Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

marri huana

Użytkownicy
  • Postów

    312
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marri huana

  1. Nawiązanie do Miłosza bardzo trafione, świetne w tym kontekście.
  2. Chętnie zostanę sponsorem. Mogę ufundować jedną książkę - nie wiem jeszcze jaką (niestety nie swoją, bo takowa nie istnieje), ale przeszukam Empik.
  3. Świetny klimat. Bardzo dobry tytuł, no i ta mantra... pozdr
  4. Jeszcze jako młodego i świetnego proponowałabym Adama Szadkowskiego z forum.
  5. Jeżeli chcesz młodych i dobrych poczytaj "Studium" (czasopismo literackie).
  6. ....A mi nie.
  7. To tez ma sens. "Grupę trzymająca władze" tworzyli by : ludzie z najwiekrzą liczba punktów + moderatorzy+administartor. Nie, nie. To się nie sprawdzi ze względu na tzw TWA.
  8. Ja chcę być ekspertem!!!
  9. W necie nie ma moich zdjęc, ale mailem mogę Ci wysłać.
  10. Droga Renato, jestem pod wrażeniem tego tajemniczego, francuskiego klimatu.
  11. Zacznę może od tytułu - już taki był. Książka Williama Whartona + film na jej podstawie noszą ten właśnie tytuł i trochę mnie to razi, chociaż rozumiem, że u Ciebie ten tytuł ma inny wydźwięk (nie doszłam jednak jeszcze do tego jaki). Sam tekst - rozumiem zamiary, ale wg mnie zupełnie Ci nie wyszło. Nie nawiązałaś kontaktu ze mną jako czytelnikiem. Plus błędy. Nie pdooba mi się zupełnie.
  12. Ten fragment, Arku, bardzo mi się podoba. Pozdrawiam ciepło.
  13. Fajna legenda. Przyjemnie się czyta, chociaż może rzeczywiście ciut przykrótka.
  14. Uwielbiam Bieszczady, mieszka w nich mój przyjaciel, więc wywołałaś we mnie duże emocje i wiele wspomnień. Bardzo fajny tekst, gratuluję.
  15. Mnie nie przekonałaś. Według mnie Twój tekst nie jest ani szczególnie dobry, ani bardzo zły; po prostu taki do przeczytania i zapomnienia; nie pozostawił śladu w mojej pamięci.
  16. (Nie)cierpliwie czekam na cd. Jeżeli Twoja bohaterka chciałaby podszliwować francuski, zapraszam do mnie ;P. Pozdrawiam mocno.
  17. Przykro mi bardzo, ale ten wers mnie rozbawił. Kojarzy mi się po prostu z nieudanym rozdziewiczeniem... Nie będe wdawać się w szczegóły; może warto to przeredagować.
  18. Zacznę od tytułu i na nim skończę: proszę sprawdzić w słowniku ortograficznym pisownię wyrażenia (cyt.) "dowidzenia". Resztę pozostawiam bez komentarza.
  19. No, no... Według mnie wiersz nie jest szowinistyczny, bo niby gdzie ten szowinizm? Że kobietę nazwał szmatą? To ma być szowinizm? Ewentualnie antyfeminizm (nie mylmy pojęć!), którego ja i tak tu nie dostrzegam, bądź chamstwo. W każdym razie miła odmiana po wszytskich płaczliwych wierszach (niekoniecznie złych) o rozsatniu.
  20. W Twoje wyjaśnienie nie wierzę - Tobie by niby pomysłów brakowało?! ;P Przy pomocy mar(r)ihuany, a raczej jej tekstów, tak...? ;P A tak poważnie, to czuję się zaszczycona aystowaniem dr Wurenowi. Dziękuję za to wyróżnienie. Jestem wzruszona. ;P
  21. Ja również oberwałam po brzuchu... Świetne, strasznie mi się podoba. Chociaż powinnam skrytykować za brak mojej osoby, ale powiedzmy, że jestem w chórze pielęgniarek ;P (mogę?). Pozdrawiam cieplutko.
  22. Będę się czepiać. Już trzecie zdanie mi nie gra: "Lokum dość wygodne, mimo skromnych 25 m2, łącznie z prowizoryczną łazienką, oddzieloną od reszty ciężką kotarą w odcieniu indygo, sprawiało wrażenie przytulnego.". Może: "Lokum, mimo skromnych 25m2 (łącznie z oddzieloną ciężką kotarą w kolorze indygo prowizoryczną łazienką), sprawiało wrażenie przytulnego." "Zasłonki w pastele", czyli w takie kredki? Może w pastelowych kolorach? "Trzy dorodne pelargonie puszyły się dumnie na parapecie, rozsiewając charakterystyczny zapach, który przywodził jej na myśl cudowne lata wczesnego dzieciństwa, dom babci i beztroskie życie" w tym zdaniu postawiłabym dwukropek po "wczesnego dzieciństwa" (ale to chyba nie jest konieczne). "Pod oknem w lewym rogu małą, pustą przestrzeń wypełnił stolik z przenośnym telewizorem a obok komputer, chwilowo bez...." - przecinek przed "a". I druga część: "Poczucie, że coś już było, przypadki nie istnieją" - brakuje mi spójnika przed "przypadki nie istnieją". To tyle z uwag technicznych. Pamiętaj, że to tylko moje zdanie, mogę się mylić. Jeżeli chodzi o treść, bardzo spodobała mi się druga część. Jestem bardzo ciekawa, jak ją połączysz z pierwszą. Pozdrawiam i naprawdę czekam na ciąg dalszy.
  23. Nie ma za co, Wiktorze. Cała przyjemność (czytania, nie wskazywania błędów) po mojej stronie.
  24. Chichotanie, obskurnym - to te dwa błędy. Opowiadanie całkiem, całkiem; ciekawy pomysł.
  25. Może mogłabyś powycinać, zrezygnować całkowicie z rymów i interpunkcji? To tylko sygestia, ale chyba warto troszeczkę nad swoimi utworami pracować, żeby było coraz lepiej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...