Marusia aganiok

To je to samo, ino inacyj zapisane, ale dziękuję i też żem wycienta!!! Pozdrawiam:))

Jej. na otrzeźwienie:) znaczy - powstań!!!

Ciekwe, ale ja czytam bez "a":))))Pozdrawiam:))

wy walę tynki dom wyremontowany parapetówa

a czemu okulary? :) Dziękuję za przeczytanie:)) Pozdrawiam.

dziękuję za wskazówki - ruszyłam z miejsca, ale jeszcze pomyślę:) pozdrawiam.

egzegeto - na pewno przemyślę Twoje uwagi; coś mi się zdaje, że może przyjdzie mi napisać coś nowego w oparciu o Twoje sugestie:)) Bardzo dziękuję i pozdrawiam.

trawa na wiosnę wycięta w irokeza na krzyk mody narzekajmy wszyscy był wielki spokój gdy się ogarniało od końca do końca całą łąkę teraz tylko dzielić na kawałki wpuścić kota i myszy niech wydeptują nowe ścieżki

Bardzo, bardzo dziękuję:))) Pozdrawiam.

Miło gościć Babę u się w progu:))) Dziękuję:)) Pozdrawiam.

"Cieszemsiem" i dziękuję:)) Pozdrawiam.

Kłaniają się "Skaldowie" ze swoją "Basetlą" niekoniecznie zagadka; może "jebusik"? Tak.Może je busik - teraz autobusy nie takie chętne na małe podróże:))) Pozdrawiam.

może: "gra na organce" ja bym napisała "organkach" :))) Przyjemnie się zrobiło i ciepło:)) Pozdrawiam.

"wytłam" kontrę:))) Dziękuję i ciepło pozdrawiam:))

bo bas mały tylko piszczy więc rezonans musi być duże pudło cztery struny na początek bis i się wytnie przy okazji na to miejsce wstawi a każdy w swojej wyobraźni już rozpozna kontra bas

ja bym napisała że: "skulony kradnie spojrzenia bezczelnie" Nawet Babo jak nie zmienisz, to chyba pozwolisz, że ja tak sobie poczytam:)) Pozdrawiam.

tak, tak a marzenia ściętej głowy "dziesom''? czasem myślę, że te trzy i tak nie wystarczą:))) Pomogę tylko co to za niemoc? Pozdrawiam.

to ja się też wpiszę z moim"takiem" i z upodobaniem do grafitu nie tylko "wewołówku":P Pozdrawiam.

o i tu mnie spotkał spokój:) Drugą strofę przytuliłam:)) Pozdrawiam.

Podoba się i intryguje, bo te miliony to nigdy nie wiadomo czy cierpią, ale ma się wrażenie:)) Pozdrawiam.

Tak, na szrocie też:)) Trafna ocena:P Pozdrawiam.

przez "samo h":))))))))) Pozdrawiam.

Podoba mi się przestrzeń między wrzątkiem a lodem:)) Ładnie:)) Pozdrawiam.

Dziękuję Waldku - twoja wersja się podoba:)) przecież tak też bywa:)) Pozdrawiam.

No i dużo zdrowia! Gładko jak na stole:) się czyta. Pozdrawiam.