Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Vera_Ikon

Użytkownicy
  • Postów

    1 103
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Vera_Ikon

  1. Wiersz nie należy do najlepszych - to tak obiektywnie i ogólnie. Za gęste nagromadzenie dotyków, szczęścia, obłoków, miłości, pocałunków, lepkiej słodkości... Precz z enteromanią! A subiektywnie - nie potrafię Ci powiedzieć dlaczego, ale podoba mi się :) Może przywodzi coś na myśl ;) Spuchnięte powieki, hmmm... A może cieszy absurdalnym szczęściem :) Może to dlatego, że właśnie piszę pracę mgr o kobiecej zdradzie :) Błagam: przewersuj, wyrzuć nieco tych banalnych słodkości, uporządkuj i nie zmarnuj tego potencjału. Zabierz się za to porządnie bo wierzę, że da się wykrzesać coś bardzo fajnego. Z takich emocji można dobre rzeczy pisać :) Czekam na rezultaty! pozdr serdecznie Weronika
  2. Ja też mam inne odczucia względem tego miejsca, ale nie zmienia to faktu, że wiem o co Ci chodzi, czyli ujęłaś to przystępnie i obrazowo. Nawet rymowanki nie przeszkadzają. Ode mnie + pozdr Weronika
  3. Zupełnie nie zgadzam się z przedmówczynią. I ganię za dosłowność, wielkie litery, nadmiar enterów, wielokropki i banał. Wiersz nie powinien być fragmentem bloga. Brakuje mi poezji w tym wierszu. Jakiejś metafizyki, przesłania, mądrości. Ok - historia stara jak świat i opowiadana tysiące razy, ale przecież da się coś więcej z tego wykrzesać. Wierzę, że potrafisz. Myślę, że błąd polega na tym, że za bardzo chcesz opowiedzieć konkretne zdarzenia - stąd bierze się banał. Oddal się nieco od zdarzeń, spróbuj wejść w głębsze metafory. Czytelnik nie osioł - zrozumie. pozdr serdecznie i... będę zaglądać Weronika
  4. No, działa na wyobraźnię, przynajmniej moją ;) Ode mnie wysokie noty. Z czepiania się, jakoś A i E niekompatybilni gramatycznie tu są. Bo merytorycznie owszem, owszem. pozdr serdecznie Weronika
  5. Fajny pomysł z Bogiem i moczeniem nóg. To na + pozdr Weronika
  6. Tak czy owak z drzwiami problem :) Alter - bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi, bo przyznam, że sama bym nie zauważyła. Cofam się. Przyda się kilka lekcji z początkowych klas podstawówki :) Tali M - :) Tobie też dziękuję. Takie są skutki działania bez autokorekty. Wstyd! Wstyd! Spuszczam wzrok. Alexandro, dzie wuszko - Wam też, za odwiedziny i własne zdanie. pozdr serdecznie Weronika
  7. Stasiu, trochę jest :) Nie rozbijaj :) Lepiej spokojnie rozłożyć na czynniki pierwsze ;) pozdr serdecznie
  8. He... bywa czasem. Życie, życie proszę szanownego Pana, czasem brak słów na opisanie stanu ducha :) Podoba się. Ode mnie + pozdr Weronika
  9. Euden, Dzięki za literóweczkę. Twoja koncepcja nie jest zła, ale zmienia się dla mnie sens, więc pozostanę przy swoim :) Dzięki Ewo, cieszę się, że ciekawie :) pozdr serdecznie
  10. Oj, jestem na nie. Za powtórzenia, które niczemu nie służą, za enteromanię, za wzywanie Boga w banalny sposób, i pytania retoryczne. Całość wyszła płasko, głęboki temat, ale płytko potraktowany. Nie zrozu mnie żle, nie chodzi mi o to żeby pojechać po Twoim wierszydle, sądzę jednak, że da się to wszystko lepiej opisać. gorąco pozdrawiam Weronika
