Panie Kamilu odpowiadam wprost (bez tchórzliwych uników):
wiersze pisuję
nie uważam się za poetkę
moja wrażliwość ma charakter zmienny
owszem bywam lekko 'de mode'
proszę się nie czuć urażonym jako autor, ironia była lekka i wymierzona w pla, miałam na myśli (to dla tych którzy nie umieją czytać z ironii), że wiersz jest pełen goryczy nie do końca(mówiąc oględnie) uzasadnionej w tekście, zatem pomyślałam że może w życiu pla (a owo życie zna jedynie autor - stąd pierwsze zdanie mojego pierwszego postu) są motywy - chciałam po prostu lepiej zrozumieć, ale skoro to pana uraża, nie będę następnym razem czytać i komentować
ciekawe że, komentarz typu "bez sensu" wywołuje u pana taką reakcję: "heeeehhhh.....hehhhhh.....
rozbawił mnie pan
panie bazet, fakt
nie zastanawiałem się długo
pisząć ten wiersz"
sam sie pan przyznaje,że się pan nie zastanawiał, a jak ja prosiłam o wyjaśnienie, bo się w przeciwieństwie do pana zastanowiłam nad tym tekstem - to się pan uraża
zdrowia życzę