można już tłumaczyć dwojako, bo straci smak wódki ;-)

czwarta zero pięć stary zegar za barem wybija północ