  11. pustką źrenic odprowadzam słońce na zachód od losu jest jeszcze szansa ktoś wyrwał pióro białemu krukowi pisuje teraz o zakazanym podobno jest wziętym poetą i czyta z ludzkich twarzy suma przeciwieństw nie wyszła na zero ze zjawisk nielogicznych to jedno miało dla mnie sens na chwilę realność przestała uwierać nie dbam o dobre stosunki z sumieniem milionów nie zadowolę jak pościeliłam tak teraz zliczam te wszystkie barany a one skaczą przez płot i wierzą w przełomy zasypiam czarną owcą w rodzinie niewierna logice ufam że nasze wyobrażenia są wymiarem innej rzeczywistości których drzwi nie otworzę i tak zastaję przedwczoraj [10.03.2006.]
  12. A po czym wnosisz? Po "dla tych co nie studiują anglistyki w Łodzi". Tak tylko rzuciłam lużną myśl ;) pozdr
  13. Noo, całkiem całkiem. Podoba się. Szczególnie końcóweczka. pozdr serdecznie Weronika
  14. Treść nie uwiera, ale fakt faktem napisany najlepiej nie jest. Rymy... to najsłabsza strona wierszydła. Jego konstrukcja jest strasnie prosta i banalna. Pzrykro mi, ale dziś jestem na nie. pozdr serdecznie Weronika
  15. Mi się podoba. Marudzić nie będę. Fakt, że nieco przestraszyły mnie te mocne słowa, ale nie jest z nimi tak źle. A jak ktoś zarzuci Ci kich to myślę, że to miły zarzut, bo kicz także jest prądem w sztuce ;P pozdr serdecznie Weronika PS Żurawiny? Ja też chcę! Uwielbiam do wszystkiego i ze wszystkim! Mam jeszcze słoik w szawce :P PS2 To pan J.Zły pewnie zna moje rodzeństwo :)
  16. Noo, Panie Jasiu, mega wesoło i ciekawie. ode mnie duży + za wywołanie uśmiechu na mojej twarzy :) pozdr serdecznie Weronika
  17. A dla mnie za słodko. na moment zachwiało się na wietrze[/] Nie polecam zostawiania "się" samopas :) Ładnie, ale słodko. pozdr serdecznie
  18. Mi się podoba :) pozdr
  19. Się podoba Stasiu. Dostrzegam niesamowite zmiany w Twoim pisaniu. Bardzo na + Dzisiaj też do mnie przemówił. pozdr gorąco Weronika
  20. Ja też kupuję. Nieźle pan deal-ujesz słowem, nieźle :) Mi się podoba. Zastrzeżeń brak. pozdr Weronika
  21. za zswoimi sprawami mówiąc pośpiesznie - swoimi Witam ponownie. Nie będę chwalć, ale postaram się pomóc. W pierwszej same dosłowności, nie ma żadnej poetyki, nawet tej na codziennym poziomie. W drugiej męczy szyk przestawny (pytanie retoryczne: czym się zająć... tego nie wiem). Trzecia przegadana, jakby trochę na siłę. Czwarta męczy wyliczanką. W piątej powtarzają się "opłaty". Myślę, że sam zamiar nie jest zły, że gdyby go okroić i wyrzucić gadulstwo (uzupełnianie czymkolwiek, żeby tylko były po cztery wersy) to może z tego być coś całkiem. Nie odbierz mnie źle, nie mam zamiaru Cię dołować, udowadniać, że wierszydło do niczego się nie nadaje (nie należę do tej ekipy na forum). Myślę jednak, że trzeba jeszcze w nie włożyć sporo pracy. pozdr serdecznie Weronika
  22. Fakt, roi się od literówek. Radzę poprawić bo męczą okropnie! Dziwne słowotwórstwo też nie dodaje uroku. Merytorycznie - całkiem nieźle, ja lubię takie opowieści. pozdr serdecznie Weronika
  23. Się podoba. Lubię takie brazki, aż czuć spienioną wodę na skórze. Zimno. I biało. Ode mnie plus oczywiście :) pozdr Weronika
  24. Hm... nie wiem czemu tak pozytywnie, ale miło, miło. Niskie pokłony i dobrej nocki życze. Weronika
  25. Staska :) tyś się za politykę wzięła? Niskie ukłony - ja nie umiem :) Merytorycznie - się podoba. Forma też niczego sobie. A ten element zaskoczenia - że Ty i taka tematyka... bardzo, bardzo. pozdr cieplutko Weronika
×
×
  • Dodaj nową pozycję...